• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Apel do Panów

Mężczyzna

Sialalalala

Seks Praktykant
Tyle że wychodzi z tego, że kobieta pokocha prawdziwie, jeśli zapewnisz jej jakieś dobre warunki życia ( materializm?) , a nie dla tego, jakim jesteś człowiekiem. To wg mnie niepokojące, bo jest w tym jakieś instrumentalne traktowanie faceta.

Rozumiem trochę skąd się to bierze ewolucyjnie. Kobiety musiały wybierać najsilniejszego osobnika, który zapewni im przetrwanie..Ok, ale podobno nie żyjemy już w epoce kamienia łupanego. To też nie czasy średniowiecza. Czasy się zmieniły. Kobiety umieją już same o siebie zadbać i dobrze zarabiać by realizować swoje potrzeby.

No ale takie życie. Dziewczyny patrzą na to, czy facet jest w stanie im (a potem może dzieciom) zapewnić dobre stabilne życie. I bezpieczne.

Druga opcja, jeśli tego nie jesteś w stanie zapewnić, to musisz być bad boyem, albo mieć wygląd modela :)
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Ja Cię rozumiem. Szczęście, a może raczej twoja przyjemność, jest na pewno prawdziwa. Wierzę Ci. Jednak jest raczej krótkotrwała, bo z taką Panią raczej sobie o życiu, swoich problemach i smutkach nie pogadasz. Masz zatem tylko przyjemność cielesną. Bardzo dobrze, bo też Ci się należy od życia.
Dobre i tyle, jak się mawia na bezrybiu i rak ryba, wyboru nie mam. A co ja swoimi pierdołami życiowymi kobitę będę męczył i tak ma co robić i jest zmęczona, zresztą to ma przyjemne spotkanie, więc po co psuć nastrój moimi smutkami?
 
Mężczyzna

luzik27

Podrywacz
Dobrze, że Ty masz wszystko poukładane i Ci wyszło, gratulację :)
Tak bo zamiast jej jęczeć i biadolić jak to inni mają lepiej i jakim jestem przegrywem to zacząłem walczyć o siebie. A wiem o czym mówię. Bo za dzieciaka byłem raczej szerszy, miałem całkiem sporo kompleksów ale gdzieś znalazłem samozaparcie. Wolę walki, którą wy już dawno straciliście. Poszedłem na siłownię, znalazłem sobie zajęcia, takie gdzie trzeba chodzić i widywać się z ludźmi. Zacząłem wychodzić z dziewczynami, lepiej wyglądać, dbać o siebie czuć się pewniej i to nie dlatego, że miałem szczęście, że miałem predyspozycje, że ktoś mi coś dał. Tylko dlatego, że po prostu uwierzyłem trochę w siebie i miałem wystarczająco siły by o siebie zawalczyć.

Więc przestać tutaj biadolić jak sami dobrze wiecie co tylko wziąć się za siebie. Mam dosyć słuchania tego marudzenia, zresztą nie tylko ja. Więc tego Wam życzę drodzy Panowie, cytując klasyka...

1577805518_wmttiy_fb_plus.jpg
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
No ale takie życie. Dziewczyny patrzą na to, czy facet jest w stanie im (a potem może dzieciom) zapewnić dobre stabilne życie. I bezpieczne.

Druga opcja, jeśli tego nie jesteś w stanie zapewnić, to musisz być bad boyem, albo mieć wygląd modela :)
Tylko jak to się ma do chęci bycia niezależnymi?
Czy niezależnej kobiecie powinno zależeć na finansowej zależności od faceta?

Stawiam hipotezę, którą już tu przedstawiałem, że "kobiety są niespójne w przekazach", tak jakby same nie wiedziały czego chcą.
Jeśli one nie wiedzą, to facet też tego nie wie i zaczyna się gubić. Zaczyna żyć swoimi wyobrażeniami o kobietach, a nie prawdą o nich, bo prawda jest niejasna i nieoczywista.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Tak bo zamiast jej jęczeć i biadolić jak to inni mają lepiej i jakim jestem przegrywem to zacząłem walczyć o siebie. A wiem o czym mówię. Bo za dzieciaka byłem raczej szerszy, miałem całkiem sporo kompleksów ale gdzieś znalazłem samozaparcie. Wolę walki, którą wy już dawno straciliście. Poszedłem na siłownię, znalazłem sobie zajęcia, takie gdzie trzeba chodzić i widywać się z ludźmi. Zacząłem wychodzić z dziewczynami, lepiej wyglądać, dbać o siebie czuć się pewniej i to nie dlatego, że miałem szczęście, że miałem predyspozycje, że ktoś mi coś dał. Tylko dlatego, że po prostu uwierzyłem trochę w siebie i miałem wystarczająco siły by o siebie zawalczyć.

Więc przestać tutaj biadolić jak sami dobrze wiecie co tylko wziąć się za siebie. Mam dosyć słuchania tego marudzenia, zresztą nie tylko ja. Więc tego Wam życzę drodzy Panowie, cytując klasyka...

1577805518_wmttiy_fb_plus.jpg
Wg mnie dużo zależy od celów życiowych faceta.
Jeśli chcesz i szukasz kobiety do stałego związku, to zgoda, pracuj nad sobą fizycznie, społecznie i umysłowo.
Jeśli szukasz tylko do krótkich, przelotnych znajomości, głównie w jednym celu, to prostytutka jest jakimś rozwiązaniem.
 
Mężczyzna

luzik27

Podrywacz
Wg mnie dużo zależy od celów życiowych faceta.
Jeśli chcesz i szukasz kobiety do stałego związku, to zgoda, pracuj nad sobą fizycznie, społecznie i umysłowo.
Jeśli szukasz tylko do krótkich, przelotnych znajomości, głównie w jednym celu, to prostytutka jest jakimś rozwiązaniem.
Nie
 
Kobieta

Aya

Nowicjusz
Generalnie nie mam na celu drażnienia. Po prostu stawiam jakieś tam hipotezy i badam, czy coś w tym jest.
Tak, wiem, że już się na mnie obraziły i mnie bojkotują.
To ja nie wiedziałam, ale rozumiem i dołączam.
Ok.

Jeśli tak, to jest to słabe i źle mówi o kobietach, wg mnie, bo to bardzo interesowne podejście, takie zorientowanie na innych, co inni powiedzą. Czyli kobieta nie kocha faceta, bo jej się podoba, tylko dla prestiżu i uznania innych?
To działa tylko w tą złą stronę, skoro inne się już poznały na człowieku to może nie mam co tracić czasu.
Ktoś w jakimś amerykańskim podcaście ujawnił obłudę wielu kobiet( nie chcę generalizować). Nie zwiążecie się zazwyczaj z biedniejszym od was facetem, prawda? Za to facet nie ma problemu, aby związać się z biedniejszą kobietą. O czym to świadczy?
To conajmniej niepokojące.
Nie mam problemu. Ale zamykam się i dołączam do bojkotu bo wiem o co tu chodzi.
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Eh jesteś tak męczący, że nawet na kilka dni mi się odpisywać odechciało, ale niech będzie.

Czatbotem nie jestem, a i śmieszne jest kiedy przy porównaniu poziomu naszych wypowiedzi, to mnie próbujesz takowym nazywać. XD

I bardzo proste przykłady gdzie darmowy seks można znaleźć - w pubie na mieście, na imprezie, na treningach sportowych. Generalnie wszędzie gdzie można poznać ludzi. Bo jak się pozna kobietę i jest się dla niej atrakcyjnym, to jest możliwe osiągnięcie z nią współżycia/związku.

I cóż - nie "wierzę" w wiatraki, tylko wiem o czym pisze, bo zwyczajnie tych rzeczy doświadczam.

I ciekawe: to ty musisz płacić za seks, nie potrafisz zorganizować sobie żadnej relacji, czyli odwrotnie niż ja, ale to mnie nazywasz zerem? XD XD XD Nie wiem czy to bardziej głupie, śmieszne czy żałosne XD
Dobrze Panie doświadczony, to niech Pan mi powie ile lat, czy tam dekad temu, coś się udało w relacjach damsko-męskich? Chciałem zaznaczyć że mamy 2025 roku,. więc czasy się zmieniły i ja doświadczyłem barku seksu bez pieniędzy. Owszem kiedyś było to realne ale teraz nie jest. Oszuści obecnie na tym żerują normalnie wszędzie, więc nic darmo teraz nie ma.

Jeśli Pan jesteś napakowany, obwieszony i kipiący pieniędzmi, zarośnięty i wysoki to wiadomo że każda poleci nie ma bata ,nawet obecnie, wiec dlatego tak Pan filozofujesz.

Obecnie kobiety to normalnie zje... są jak np nawet zwykłych drzwi na klamkę nie potrafią otworzyć, tylko macają drzwi, szukając przycisku do otwierania, bo teraz tak postęp poszedł do przodu, że wszystko na paluszek działa to czy jest w stanie się określić, czy faktycznie i tak na prawdę szuka faceta i go potrzebuję?

Więc radzę zaktualizować swoje dane, bo są obecnie inne realia. Ja doświadczyłem innych rzeczy niż Pan, więc stąd te rozbieżności i niech się Pan z tym pogodzi a nie mnie obraża za coś czego nie udało mi się doświadczyć co Panu. To się nazywa brak tolerancji choć za pewne za taką osobę się uważa, za tolerancyjną, ale spokojnie widziałem takie przypadki, więc odporny jestem na takich, co tylko słyszeli dane słowo a pojęcia jego nie znają albo inaczej jedno myślą drugie robią.
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Tak bo zamiast jej jęczeć i biadolić jak to inni mają lepiej i jakim jestem przegrywem to zacząłem walczyć o siebie. A wiem o czym mówię. Bo za dzieciaka byłem raczej szerszy, miałem całkiem sporo kompleksów ale gdzieś znalazłem samozaparcie. Wolę walki, którą wy już dawno straciliście. Poszedłem na siłownię, znalazłem sobie zajęcia, takie gdzie trzeba chodzić i widywać się z ludźmi. Zacząłem wychodzić z dziewczynami, lepiej wyglądać, dbać o siebie czuć się pewniej i to nie dlatego, że miałem szczęście, że miałem predyspozycje, że ktoś mi coś dał. Tylko dlatego, że po prostu uwierzyłem trochę w siebie i miałem wystarczająco siły by o siebie zawalczyć.

Więc przestać tutaj biadolić jak sami dobrze wiecie co tylko wziąć się za siebie. Mam dosyć słuchania tego marudzenia, zresztą nie tylko ja. Więc tego Wam życzę drodzy Panowie, cytując klasyka...
No normalny jesteś? Czytać nie umiesz? A ja to co? nie walczę o siebie tak? Przecież mówię ,że poszedłem do Pani czyli to znak, że się przełamałem i nie wstydzę się siebie, bo się u niej chętnie rozebrałem i dalej będę, czyli przełamując swoje kompleksy i wstyd, staram się mało jeść, pracuję fizycznie, ale co taki ktoś ja Ty zrozumie mnie, skoro Ci się w życiu udało, nie chcę współczucia, tylko uszanowania, przez m.in takich jak Ty a takim przykładem takiego uszanowania jest milczenie, więc jak się chcesz pochwalić dowartościowywać się na mnie przy wszystkich to nie jesteś człowiekiem.

Chciałem to zrobić przed normalną dziewczyną, ale skoro takich nie ma nigdzie, to trudno, musiałem to zrobić przed taką Panią (i mi z tym dobrze nie wstydzę się tego i by mnie nie zgorszyło jak Ciebie w stosunku do mnie) aby żyć i nie biadolę tylko daję może rady facetom, którzy mają podobny problem do mojego, że zawsze chcieli całe życie mieć kogoś a nie mogą ,bo nikt ich nie chce. Pomyślałeś? Zresztą co to za słowo biadolić, to tylko znaczy, że Twój słownik jest bardzo okrojony, ale tacy też mają prawo żyć w końcu i się wypowiadać.
 
Mężczyzna

luzik27

Podrywacz
No normalny jesteś? Czytać nie umiesz? A ja to co? nie walczę o siebie tak? Przecież mówię ,że poszedłem do Pani czyli to znak, że się przełamałem i nie wstydzę się siebie, bo się u niej chętnie rozebrałem i dalej będę, czyli przełamując swoje kompleksy i wstyd, staram się mało jeść, pracuję fizycznie, ale co taki ktoś ja Ty zrozumie mnie, skoro Ci się w życiu udało, nie chcę współczucia, tylko uszanowania, przez m.in takich jak Ty a takim przykładem takiego uszanowania jest milczenie, więc jak się chcesz pochwalić dowartościowywać się na mnie przy wszystkich to nie jesteś człowiekiem.

Chciałem to zrobić przed normalną dziewczyną, ale skoro takich nie ma nigdzie, to trudno, musiałem to zrobić przed taką Panią (i mi z tym dobrze nie wstydzę się tego i by mnie nie zgorszyło jak Ciebie w stosunku do mnie) aby żyć i nie biadolę tylko daję może rady facetom, którzy mają podobny problem do mojego, że zawsze chcieli całe życie mieć kogoś a nie mogą ,bo nikt ich nie chce. Pomyślałeś? Zresztą co to za słowo biadolić, to tylko znaczy, że Twój słownik jest bardzo okrojony, ale tacy też mają prawo żyć w końcu i się wypowiadać.
Nie, nie walczysz o siebie...
Poddałeś się po całości. Poszedłeś na łatwiznę. Zamiast walczyć o siebie. Zachowałeś się nie jak mężczyzna, nie jak facet i nie powinieneś się takim nazywać póki nie zrozumiesz co robisz źle i nie będziesz umiał przyznać się do błędu.

67015,prawdziwy-mezczyzna-musi-byc-wystarczajaco-dorosly-zeby-przyznac-sie-do.png
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Nie, nie walczysz o siebie...
Poddałeś się po całości. Poszedłeś na łatwiznę. Zamiast walczyć o siebie. Zachowałeś się nie jak mężczyzna, nie jak facet i nie powinieneś się takim nazywać póki nie zrozumiesz co robisz źle i nie będziesz umiał przyznać się do błędu.

67015,prawdziwy-mezczyzna-musi-byc-wystarczajaco-dorosly-zeby-przyznac-sie-do.png
A facet nie może mieć chwili słabości i zwątpienia w ten piękny, nowy, wspaniały świat?
Chłop jest młody, ma pewnie trudne doświadczenia, które go ukształtowały.
Nawet jeśli teraz temu zaprzecza może kiedyś zmieni swoją postawę. Nawet Trzaskowski też czasem zmienia poglądy 😆😁🤪
Więcej wiary w ludzi zalecam 😉
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
To ja nie wiedziałam, ale rozumiem i dołączam.

To działa tylko w tą złą stronę, skoro inne się już poznały na człowieku to może nie mam co tracić czasu.
Cholerka...To chyba w przypadku Wiśniewskiego jakoś nie działa 😁
Nie mam problemu. Ale zamykam się i dołączam do bojkotu bo wiem o co tu chodzi.
A o co chodzi? Obraziłaś się o co?

Wiem, że stawiam niewygodne hipotezy, ale nie będę za nie przepraszał.
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Nie, nie walczysz o siebie...
Poddałeś się po całości. Poszedłeś na łatwiznę. Zamiast walczyć o siebie. Zachowałeś się nie jak mężczyzna, nie jak facet i nie powinieneś się takim nazywać póki nie zrozumiesz co robisz źle i nie będziesz umiał przyznać się do błędu.
Ej tam ej tam, szkoda tłumaczyć i wszystko mi opada, nawet mój duży. Jakie błędy? Co Ty ... mówisz. Słuchaj, jak coś nie wychodzi ciągle i ciągle no to ileż można to samo próbować zwłaszcza jak nie ma o co, i bezsensu to jest. Tyle ile kasy w poszukiwania poszło to miałbym zapas na moją Panią na około pół roku chodzenia raz w tygodniu, ale całe szczęście zarabiam wciąż, więc mam na ten raz w tygodniu :)

O byciu mężczyzną coś. Sam mówisz na mnie, że nim nie jestem a co Ty nim niby jesteś? Prawdziwy mężczyzna to przede wszystkim tolerancyjny ,wyrozumiały do wszystkich nie ważne czy do kobiet czy do innych facetów, nie śmieje się z innych a Ty nie jesteś dla mnie tolerancyjny i drwisz ze mnie więc ... no chyba dasz radę dokończyć moje zdanie, w końcu jak twierdzisz, że jesteś mężczyzną.

Ja umiem się pogodzić z tym co mam. Ciekawe czy jakby Tobie tak nie szło z kobietami i miałbyś myśli samobójcze, z powodu samotności to czy byś do takiej Pani sam nie poszedł? A może mi zazdrościsz, że mam większe jaja od Ciebie i odważyłem się pójść do takiej Pani. To nie wiem czego się nazwałeś luzik skoro taki spięty jak stringi na słoniu i zasadniczy jesteś, skoro negujesz takie Panie. A wiem... chciałeś się tak choć nazwać, aby takiego udawać, bo głowa w rzeczywistości Ci na to nie pozwala. Jakbyś faktycznie był luźno nastawiony to byś powiedział, że wszystko jest dla ludzi, na temat takich Pań.
 
Kobieta

małami09

Seks Praktykant
@maxis Dobrze, już wszystko o Tobie wiemy, czy możesz opuścić mój wątek?

Ps. Jak się ma myśli samobójcze to idzie się do psychiatry, nie prostytutki.

Ps.2 Polecam przeczytać ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, można się dowiedzieć, że za zagrażanie sobie można zmienić miejsce pobytu. ;)
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
@maxis Dobrze, już wszystko o Tobie wiemy, czy możesz opuścić mój wątek?
Pamiętaj, że zawsze gdzieś po drodze w dyskusji zdarzają się dygresje. Tu chyba nie ma tematu, na którym by ich nie było. Na szczęście wszystko jest zapisane. Dyskusje w danym temacie mogą być wielowątkowe.
Ps. Jak się ma myśli samobójcze to idzie się do psychiatry, nie prostytutki.
No chyba że depresja wynikała z poczucia bycia prawiczkiem w dość późnym wieku i seks z prostytutką to zmienił, ale ogólnie zgadzam się tutaj z Tobą. Prostytutka to rozwiązanie na chwilę, tymczasowe. Problem może tkwić głębiej.
Ps.2 Polecam przeczytać ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, można się dowiedzieć, że za zagrażanie sobie można zmienić miejsce pobytu. ;)
Małami....A mi co zalecisz? 😁😉
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
@maxis Dobrze, już wszystko o Tobie wiemy, czy możesz opuścić mój wątek?

Ps. Jak się ma myśli samobójcze to idzie się do psychiatry, nie prostytutki.

Ps.2 Polecam przeczytać ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, można się dowiedzieć, że za zagrażanie sobie można zmienić miejsce pobytu. ;)
No ja myślę i myślę, że już nikt nie będzie ani komentował mnie ani moich poglądów ani ze mnie robił celebryty, bo nawet nie chcę i wszystko zostało już omówione przez innych. Tak w zasadzie to nie moja wina, że tyle przeze mnie komentowano, ale sorki za to.

P.S. Wiesz taka Pani jest tańsza, konkretniejsza i więcej szczęścia daję :) nie tylko pod kątem cielesnym, ale także wartości człowieka i podwyższa wartość człowieka, przynajmniej u mnie tak to działa, więc już myśli samobójczych nie mam, wręcz przeciwnie, szkoda że późno się odważyłem, szukając kogoś na stałe, łudząc się, że kogoś znajdę.
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

luzik27

Podrywacz
A facet nie może mieć chwili słabości i zwątpienia w ten piękny, nowy, wspaniały świat?
Chłop jest młody, ma pewnie trudne doświadczenia, które go ukształtowały.
Nawet jeśli teraz temu zaprzecza może kiedyś zmieni swoją postawę. Nawet Trzaskowski też czasem zmienia poglądy 😆😁🤪
Więcej wiary w ludzi zalecam 😉
Oczywiście, że może mieć chwilę słabości, znowu nie czytasz ze zrozumieniem. I mam ogromną wiarę w ludzi. Naprawdę. Ale bardzo nie lubię właśnie jak ktoś traci, wiarę, nadzieję, stacza się i mówi, że to wina świata dookoła, a nie jego xD Tak, opisałem maxisa.
Wrzucane memów niskich lotów też chyba nie jest męskie ;)
Już zdążyłem zauważyć, że mamy zupełnie inne pojęcie męskości Panie pseudo ciacho... To co wrzuciłem to cytat, nie mem... Skąd? Może sam sprawdź, bo trochę wiedzy Ci nie zaszkodzi...
Nawet jeżeli mój wpis jest samym obrazkiem to jednak zawsze ma jakiś cel przesłanie... Twój wpis to bezsensowny przytyk... Jak zresztą dużo innych które widzę. W miarę dobrą miarą jakości wypowiedzi użytkowników jest stosunek wpisów do ilości reakcji... Polecam sobie to porównać...
I może zamiast dwuzdaniowych wstawek napisać coś co ma znaczenie... Wiem, że umiesz, chociaż ostatnio zrobiłeś się chyba leniwy 😉
Ej tam ej tam, szkoda tłumaczyć i wszystko mi opada, nawet mój duży. Jakie błędy? Co Ty ... mówisz. Słuchaj, jak coś nie wychodzi ciągle i ciągle no to ileż można to samo próbować zwłaszcza jak nie ma o co, i bezsensu to jest. Tyle ile kasy w poszukiwania poszło to miałbym zapas na moją Panią na około pół roku chodzenia raz w tygodniu, ale całe szczęście zarabiam wciąż, więc mam na ten raz w tygodniu :)

O byciu mężczyzną coś. Sam mówisz na mnie, że nim nie jestem a co Ty nim niby jesteś? Prawdziwy mężczyzna to przede wszystkim tolerancyjny ,wyrozumiały do wszystkich nie ważne czy do kobiet czy do innych facetów, nie śmieje się z innych a Ty nie jesteś dla mnie tolerancyjny i drwisz ze mnie więc ... no chyba dasz radę dokończyć moje zdanie, w końcu jak twierdzisz, że jesteś mężczyzną.

Ja umiem się pogodzić z tym co mam. Ciekawe czy jakby Tobie tak nie szło z kobietami i miałbyś myśli samobójcze, z powodu samotności to czy byś do takiej Pani sam nie poszedł? A może mi zazdrościsz, że mam większe jaja od Ciebie i odważyłem się pójść do takiej Pani. To nie wiem czego się nazwałeś luzik skoro taki spięty jak stringi na słoniu i zasadniczy jesteś, skoro negujesz takie Panie. A wiem... chciałeś się tak choć nazwać, aby takiego udawać, bo głowa w rzeczywistości Ci na to nie pozwala. Jakbyś faktycznie był luźno nastawiony to byś powiedział, że wszystko jest dla ludzi, na temat takich Pań.
A ten w kółko to samo... Różnica polega na tym co wrzuciłem. Prawdziwy mężczyzna umie uderzyć się w pierś. Umie przyznać się do błędu. A przede wszystkim wstanie i będzie walczył dalej. Nie podda się jak jakiś laluś i będzie zrzucał winę na świat dookoła jak Ty. Wstań. Walcz. Uwierz w Siebie. Tylu już to zrobiło będąc w gorszym stanie niż Ty. Udowodnij Sobie, że potrafisz. Nie mi, nie dupolizom, sobie. To jest wyznacznik męskości. Postawić sobie cel, dążyć do niego, być dobrym. Droga ponad celem, siła ponad słabością, życie ponad śmiercią.
 
Mężczyzna

mazowieckie37

Cichy Podglądacz
Oczywiście, że może mieć chwilę słabości, znowu nie czytasz ze zrozumieniem. I mam ogromną wiarę w ludzi. Naprawdę. Ale bardzo nie lubię właśnie jak ktoś traci, wiarę, nadzieję, stacza się i mówi, że to wina świata dookoła, a nie jego xD Tak, opisałem maxisa.

Już zdążyłem zauważyć, że mamy zupełnie inne pojęcie męskości Panie pseudo ciacho... To co wrzuciłem to cytat, nie mem... Skąd? Może sam sprawdź, bo trochę wiedzy Ci nie zaszkodzi...
Nawet jeżeli mój wpis jest samym obrazkiem to jednak zawsze ma jakiś cel przesłanie... Twój wpis to bezsensowny przytyk... Jak zresztą dużo innych które widzę. W miarę dobrą miarą jakości wypowiedzi użytkowników jest stosunek wpisów do ilości reakcji... Polecam sobie to porównać...
I może zamiast dwuzdaniowych wstawek napisać coś co ma znaczenie... Wiem, że umiesz, chociaż ostatnio zrobiłeś się chyba leniwy 😉

A ten w kółko to samo... Różnica polega na tym co wrzuciłem. Prawdziwy mężczyzna umie uderzyć się w pierś. Umie przyznać się do błędu. A przede wszystkim wstanie i będzie walczył dalej. Nie podda się jak jakiś laluś i będzie zrzucał winę na świat dookoła jak Ty. Wstań. Walcz. Uwierz w Siebie. Tylu już to zrobiło będąc w gorszym stanie niż Ty. Udowodnij Sobie, że potrafisz. Nie mi, nie dupolizom, sobie. To jest wyznacznik męskości. Postawić sobie cel, dążyć do niego, być dobrym. Droga ponad celem, siła ponad słabością, życie ponad śmiercią.
Tyle razy pisałem to samo, że już straciłem nadzieję,że może dotrzeć 😉
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry