Może coś nie tak z charakterem? Może za bardzo się narzucasz i polujesz? A może masz to wszystko, ale po prostu jesteś aseksualny dla ogółu, bo coś w wygladzie nie klika? Niemniej, dla upartego nic trudnego, kazda potwora znajdzie swojego amatora... daję Ci pół roku na ogarnięcie seksu za darmo, jeśli się nie pyknie... to idź do seksuologa, psychologa, nie na forum. Ewentualnie próbuj z facetami, zawsze to coś na przeczekanie xD hahaha
Nie wiem, co takiego Ci napisał C_N kilka stron temu, ale aż sprawdzę, za co go wyzywasz od zer i botów. Chłop pisze sensownie.
Edit:
Jakoś nie widzę w rozmowie póki co argumentu: portfel, a nie oszukujmy się, każday z nas zna przynajmniej jedną dziewczynę, dla ktorej prriorytetem była jego pokazna zawartosc xxl. Tutaj bym upatrywał powodzenia wielu grubaskow, a nie w ich pewnosci siebie, pewnosc siebie zreszta wynosi się z domu razem z kasą.
Hm, pytales dziewczynę tak sobie o o loda, na dodatek bo jest bi? Brawo. Nic dziwnego, że wybiera dziewczyny albo innego kolegę.
Mylnie, incelowato zakladasz, że nalezy Ci się seks, bo ktoś inny go uprawia.
Ludzie niekoniecznie chcą się umawiać na seks w miejscu pracy. Od samego patrzenia chyba nie trzeba być wplątywanym w numerek.
Nie, nie czuj się aż taki dumny ze stosunków oralnych z prostytutką, to nie to samo, jak dziewczyna Ci chce zrobic za darmo. Sorry. Niestety przy aktualnej postawie dla mnie jesteś nadal przegrywem i będziesz nim nadal, chocby i zrobiło Ci nagle osiem i zapłaciło Ci po 100zł. Zmień postawę. Przestań zazdrościć innym, skup się na sobie, pogódz się ze sobą i polub siebie. Kobiety unikaja facetow pogubionych aż tak, że sami nie wiedzą, czemu nikt ich nie chce. I akceptuj krytykę, na klatę: jesli ktos pisze, ze odezwałeś się jak wiesniak, to może ma rację?
Polecam też odnowic kontakty towarzyskie, chodzic na domowki, koncerty, imprezki ze znajomymi, nawinie się na pewno jakaś pani w ogromnej potrzebie, byleś tylko nie wypadł blado na tle kolegów, jak zaczniesz gadac...
O, stroiczek pisał o forsie. Ale wiesz co, stroiczku? Za bardzo dramatyzujesz przez to, że nie posuwasz i że fascynują Ciebie osobiscie duże męskie przyrodzenia. Naprawdę nie jest tak, że wiekszosc kobiet życzy sobie 20cm, może jakis trend na jakimś zadupiastym portalu randkowym tylko.
Ogólnie to nie sport, nie jakieś wyścigi w korpo, nie arytmetyka. Jak policzyliscie sobie, ze macie wszystko i może w aż nadmiarze, a still coś nie pyka z płcią przeciwną, to widocznie po prostu musicie sobie dac spokoj... albo kiepsko liczycie.
Btw. Ponad 20cm masz? Jak mierzyles? Pokaż xD
no i załóż sobie jakiś profil z nazwą Ponad20cmIdeal , to moze bedzie odzew od konkretnej grupy xD
Poza wątkiem tańca kogutów zaś... Nie zgadzam się, że aż tak kobiety mają w czym przebierać. Już od szkolnych lat dziewczyny wkladaja dużo energii w podrywanie chłopakow i klotnie o nich. Pozniej też jeszcze między niektorymi długo trwają tańce kur, ktora ktorej kogo podebrała itd.
Jednak kulturowo mamy stety lub niestety tak, że to panowie mają być tymi polującymi, uganiającymi się, proszącymi. Kobieta prosząca się o seks uchodzi za śmieszną, spaloną na starcie, nawet gdyby była boginią pokroju Angeliny Jolie.
To czego chcecie, żeby same proponowały, zwłaszcza kiedy dostają codziennie 1000 wiadomosci od facetow, ktorzy często albo są bardzo brzydcy, albo bardzo głupi, a czasami i 2w1?
Przestancie się k...wa prosic...
Sam nieraz widziałem, jak wystarczyło założyć byle jakie konto z byle jakim zdjęciem albo nawet i bez - a le jako kobieta - i nagle setki wiadomosci od spragnionych samcow. Nie szanujecie się, czego chcecie. Jeden będzie stał pod koszem i z zamknietymi oczami z konca boiska usilowal co 15 sekund trafic do kosza. Inny wie po co przyszedł, rzuci raz - i trafia. Proste. Zacznijcie od szanowania siebie i nieproszenia się o seks, bo to żałosne nawet w zwiazkach, a co dopiero poza nimi.