Serio nie rozumiem w czym tkwi problem.
Slysze, że nie umiem dyskutować.
Jeden temat, który budzi w innych kontrowersje, to taki, który ciągle forsuje podajac różne przykłady, że fiut ma znaczenie dla kobiet. Temat dyskusyjny, no ale tu się chyba dyskutuje.
Drugi temat, to to, że niby nie...