Ja osobiście nigdy nie pojmę, jak można akceptować takie coś jak cuckold, wiem, że są różne fetysze, ale ja uważam, że 1+1=2 albo innego wyniku nie akceptuje.
Wychodzę z założenia, że jeśli coś jest nie tak, to się o tym mówi i albo się rozstajesz, albo naprawiasz to co się zepsuło