• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Seks i środki psychoaktywne

Kolorowy

Podrywacz
A ja sobie postanowiłem taki temat stworzyć... dawno nie zakładałem żadnego...

Więc, chciałem Was zapytac o wasz sex plus śrdoki psychoaktywne (może być też plus partnerka :lol: )... powracając... kochaliscie się kiedyś pod wpływem alkoholu, marihuany, tabsów ... cokolwiek...?

Mi się zdarza czasem kochać pod wpływem alkoholu (oczywiscie nie ze jestem zalany w sztok, ale taka przyjemna faza)... nawet mi się poodba... i nie o tyle z mojego punktu wiedzenia lecz przez partnerke, która lekko wstawiona wyprawia na mnie takie rzeczy jakich na trzeźwo powtórzyć nie potrafi... a nie zmuszajcie mnie do opisywania sexu oralnego bo po alkoholu to ona jest naj naj naj na swiecie :oops: :wink: :p
No i jeszcze raz (wczoraj) zdarzyło mi się kochać pod wpływem THC... ja byłem spalonya partnerka lekko pijana... no jazda nieziemska... multum emocji, multum niezwykłych myśli... poprostu swietnie pracujaca wyobraźnia...

Tak, więc teraz chcuiałbym poznac Wasze opinie i Wasze doświadczenia... oczywiscie przyjme nawet taka wypowiedz, która będzie krytykować stosunek po jakich kolwiek środkach psychoatywnych...

Dla tych bardziej zaawansowych... czy nie uważacie, że seks z takimi używkami uzaleznia osobno? :wink:
 

p1tbull

Seks Praktykant
Wiesz niepolecam ci fety wciagac przed seksem bo ptak nie stanie chodzbys niewiadomo co chcial zrobic :D,ale ecstaza i koks :D chociaz sam nigdy nie testowalem...
 

Kolorowy

Podrywacz
Stary, nie dawaj mi tak oczywistych rad... skoro zakładam taki temat to musze orientowac się w tej sprawie... po tym, że ptak nie staje po białym to kazdy wie... kazdy też wie, ze po tabletach jest niezmiemsko...

Aczkolwiek twarde dragi to dla mnie głupota i nie praktykuje brania twardych, a juz napewno nie do stosunku... ale jeżeli ktoś ma takie doświadczenia to mile widziane podzielenie sie nimi... w kazdym bądz razie nie brałem nigdy nic twardego.
 

młoda

Podrywacz
Po alkoholu jest bosko :D (oczywiście lekka faza, a nie maxymalne zalanie się). Chcę spróbować po tabletach, bo jak wezmę to mam taką ochotę.... Mmmm.... :roll: I czuję, że będzie jeszcze bardziej bosko niż po alko ;)
 

Mirela

Seks Praktykant
młoda napisał:
Po alkoholu jest bosko :D (oczywiście lekka faza, a nie maxymalne zalanie się). Chcę spróbować po tabletach, bo jak wezmę to mam taką ochotę.... Mmmm.... :roll: I czuję, że będzie jeszcze bardziej bosko niż po alko ;)

:? :hmm: OMG :disgusted: - nie wiem czy w tej wypowiedzi jest sie czym chwalic :?
 

Kolorowy

Podrywacz
Ale ona się nie chwali tylko mówi co zamierza zrobić... ten temat nie jest od potepiania tylko wymiany doświadczeń i odczuć... ja tam jestem ciekawy opisu sexu po piksach...

Ale tez słyszałem, że po tabletach mało się pamieta... pamięta się tylko emocje...
 

Mirela

Seks Praktykant
Kolorowy napisał:
Ale ona się nie chwali tylko mówi co zamierza zrobić... ten temat nie jest od potepiania tylko wymiany doświadczeń i odczuć... ja tam jestem ciekawy opisu sexu po piksach...

Ale tez słyszałem, że po tabletach mało się pamieta... pamięta się tylko emocje...

na jedno wychodzi :>

a co to za wymiana doswiadczen?? opisywanie jak sie ktos nachlał lub nacpał i jaki miał po tym odjazd w łóżku? To jest Twoim zdaniem wymiana doświadczeń?? :shock: to jest chwalenie sie i szpanowanie co to nie ja i co potrafie...głupie to :/
 

Kolorowy

Podrywacz
Nie, nie. Zadne szpanowanie... idąc Twoim tokiem rozumowania można stwierdzić, iż każdy obecny tutaj na forum "szpanuje", że kogoś dotykał lub z kimś się kochał...

Forum słóży do wymiany, poglądów, doświadczeń, pomagania sobie... ogólnie kontaktu... jestem poprostu ciekaw, i w takim celu zaozyłem ten temat, żeby dowiedzieć się od ludzi czy próbowali tego... ocenić częstość takiego zjawiska... czy tylko ja mam taką chorą lub niechorą zajawkę...

Pozatym nasza przedmówczyni nie chwaliła się poniewaz została o to zapytana przezemnie... sama tego nie napisała, więc jak to napisałaś nie chwaliła się... tego jestem pewnien...

I jeszcze jedno... nie pisz w formie ataku "nie masz się czymś chwalić"... bo to czy ktoś tabsuje, czy wciaga czy pije alkohol to jego prywatna sprawa... każdego wybór... jako autor tego tematu napewno nie chce rozliczania kogoś z brania różnych używek... mnie interesue tylko tutaj sex po nich.

Pokój :*
 

Kolorowy

Podrywacz
Aha... napisałem w pierszym poscie:

oczywiscie przyjme nawet taka wypowiedz, która będzie krytykować stosunek po jakich kolwiek środkach psychoatywnych...

Tak więc napisz jaki masz stosunek... że potępiasz to... wtedy dla mnie będzie to sygnał, że są ludzie którzy tego nie praktykują i nie akceptują... też się to dla mnie liczy... po co odrazu naskakiwać lub jakkolwiek nazwać Twój puszczony negatyw...
pozdr.
 

Młody18

Biegły Uwodziciel
Ja tam nie podzielam waszego zdania, co innego zabawa we dwoje po kieliszku czerwonego wina a co innego, kiedy się jest bardziej wstawionym lub po używkach... Moim zdaniem to jest niepotrzebne jest bardzo przyjemnie i bez tego.
 

Kolorowy

Podrywacz
O... jezeli chodzi o alkohol to najlepiej jest po czerwonym winie... wtedy ma sie specyficzna faze sprzyjająca igraszkom... :D
Hmmm, a próbowałeś kiedyś będac troche wstawionym?
 

Mała Mi

Cichy Podglądacz
hmmm, ja się zastanawiam tylko: po co?? Dla mnie sama miłość jest specyficznym rodzajem "środka psychoaktywnego" więc nie mam potrzeby pomagania sobie żadną inną używką. Wystarczy mi mój partner i chemia która jest między nami.
 

Mirela

Seks Praktykant
Po pierwsze pokaz mi w mojej wypowiedzi sformułowanie "nie masz sie czym chwalić", po drugie jezeli udzielaniem wzajemnych rad i pomocy nazywasz opowiadanie sobie o takich doswiadczeniach to równie dobrze kazdy moze podac rade jak skutecznie rzucic sie z okna zeby miec również po tym odjazd...no i nie nazwij tego wtedy szpanowaniem...! w dodatku bezmyślnym. Moje posty w tym temacie jednoznacznie chyba wskazuja jaki mam do tego stosunek, to od razu wiadac ze jest on NEGATYWNY...Jak sam napisałes jest to wymaian pogladów więc jeśli mam ochote negować czyjes wypowiedzi, nie zgadzac sie z kims lub czymś to bede o tym pisała, bo do tego służy forum:> mozesz sobie akceptować lub nie moje wypowiedzi.......

I jest to dla mnie SZPANOWANIE
 

Szarka

Erotoman
Milosc i uzywki ??? NIE dziekuje. Jestem temu calkowicie przeciwna.
Narkoyzkom mowie stanowczo NIE, tym bardziej na forum gdzie nas pewnie podczytuje mnostwo malolatow.

Alkoholu tez nie lacze z miloscia. chce byc w pelni swiadoma swych poczynan i ewentualnych skutkow !!!
 

MILASEK

Cichy Podglądacz
SEX PO UŻYWKACH

Uważam,że sex po używkach tzn. po alkoholu <innych nie przyjmuję> jest na pewno bardziej "wolny" od różnych zahamowań, niż sex na trzeźwo. Odchodzą różnego rodzaju obawy i człowiek uwalnia skrywane instynkta. Jest to bardzo pozytywne, ja to lubie ! Aczkolwiek moje przesłanie dla tych, którzy czytają moją wypowiedź jest taka - najpierw spróbujcie seksu bez używek, poczujcie jego magię i wspaniałaść. Jeżeli wszystko będzie grało w tych sprawach między obojgiem partnerów, to nie ma nic złego <według mnie>, aby uprawiać sex po alkoholu. Może to być dobry dodatek <ale niech będzie tylko DODATKIEM> do zapomnienia się, czy wzmocnienia doznań erotycznych !!!! Erotyka jest SUPER i jeżeli coś ma temu dopomóc to fajnie !!!!!!!!!!
 

Mirela

Seks Praktykant
Jesli dwoje ludzi sie kocha to nie potrzebuja rzadnych 'wspomagaczy' do współżycia, i mam na mysli zarówno alkohol, narkotyki (<--- to zreszta jest nawet niedozwolone, więc tym większa paranoją jest taki temat i wymiana "doświadczeń" z seksem po narkotykach :? ) jak i różne inne zabawki z seks shopow. Jak równiez już tutaj madrzer wspomniano ODPOWIEDZIALNOŚĆ....no chyba,że ktos właśnie jej chce sie wyzbyc i wtedy sięga po alkohol/narkotyki..no nie ma co, dobry sposób, niech bora inni z tego przykład i zechcą spróbowac jak sobie poczytają tą wymiane poglądów, wrażeń, pomysłów doświadczonych ludzi :/
 

Kolorowy

Podrywacz
Mirela napisał:
Po pierwsze pokaz mi w mojej wypowiedzi sformułowanie "nie masz sie czym chwalić",

BArdzo proszę, Twoja wypowiedz:
OMG :| - nie wiem czy w tej wypowiedzi jest sie czym chwalic :?

po drugie jezeli udzielaniem wzajemnych rad i pomocy nazywasz opowiadanie sobie o takich doswiadczeniach to równie dobrze kazdy moze podac rade jak skutecznie rzucic sie z okna zeby miec również po tym odjazd...

A czy ja mówię, że udzielam komuś rad czy tym bardziej pomocy? Bezedura! Chce tylko czyjeś doświadczenia... nic więcej.

...no i nie nazwij tego wtedy szpanowaniem...!

No pewnie, że nie nazwe!

w dodatku bezmyślnym.

Hmmm... "bezmyślne szpanowanie" :D

Moje posty w tym temacie jednoznacznie chyba wskazuja jaki mam do tego stosunek, to od razu wiadac ze jest on NEGATYWNY...

To, że wskazują jaki masz stosunek to tylko przy okazji... bo przedewszytkim z Twoich postów bije wrogość i niezrozumienie autora co miał na mysli zakładając taki topic. Mam nadzieje, że to wiesz, ze ludzie mają ochote na rózne rzeczy... jedno wola to a inni tamto... jeżeli ja lubie kochac się po alkoholu to tak naprawde nic Ci do tego... jeżeli Ci się nie podoba to napisz to... ale napewno nie w stakiej formie jak to robisz bo to ewidetnie zaczepliwe jest... a to w wiekrzosci wypadkówł prowadzi do forumowych kłótni... całe szczescie ja się nie daje sprowokować. Proponuje inteligętną wymiane pogladów od bezsensownych i do nieczego nie prowadzących sprzeczek.

Jak sam napisałes jest to wymaian pogladów więc jeśli mam ochote negować czyjes wypowiedzi, nie zgadzac sie z kims lub czymś to bede o tym pisała, bo do tego służy forum:> mozesz sobie akceptować lub nie moje wypowiedzi.......

No tak jak napisałem wyżej, masz racje, masz prawo miec swoje zdanie... ale zmień swoją formę wyrazania go.


I jest to dla mnie SZPANOWANIE

Yeah! Słuchajcie słuchajcie, ejstem zajebisty bo wczoraj kochałem się z moja panna po dwóch piwkach! Super było, spróbujcie... a jeszzcze wczesniej zarzuciłem sobie 3 tabsy i było jeszcze lepiej.. tez spróbujcie!

Wiesz... taka wypowiedz mogła by budzić agresje i brak zrozumienia bo własnie taka wypowiedz jest załosna... ale na boga! nikt tutaj nie szpanuje i nikt nikogo na nic nie namawia... no miej litość
 

Kolorowy

Podrywacz
Mirela napisał:
Jesli dwoje ludzi sie kocha to nie potrzebuja rzadnych 'wspomagaczy' do współżycia, i mam na mysli zarówno alkohol, narkotyki

No pewnie, że nie potrzebują... nawet jak nie ptrzebuje bo kocham swoja pannę... ale co z tego? Jestem ciekawym człowiekiem i chce próbowac odkrywać siebie na rózne sposoby... jezeli to lubie to moja sprawa...


alkohol/narkotyki..no nie ma co, dobry sposób, niech bora inni z tego przykład i zechcą spróbowac jak sobie poczytają tą wymiane poglądów, wrażeń, pomysłów doświadczonych ludzi :/

Wiesz... to już nie moja wina kto na to patrzy... forumowicze tutaj powinni mieć ukończone 18 lat... kazdy z nich ma swój własny rozum i powiniene wiedzieć co jestdobre a co nie... równie dobze mozna powiedziec ze 14 latek przegladajac forum nabieze ochoty na sex i co? Za młody przeciez... Tak wiec ja w to nie wnikam.[/quote]
 
Podobne tematy

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry