Aa pomimo ubiegłego czasu podepnę się pod temat

prawda jest taka moim zdaniem że z biegiem lat porno zaczęło się rozrastać dostęp do treści stał się coraz łatwiejszy nawet dla nieletnich i tak zaczęła się kształtować seksualność nowych pokoleń bo się na ogląda tych wielkich kutasów (genetycznych wyjątków) i na bazie tych danych przestają się akceptować wstydzić nie nawiązują relacji damsko męskich uzależniają się od porno masturbacji a kiedy dochodzi już do zbliżenia to stają się impotentami bo to nie taka gwiazda porno jakich się na oglądał.. mam 36 lat sam się wychowałem na porno i miałem z tym problemy na szczęście już w miarę się z tego wyleczyłem ale też miałem problem z "realnym" porównaniem.. wiadomo erekcję są różne ale w szczycie miewam do ok 16-17 cm długości 14 obwodu a też myślałem że mam małego bo się na oglądałem czarnych mandingo

I gdzieś faktycznie podczas seksu z żoną miała bóle od zbyt głębokiej penetracji ale od uderzeń w macicę.. jednak kiedy wsadziłem jej penisa powoli i do końca robiąc tylko okrężne obroty biodrami miała odlot totalny że białka oczu jej wykręcało. Jak później powiedziała że to bardziej przyjemny ból dodatkowy bodziec po czym zauważyłem iż później szukała takich pozycji żeby to powtarzać.. więc jakiś wniosek z tego jest.. Ale nie dajmy się zwariować jak z palcówki doprowadzisz kobietę do orgazmu a nawet i squirtu a zadań facet nie ma palców 15 czy 20 centymetrowych