Nie zmówisz mi tego, ktoś mnie tak nazwał kiedyś tu na forum, tylko już nie pamiętam kto.
przepraszam, nie będę deletował bo i tak ślad zostanie

Nie upewniłem się, a napisałem - jestem dupkiem

Nie zmówisz mi tego, ktoś mnie tak nazwał kiedyś tu na forum, tylko już nie pamiętam kto.
Proszę, w końcu nie możesz pamiętać wszystkich postów do mnie kierowanych przez innych.przepraszam, nie będę deletował bo i tak ślad zostanie![]()
To prawda, ale Maxsio od razu nastawił się na przegranąJesteś kobietą, kobieta zawsze kogoś pozna. Faceci mają dużo gorzej. I facetów jest więcej w zakresie wieku do 40 czy do 50 lat. Zawsze będzie sporo samotnych facetów.
Dokładnie jak ja, też bym nic nie miał (nawet akcji za kasę) jakbym nie powiedział sobie: " a kur... ,co mi tam, już wolę na syfilis umrzeć niż z samotności", więc się dziwię, że masz z tym problem jak większość tu, że do Pani na godzinkę poszedłem i nadal to robię, ale ok, to Twoja sprawa i Twoje myślenie i nic mi do tego.To nie jest kwestia szczęścia tylko mindset. Ja się w ogóle nie uważam za atrakcyjną osobę, ale jak bym nie miała podejścia "a chuj, co mi szkodzi", to pewnie do tej pory bym nie miała nawet za sobą pocałunku, a na koncie mam nawet 7letni związek, da się.
Wyżej wrzuciłem link do artykułu i cytat. Ogólnie demografia nie działa pozytywnie na szanse facetów. Spora część z nas będzie zawsze sama.To prawda, ale Maxsio od razu nastawił się na przegraną![]()
Klimat Starego Polesia sprzed 20 lat już nie powróci. Zostały tylko zdjęcia, filmy. Plac Barlickiego, gdy pada deszcz ze śniegiem. To były straszne czasy, szalało bezrobocie, beznadzieja. Nie pomyślałbym wtedy, że kiedyś będę miał mieszkania w Warszawie. Ale byłem wtedy młody.To prawda... Od razu wspomnienia z połowy/końcówki lat '90 odżywają![]()
Nie ma to żadnego znaczenia dla kobiet. Ale mężczyznom łatwiej jest znaleźć partnerkę na seks w mieście niż na wsi albo w silnie zmaskulinizowanym miasteczku na wschodzie. A tym łatwiej w mieście, które już od dziesięcioleci jest pozbawione hamulców obyczajowych.Tak, na pewno to że jestem z Łodzi, a nie z Sosnowca ma w chuj znaczenie, że uprawiałam seks.
Nie, to jest Twoja sprawa, tylko po prostu przestań pisać o tym w każdym wątku, bo to jest irytujące, że jakiego tematu by się nie poruszało, to piszesz o tej prostytutce.Dokładnie jak ja, też bym nic nie miał (nawet akcji za kasę) jakbym nie powiedział sobie: " a kur... ,co mi tam, już wolę na syfilis umrzeć niż z samotności", więc się dziwię, że masz z tym problem jak większość tu, że do Pani na godzinkę poszedłem i nadal to robię, ale ok, to Twoja sprawa i Twoje myślenie i nic mi do tego.
A jak miałem się nastawić? jak ciągle nic nic i nic a pieniądze idą idą i idą, no przecież to chore tak wydawać za nic, trzeba być totalnym idiotą i jeleniem aby tak robić bez końca.To prawda, ale Maxsio od razu nastawił się na przegraną![]()
W Warszawie samotni to są chyba tylko mężczyźni z autyzmem i innymi zaburzeniami.No niestety... https://pomorska.pl/w-duzych-miasta...amotnoscia-z-wyjatkiem-torunia/ar/c1-17165717
Ostatni akapit...
To nie wiem, nie czytaj moich postów czy mi ignora postaw, no nie wiem, kombinuj.Nie, to jest Twoja sprawa, tylko po prostu przestań pisać o tym w każdym wątku, bo to jest irytujące, że jakiego tematu by się nie poruszało, to piszesz o tej prostytutce.![]()
Przynajmniej znalazł sobie swoją muzę.Nie, to jest Twoja sprawa, tylko po prostu przestań pisać o tym w każdym wątku, bo to jest irytujące, że jakiego tematu by się nie poruszało, to piszesz o tej prostytutce.![]()
Hm...istotnie, nigdy nie byłem w takiej sytuacji, więc nie będę udawał eksperta czy terapeuty jak reszta, ale rozumiem Cię bo też nie byłem nigdy "macho"A jak miałem się nastawić? jak ciągle nic nic i nic a pieniądze idą idą i idą, no przecież to chore tak wydawać za nic, trzeba być totalnym idiotą i jeleniem aby tak robić bez końca.
Klimat Starego Polesia sprzed 20 lat już nie powróci. Zostały tylko zdjęcia, filmy. Plac Barlickiego, gdy pada deszcz ze śniegiem. To były straszne czasy, szalało bezrobocie, beznadzieja. Nie pomyślałbym wtedy, że kiedyś będę miał mieszkania w Warszawie. Ale byłem wtedy młody.
Stare Polesie ma nadal podobny klimat.![]()
Nie ma to żadnego znaczenia dla kobiet. Ale mężczyznom łatwiej jest znaleźć partnerkę na seks w mieście niż na wsi albo w silnie zmaskulinizowanym miasteczku na wschodzie. A tym łatwiej w mieście, które już od dziesięcioleci jest pozbawione hamulców obyczajowych.
Oj żebyś wiedział, że muzę i to jeszcze jakąPrzynajmniej znalazł sobie swoją muzę.
Widzę jedną lukę w Twoim rozumowaniu. Nie żyjemy w miastach z których nie możemy się przenieść, jak również kobiety nie żyją w wieżach, których bronią smoki. Mężczyźni przecież mogą się przenieść do miejscowości o większym współczynniku kobiet, jak i kobiety mogą przeprowadzić się do mężczyzn których poznały np. online lub gdy ten był w ich mieście.Wyżej wrzuciłem link do artykułu i cytat. Ogólnie demografia nie działa pozytywnie na szanse facetów. Spora część z nas będzie zawsze sama.
To nie wiem, nie czytaj moich postów czy mi ignora postaw, no nie wiem, kombinuj.
Czyli mam się nie myć, zacząć pić i palić i na tyle się uszkodzić aby być ułomnym, aby branie mieć, no nie zła przyszłość mi się kroiTak? To obejrzyj sobie "chłopaków do wzięcia" i zobacz, że nawet takie ułomy mają branie. Każda potwora znajdzie swego amatora. Tylko jeżeli ktoś ma wymagania z dupy albo nie dba o siebie i przez to wygląda jak Quasimodo, a marzy modelce z instagrama, to nigdy nie znajdzie.![]()
Bądż miły chociaż dla NiejTo nie wiem, nie czytaj moich postów czy mi ignora postaw, no nie wiem, kombinuj.
Dziękuję, że przyznałaś, że wygląd jest ważny. Pannom też podobały się moje włosy, gdy były ciemnobrązowe. Pannom z Łodzi i nie tylko. A nie byłem wtedy jeszcze zamożny.Tak? To obejrzyj sobie "chłopaków do wzięcia" i zobacz, że nawet takie ułomy mają branie. Każda potwora znajdzie swego amatora. Tylko jeżeli ktoś ma wymagania z dupy albo nie dba o siebie i przez to wygląda jak Quasimodo, a marzy modelce z instagrama, to nigdy nie znajdzie.![]()
Jak to nie? Czyli to nie przez tę sąsiadkę z parteru rycerz nie zapukał do mych drzwi?jak również kobiety nie żyją w wieżach, których bronią smoki.