• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Moja rogata fantazja

Mężczyzna

Cortez2000

Biegły Uwodziciel
Ja mam fantazję że jestem współlokatorem mojego kolegi i jego dziewczyny, wracam do domu po pracy, słyszę jęki oraz odgłosy seksu, zaglądam do pokoju, w tym momencie dziewczyna kolegi mnie zauważa, a następnie zaprasza do środka żebym popatrzył na nich, kolega ją rżnie bez gumy i dochodzi w środku, a jego dziewczyna do mnie mówi że jak ją teraz wyliże to spotka mnie nagroda z jej strony :p
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Oki kolejna część fantazji. Podszedłem do naszego gospodarza. Widziałem, że niby przypadkowo, ale ciągle spoglądał na rozbierającą się Anię. Próbowałem zacząć dziękować mu za przyjęcie, ale widziałem że słuchał mnie raczej bardzo nieuważnie spoglądając na moją zonę... Obróciłem się i także zacząłem spoglądać na moją zonę. Stała obrócona w naszą stronę i ściągała: bluzkę spodnie... po chwili wahania stanik i majtki... Cały czas przy tym patrzyła mi z dziwnym wyrazem twarzy w oczy. I wtedy zrozumiałem.. Ile razy w czasie seksu opowiadałem jej że marzę o trójkącie, by kochała się z innym facetem. Nie raz na przemian brała mojego penisa do ust by zaraz potem się ze mną całować. Albo lizałem ją, kiedy w niej skończyłem.. Naciskałem delikatnie mówiłem że mnie ta myśl podnieca... Czyżby teraz? Jest szansa na realizację marzenia? Powoli wziła ręcznik i zaczęła się wycierać... Powolnymi ruchami wycierała ramiona, piersi, brzuch, nogi.. rozszerzyła je i zaczęła wycierać cipkę... Czułem pożar w brzuchu.. Na chwilę spojrzałem na naszego gospodarza... Stał jak wryty, szeroko otwarte oczy z usta wypływały coraz szybsze oddechy.. Moja zona była może trochę przy kości, miała piękne, spore piersi, całe ciało otoczone długimi blond włosami.. A tu facet, który nie wiadomo kiedy był z kobietą.. Kątem oka widziałem namiot w jego spodniach.. Ania na chwile przestała patrzeć mi w oczy i także tak spojrzała. Otworzyła usta i jej język przesunął się po jej wargach.. Uff zrobiło mi się gorąco.. Nawet nie wyobrażałem sobie co myśli nasz gospodarz.. Dalej?
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Oki kolejna część fantazji. Podszedłem do naszego gospodarza. Widziałem, że niby przypadkowo, ale ciągle spoglądał na rozbierającą się Anię. Próbowałem zacząć dziękować mu za przyjęcie, ale widziałem że słuchał mnie raczej bardzo nieuważnie spoglądając na moją zonę... Obróciłem się i także zacząłem spoglądać na moją zonę. Stała obrócona w naszą stronę i ściągała: bluzkę spodnie... po chwili wahania stanik i majtki... Cały czas przy tym patrzyła mi z dziwnym wyrazem twarzy w oczy. I wtedy zrozumiałem.. Ile razy w czasie seksu opowiadałem jej że marzę o trójkącie, by kochała się z innym facetem. Nie raz na przemian brała mojego penisa do ust by zaraz potem się ze mną całować. Albo lizałem ją, kiedy w niej skończyłem.. Naciskałem delikatnie mówiłem że mnie ta myśl podnieca... Czyżby teraz? Jest szansa na realizację marzenia? Powoli wziła ręcznik i zaczęła się wycierać... Powolnymi ruchami wycierała ramiona, piersi, brzuch, nogi.. rozszerzyła je i zaczęła wycierać cipkę... Czułem pożar w brzuchu.. Na chwilę spojrzałem na naszego gospodarza... Stał jak wryty, szeroko otwarte oczy z usta wypływały coraz szybsze oddechy.. Moja zona była może trochę przy kości, miała piękne, spore piersi, całe ciało otoczone długimi blond włosami.. A tu facet, który nie wiadomo kiedy był z kobietą.. Kątem oka widziałem namiot w jego spodniach.. Ania na chwile przestała patrzeć mi w oczy i także tak spojrzała. Otworzyła usta i jej język przesunął się po jej wargach.. Uff zrobiło mi się gorąco.. Nawet nie wyobrażałem sobie co myśli nasz gospodarz.. Dalej?
ale to jutro
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Po chwili skończyła się wycierać, owinęła ręcznikiem i podeszła w naszą stronę. Owinęła tak, że o ile piersi miała w miarę zasłonięte, to dół ręcznika fruwał ukazując jej brzuszek i cipkę, kiedy szła w naszym kierunku. podeszła do mnie i pocałowała w policzek, jednocześnie szepcąc mi do ucha: dalej tego chcesz? Wiem, co miała na myśli i zrobiło mi się w dwójnasób gorąco. Nie mogłem nic powiedzieć, więc tylko kiwnąłem głową. Ania głośno wtedy powiedziała: Dobra skarbie idź się wytrzyj, a ja sobie tutaj siądę. Mówić to uśmiechnęła się do naszego gospodarza: wybacz, ale twoje krzesła są trochę twarde, możemy usiąść na łóżku? Nasz gospodarz w lekkiej panice spojrzał na mnie. Uśmiechnąłem się do niego z aprobatą i pokiwałem potakującą głową. Spojrzał na Anie i powiedział: zapraszam serdecznie. Kiedy oni siadali na łóżku, ja podszedłem pod tą samą ścianę, gdzie przed chwilą stała Ania i zacząłem się wycierać. Jednak nasz gospodarz tym razem ne na mnie patrzyła. Ania usiadła tak, że widać było jedną z jej pięknych, sporych piersi i nie do końca zasłonięta była jej cipka. Nie kryjąc się już wcale patrzył na nią z pożądliwością, głośno przełykając ślinę.. Ostatnia część jeżeli chcecie będzie albo wieczorem, albo rano jutro.
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Stałem pod ścianą także przełykając ślinę i względnie szybko się rozbierając. Ale oni nie patrzyli na mnie. W pewnym momencie Ania
obróciła się do naszego gospodarza plecami. "Możesz wytrzeć mi plecy? Nie mogłam sama tego zrobić a mąż jest zajęty sobą" Spojrzała
na mnie z niespotykanym do tej pory błyskiem w oczach. Nasz gospodarza trochę osłupiały spojrzał na mnie pytająco. Przełykając
ślinę tylko kiwnąłem głową. Jego ręce znalazły się na ręczniku otulającym jej plecy i zaczęły ją wycierać powolnymi ruchami. Uwolniła
resztę ręcznika z przodu i luźno zwisał wzdłuż jej ciała podnosząc się i opadając w miarę jego ruchów. Stałem jak skamieniały nie mogąc się
ruszyć... W pewnym momencie Ania obróciła się do nie i powiedziała ciepło "dziękuję" Nie muszę chyba dodawać, że zapomniała się okryć z przodu
i jej nagie piersi znajdowały się tylko kilkadziesiąt centymetrów od niego. Rozszerzyła nogi układając jedną jakby z nim a druga spoczywała
na ziemi. Jego oczy szaleńczo przeskakiwały z jej piersi na waginę, którą dokładnie mógł obejrzeć. A ja stałem bez ruchu otulony ręcznikiem
po ścianą. Mój penis stał krzycząc z rozkoszy... Ania uśmiechnęła się do niego ciepło: "myślę, że w podziękowaniu za ukrycie nas przed deszczem,
należy się tobie chociaż pocałunek.. Nie sadzisz kochanie? To ostanie zdanie było skierowane do mnie. Stając jak skała, nie mogąc się ruszyć,
tylko kiwnąłem głową..
Myślę, że chyba zakończymy jutro..
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Jej głowa zbliżyła się do jego a ich wargi połączyły. Pan wyraźnie poddał się prowadzeniu mojej żony. Pocałunek
trwał i trwał W duszy widziałem jak ich języki tańczą ze sobą ocierając się jeden o drugi. Siedzieli przytuleni
ze sobą połączeniu magią pocałunku ta chwila nie miała końca. Ręce Ani przesuwały sie w tym czasie po jego plecach
i ramionach, a ona siedział raczej bez ruchu.. zawstydzony i zapewne nie wiedzący jak reagować. Po dłuższej chwili Ania
zapewne już wiedziała, że to ona będzie musiała to wszystko poprowadzić, bo nasz gość w tych tematach był raczej
mało obeznany, Na chwilę oderwała się do niego i patrząc mu w oczy powiedziała: " nie jest to fair że ja jestem nago,
mój mąż (tutaj na chwilę spojrzała na mnie, też nago stojącego pod ścianą z wyprężonym penisem) także, a ty jesteś
ubrany.." Rozbierz się proszę. Pan bez słowa wstał i pozbył się ubrania. W niemałym szoku oboje patrzyliśmy na jego
olbrzymiego penisa który objawiał przed nami swój rzadko spotykany rozmiar.. No chyba, ze ekstremalnych filmach porno.
Mój był raczej mały i Ania nie mogła oderwać oczu od stojącego przed jej twarzą olbrzyma.. " wow: powiedziała tylko.
Na chwilę chwyciła do ręki.. delikatnie masowała... Po chwili spojrzała na mnie i powiedziała.. "Choć kochany przygotuj
moją cipke na wejście tego pana" Bez protestu i słowa podszedłem do niej ukląkłem między jej nogami zacząłem lizać jej
wzgórek.. Kątem oka widziałem jak usta Ani zajmowały się penisem naszego gospodarza.. Jej język przez chwilę tańczył po
jego żołedzi by po chwili przesunąć się po jego całej długości aż do jąder, które zaczęła nim masować. Pan stał wygięty
w stroę głowy Ania i głośno jęczał.. Widać było, że chyba pierwszy raz w życiu przezywał coś takiego.. By za szybko nie
skończył Ania na chwilę przerwała i powiedziała do mnie.. " No skarbie połóż się na kapnie" posłusznie tak zrobiłem,
a ona położyła się na mnie w ten sposób że jej cipkę miałem tuż przed twarzą.. Wiele razy tak w domu robiliśmy. Ale tym razem
Ania nie wzięła mojego żałosnego paniska do usta tylko powiedziała do naszego gospodarza: " wejść we mnie" Pan już o nic
się mnie pytał.. Podszedł do nas i nagle zobaczyłem, jak jego nienaturalnie wielki penis wślizguje się w pochwę Ani.
Z jej ust dobiegł niepotykany krzyk rozkoszy... " o takkk do końca" Jak oszalały lizałem jej łechtaczkę widząc jak ten
olbrzym raz za razem zanurza się w jej cipce. Jego jądra majtały m i przed oczami od czasu do czasu ocierając mój nos.
Tak jak oboje z żoną się spodziewaliśmy długo to nie trwało.. Pana ogarnęły dreszcze i też zaczął krzyczeć. Oczami duszy widziałem
jak nasienie z jego gigantycznego penisa wlewa się do środka Ani.. Na szczęście była już w tym wieku że nie zajdzie, więc
żadnego ryzyka nie było... Kiedy pan skończył Ania zeszła ze mnie i podstawiła mi swoją cipkę przed usta.. "dokończ mnie kichanie..
tak ja w domu" Mój język zanurzył się z jej pochwie. Wylizywałem jej soki połączone z jego spermą.. Kiedy wylizałem do końca zacząłem
lizać jej wzgórek.. W tym czasie Ania znowu zajęła się ( ponownie stającym. o rany) penisem naszego gospodarza. Wargami objęła
główkę i zaczęła ją nimi masować jednocześni robiąc głową posuwiste ruchy. Nie trwało to znowu długo. Po chwili jej ciało ogarnęły
spazamy rozkoszy.. Podobnie jak pana, który znowu doszedł Tym razem w jej ustach. Kiedy było po wszystkich Ania rzuciła się na mnie
i zaczęliśmy się opętańczo całować. Sperma pana z jej ust napłynęła do moich ... Posłusznie ją połknąłem..
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Nastała cisza. W powietrzu unosił się sam seks. We trójkę leżeliśmy na łóżku. Ania przytulona do naszego gospodarza. Ja u ich stóp.
Nogi Ani spoczęły na mojej piersi... Ania przeciągnęła się powiedziała: " co spełniłam twoje marzenie?" Nic nie odpowiedziałem, tylko
pokiwałem głową.. Wtedy nasz gospodarz się odezwał: " a może zostaniecie parę dni? Ile macie wolnego? Ania bez chwili wahania
odpowiedziała:" w sumie mamy dwa tygodnie urlopu.. Kochanie co myślisz, abyśmy je u naszego gospodarza spędzili?. Nie wiedziałem przez
chwilę co odpowiedzieć Nasz gospodarz uśmiechnął się do mnie szeroko: " obiecuję, że spełnię twoje wszystkie fantazje erotyczne, które masz
i te których sobie nawet nie potrafisz wyobrazić.. Mam nadzieję, że jesteś na tyle otwarty, by być na to gotowy". Mówiąc te słowa
znowu objął Anię i znowu zaczęli gorąco i namiętnie całować. Moja odpowiedź w takiej sytuacji mogła być tylko jedna.. Czeka nas
dwa tygodnie wypełnione seksem i moim poniżeniem? A może wyjątkowym podnieceniem.. A Ania? Będzie miała najcudniejsze wakacje w życiu..

Dzięki wszystkim, którzy doczytali do końca.. Na ten moment starczy... Czy opiszę te dwa tygodnie? Jak będzie zainteresowanie.. Może
Ale to będzie prawdziwy hardcore... Tam myślę.. A może wcale nie? I tylko zwykły wzrost rogów? Zależy, co fantazja mi nasunie..
 
Mężczyzna

takisobieon

Cichy Podglądacz
Tak się zastanawiam, ilu nas faktycznie jest. Facetów, którzy marzą, by żony przyprawiły nam rogi, a nasze żony nie chcę. Może nawet wiedzą, jak np. moja żona o tej fantazji, marzeniu... nawet w łóżku czasem fantazjują na ten temat, ale real nie. Albo na razie nie, a może niby nie, lub wcale nie. Paradoks niedoszłego rogacza.. Facet, chce, marzy, fantazjuje, ale rzeczywistość skrzeczy.. Ciekawy jestem, ilu faktycznie nas jest...
 
Mężczyzna

Discovery57

Seks Praktykant
Tak się zastanawiam, ilu nas faktycznie jest. Facetów, którzy marzą, by żony przyprawiły nam rogi, a nasze żony nie chcę. Może nawet wiedzą, jak np. moja żona o tej fantazji, marzeniu... nawet w łóżku czasem fantazjują na ten temat, ale real nie. Albo na razie nie, a może niby nie, lub wcale nie. Paradoks niedoszłego rogacza.. Facet, chce, marzy, fantazjuje, ale rzeczywistość skrzeczy.. Ciekawy jestem, ilu faktycznie nas jest...
Tak, to przeważnie Panowie naciskają na małżonki a potem Panie chcą więcej a często bywa tak że pomija męża spotykając się z kochankiem.
 
Mężczyzna

Discovery57

Seks Praktykant
W sumie nie miałbym nic przeciw, aby moja spotykała się kochankiem... ale faktycznie żeby chociaż wiedział...
Nie mój drogi, mężowie przeważnie nie wiedzą gdyż małżonki chcą trochę wolności. Mówię tak gdyż to wynika z mojej wiedzy.
Ale oczywiście bywają uczciwe żony wobec ślubnego.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry