Podwójna penetracja

[Monika Ż]

Tego nie wiem

 

[CichyBi]

Tego nie wiem

A Ty jak długo na to czekałaś ?

 

[Monika Ż]

Miałam 18 lat

 

[Pit87]

Klasyka, faceci trójkąt z dziewczynami Super ale jak dziewczyna by chciała ten drugi to już nie ma szans egoizm.

Najbardziej egoistyczny jest trójkąt z dwoma mężczyznami.
Jako heteroseksualny facet co dostaję z obecności i innego faceta?
Kompletnie nic.
Nie przytulimy się, nie obciagniemy sobie, nie pocałujemy się. Tylko by mi on przeszkadzał.
Uważam, że w seksie każdy musi brać coś dla siebie, a nie tylko dawać.

Częściej kobiety mają skłonności biseksualne i tylko w takim wypadku trójkąt z dwoma kobietami ma sens.

 

[Frytka69]

Najbardziej egoistyczny jest trójkąt z dwoma mężczyznami.
Jako heteroseksualny facet co dostaję z obecności i innego faceta?
Kompletnie nic.
Nie przytulimy się, nie obciagniemy sobie, nie pocałujemy się. Tylko by mi on przeszkadzał.
Uważam, że w seksie każdy musi brać coś dla siebie, a nie tylko dawać.

Częściej kobiety mają skłonności biseksualne i tylko w takim wypadku trójkąt z dwoma kobietami ma sens.

Co do skłonności biseksualnych apropo dziewczyn to prawda

 

[cuckoldman]

Co do skłonności biseksualnych apropo dziewczyn to prawda

Zawsze tak myślałem,że 2 laski i facet to układ idealny, ale po spróbowaniu układu 2 facetów i kobieta stwierdzam ,że to jest coś jednak lepszego ....

 

[Rozpalona Cassandra]

Ja bym wolała w 3 dziurki jednocześnie być rżnięta

 

[Pit87]

Zawsze tak myślałem,że 2 laski i facet to układ idealny, ale po spróbowaniu układu 2 facetów i kobieta stwierdzam ,że to jest coś jednak lepszego ....

Sądząc po twoim nicku ciebie to jara jak ktoś Ci kobietę posuwa. Dla mnie to ani widok przyjemny, ani radości z bliskości z drugim facetem odnaleźć bym nie potrafił.

 

[CichyBi]

Ja bym wolała w 3 dziurki jednocześnie być rżnięta

I to mi się podoba jak prawdziwa gwiazda porno

 

[And]

w poprzednim związku byłem wielokrotnie w układzie 2mk i zdecydowanie wolę obecny m2k. Miałem przyjemnosc jedynie z kontaktu z kobieta. To ona w pełni na tym korzystała nie ja. Obecnie korzystamy wszyscy. Ja bo mam dwie kobiety na raz, moja żona bo lubi kobiety.

 

[Marcin 43]

Sądząc po twoim nicku ciebie to jara jak ktoś Ci kobietę posuwa. Dla mnie to ani widok przyjemny, ani radości z bliskości z drugim facetem odnaleźć bym nie potrafił.

Żeby to sprawiło przyjemność, to wg mnie, facet musi czuć się dobrze w towarzystwie innego nagiego faceta.
Zaakceptować i może polubić trochę siebie nawzajem w tej sytuacji. Myślę, że pomogłoby poczucie, że zrobią razem z nią coś perwersyjnego , jak w solidnym pornosie
Muszą się też trochę polubić mentalnie. Myślę, że to pierwszy krok, jaki trzeba przełamać, czyli barierę psychiczną. Zwykle 2 nagich facetów obok siebie, wywołuje skojarzenia z gejami, co może odrzucać. Trzeba sobie uświadomić, że oni mają uprawiać seks z kobietą, a nie z sobą. To myślę, mogłoby trochę pomóc.
Trzebaby przełamać też jakąś barierę wstydu, czyli przed swoją cielesnością,zaakceptować niedoskonałości swoje i partnera. Może wyjście na basen lub na saunę całej trójki byłoby dobrym krokiem w tą stronę.

 

[Marcin 43]

Chyba większość kobiet chciała by tego doznać

Myślę, że jest to dość prawdopodobne.
Może nawet z samej ciekawości, jak to jest. "Mam w sumie 3 dziurki, to jak to jest gdy dwie są wypełnione w tym samym czasie?". Dla mnie to logiczne.

 

[Pit87]

Żeby to sprawiło przyjemność, to wg mnie, facet musi czuć się dobrze w towarzystwie innego nagiego faceta.

Wiesz goli faceci jako tacy mi nie przeszkadzają. Pod warunkiem że się nie dotykamy. Nie mam też kompleksów.
Ale dalej utrzymuje trójkąt MMF, nie daje mi nic jako pełnoprawnemu hetero facetowi.

 

[Pit87]

w poprzednim związku byłem wielokrotnie w układzie 2mk i zdecydowanie wolę obecny m2k. Miałem przyjemnosc jedynie z kontaktu z kobieta. To ona w pełni na tym korzystała nie ja. Obecnie korzystamy wszyscy. Ja bo mam dwie kobiety na raz, moja żona bo lubi kobiety.

I to rozumiem. Dla faceta taki układ daje więcej radości z współżycia, masz dwie kobiety, ładne widoki, jest podwójnie za co złapać. No i twoja żona partnerka także wyciąga przyjemność z obcowania z inną kobietą, w tym układzie, każdy daje i każdy coś wyciąga dla siebie.

 

[Marcin 43]

Wiesz goli faceci jako tacy mi nie przeszkadzają. Pod warunkiem że się nie dotykamy. Nie mam też kompleksów.
Ale dalej utrzymuje trójkąt MMF, nie daje mi nic jako pełnoprawnemu hetero facetowi.

A świadomość, że wypałniacie ją ( np w sytuacji penetracji vaginalno-analnej) I dajecie jej prawdopodobnie najmocniejsze seksualne doznania?
Mnie to kręci bardzo.
Ok, jest to może jakieś poświęcenie faceta, bo nie ma kobiety tylko dla siebie, ale robi to dla jej dobra
Poza tym w MMK nie dość, że sam ruchasz, to jeszcze masz pornosa na żywo, bo oglądasz jak innemu dogadza

W sytuacji KKM zakładasz, że obie są bi. A jak nie są?

 

[Pit87]

W sytuacji KKM zakładasz, że obie są bi. A jak nie są?

To wtedy trójkąta nie robimy. Bo sex to powinna być przyjemność dla obojga partnerów, a nie poświęcenie.

 

[And]

W sytuacji KKM zakładasz, że obie są bi. A jak nie są?

Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak moja żona przyprowadzi do domu kobiete która nie jest bi to zabawiają się same ze sobą, ja czasem obserwuje, albo zajmuje się tylko moją żoną.

 

[Marcin 43]

To wtedy trójkąta nie robimy. Bo sex to powinna być przyjemność dla obojga partnerów, a nie poświęcenie.

Zgoda.
A nie jest też trochę tak, że istnieje ukryta obawa związana z męską rywalizacją, że będziesz gorzej bzykał niż ten drugi gość?

 

[Pit87]

Zgoda.
A nie jest też trochę tak, że istnieje ukryta obawa związana z męską rywalizacją, że będziesz gorzej bzykał niż ten drugi gość?

Raczej była by obawa, że wpierdole gościowi, który dotyka mi kobietę.
Następna obawa, to, że nasze wory się dotkną.
Kolejna obawa, że wtedy się zrzygam.
Chyba wystarczy już tych obaw.
I znów powtórzę, teraz na serio.
Nic z tego trójkąta nie miał bym dla siebie.
Sprawiło by mi to taką samą radość, jak mojej żonie gdyby była zmuszona oglądać jak bzykam inne.

 

[milosnik_seksu]

Sądząc po twoim nicku ciebie to jara jak ktoś Ci kobietę posuwa. Dla mnie to ani widok przyjemny, ani radości z bliskości z drugim facetem odnaleźć bym nie potrafił.

Zgadzam się z Tobą, będąc z dziewczyną nie mam najmniejszej ochoty na trójkąt z drugim facetem i ogólnie wystarczy mi zabawa we dwoje, druga laska mogłaby być, ale nie jest mi niezbędna do szczęścia. Ale jest jeszcze opcja bycia tym drugim z parą i to zaczęło mnie podniecać.

Zaczęło się od zabawek, wibrator w cipkę jest super dodatkiem przy analu, tak samo lubię włożyć palec w dupkę, a orgazm dziewczyn przy lizaniu cipki z wibratorem w środku jest niesamowity.

Kiedyś też spotykałem się z mężatką, której mąż wiedział o naszych spotkaniach. Mega mnie to kręciło ze ona ma faceta, chciała żebym nagrywał ją, jak mi robi loda i później mu pokazywała, była nawet propozycja spotkania we troje, ale wtedy jakoś nie chciałem.

Później znowu wiele razy bawiłem się, że anal plus wibrator w cipkę czy nawet ja I wibrator jednocześnie w cipce, fajne doznanie dla dziewczyn i dla mnie. Pojawiła się myśl jakby to było, gdyby był drugi prawdziwy kutas. Miałem też kilka razy, że podczas loda dziewczyna lizała też wibrator, to również było podniecające. No i siłą rzeczy popatrzyłem na porno mkm z podwójną penetracją i zaczęło mi się to podobać. Wizja, żeby zerżnąć jakąś śliczną dziewczynę wspólnie z jej chłopakiem, zrobic podwójną penetrację, wejść we dwóch w cipkę, popatrzeć jak obciąga dwa jednocześnie czy nawet zerżnąć ją w trakcie jak jej chłopak liże cipkę. Włożyć palec w dupkę dziewczynie która ujezdza swojego chłopaka też byłoby ciekawie. No i zacząłem o tym fantazjować.
Ocieranie kutasami poza trójkątem mnie odpycha, ale w trójkącie z fajną laską i jej chłopakiem może dodatkowo podniecać, pod warunkiem że on jest czysty i zadbany.
Sam na sam nie mógłbym sobie nawet zwalić w towarzystwie innego faceta, ale trójkąt z fajną laską i jej chłopakiem mnie kręci, najbardziej podwójna penetracja.
Do tego stopnia, że chciałbym spróbować.

Ale jakieś obawy też są i stąd zastanawiam się, czy w ogóle warto? Chodzi o kontakt z drugim facetem, z jednej strony w kontekście opisanych zabaw nie wydaje mi się to czymś strasznym, ale z drugiej faceci mnie nie kręcą i sam na sam bym nie chciał nic zrobić. A komentarze niektórych też mnie jakoś lekko zniechęcają. Ale z drugiej wizja podwójnej penetracji we troje bardzo mnie podnieca haha. Co o tym myślicie?