• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

W jakiej sytuacji chciałbyś zobaczyć żonę ?

Mężczyzna

Parasit

Cichy Podglądacz
Ciekawi mnie co grupa fantazjują a by zrobiła , gdyby dowiedzieli się o zdradzie
Dla mnie sprawa prosta - w związku jesteśmy sobie wierni
 
Kobieta

Kataryna X

Nowicjusz
Widzę że fascynacja cuckoldem rośnie w siłę
No właśnie też to obserwuję. Tego zjawiska nie było jeszcze kilka lat temu. O co tu chodzi? Czy to jakaś seksualna moda, która przeminie, czy to kryzys seksualności mężczyzn?
Znam kilka par co żyją w takim układzie. I różnie się tam dzieje. Dla mnie to skomplikowany temat.
Ale jak im to pasuje to nic mi do tego.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Podrywacz
Znam kilka par co żyją w takim układzie. I różnie się tam dzieje. Dla mnie to skomplikowany temat.
Ale jak im to pasuje to nic mi do tego.
Mam pewną hipotezę. Boję się, że chodzi o kryzys męskości. Może to mieć związek z zalewem czarnych , tudzież innych dużych członków, w porno przy których zwykły facet może czuć, że wypada blado.
Facet daje robić innemu to, co sam powinien robić. Dlaczego? Bo może nieświadomie czuje, że w konfrontacji o zaspokojenie/zadowolenie swojej kobiety przegra z tym drugim, który ma większą parówę, więc tak jakby rezygnuje z walki o nią. Urządza sobie za to porno na żywo, nawet bardziej emocjonujące niż zwykłe, bo rolę aktorki gra jego partnerka życiowa. Nadal pozostaje w bezpiecznej roli widza, co jest wygodne.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Podrywacz
Jestem singielką, dostaję sporo propozycji od facetów za możliwość popatrzenia za pieniądze i to często niemałe pieniądze lub propozycję wejścia w związek na zasadach cuckold. Jednak nigdy na to nie poszłam , nie mój klimat.
Nie rozumiem ich. Dla mnie cuckold ma sens, jeśli czujemy emocjonalną więź z partnerką/ partnerem.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry