Lizanie anusa i pośladków partnerowi pytanie do Pań

[stroiczek]

Czy naprawdę trzeba tłumaczyć, że lizanie pupci-dupci jest w większości przypadków raczej zarezerwowane dla osób, które się już zdążyło poznać i nawiązać z nimi więź? A nie dla nowo poznanych osób?
Zresztą, podobnie z klapsami - praktycznie żadna kobieta nie chciałaby, żeby nieznajomy mężczyzna klepnął ją w pupę, bo to byłoby molestowanie seksualne. Jednak facetowi, z którym jest się w relacji romantycznej, część kobiet pozwala na klapsy i nawet to lubi.

A skąd to wiesz? Czy jesteś kobietą?
Kobiety są bardzo perwersyjne.

 

[madziula89]

A skąd to wiesz? Czy jesteś kobietą?
Kobiety są bardzo perwersyjne.

Jestem kobietą

 

[stroiczek]

Jestem kobietą

Ja nie jestem kobietą, ale byl mi robiony rimming przez kobiety. Było to od razu po tym, jak ja im lizałem tyłek. Nie byliśmy wcale długo w związkach.
Teraz ze względów estetycznych bym na to nie pozwolił, ale młodzieńca to podniecało. No i nie zakazywalem.

 

[Banisteriopsis2]

Ale na nie mówię o nowo poznanej tylko jak jest stały związek

OK, odniosłem się tu tylko do wypowiedzi ronaldossa, co zresztą wyraźnie zaznaczyłem.

A skąd to wiesz?

Np. stąd: https://proseksualna.pl/seks/rimming/

Bo rimming jest wyjątkowy – nie uprawia się go z każdym. Rimming (czynny, nieco rzadziej bierny) zarezerwowany jest dla tych, którzy są dla nas czymś więcej niż przygodą na jedną noc i kimś więcej niż przyjacielem z bonusem. Cały dowcip polega na tym, że gdy pomyśli się o analingus z przypadkową osobą, pojawia się obrzydzenie. Kiedy pomyśli się o rimmingu z kimś, z kim jest się blisko – ta wizja staje się dużo bardziej podniecająca. Może to i lepiej?

Kobiety są bardzo perwersyjne.

Nie mówię, że nie są.
To, że są, nie przeczy powyższemu.

 

[WielkiChlop]

Mimo że nie jestem panią to zwrócę uwagę na pewną kwestię.
Wiele razy słyszałem od kobiet/koleżanek, że jest to oznaka homoseksualizmu u faceta i jest to red flag.
No bzdura totalna,, masaż prostaty to jedna z ciekawszych rzeczy jaką możecie zaoferować swojemu facetowi.
Facet musi być odpowiednio przygotowany i chcieć spróbować poczuć coś nowego.

Do facetów - nie jest to żadna ujma, wręcz przeciwnie, mi po pierwszym masażu prostaty i rimmingu zmieniło się postrzeganie seksualności u facetów. Orgazm analny u faceta to gamechanger. Polecam ja jako hetero.

Oby było więcej lasek na świecie, które wspierają tego typu zabawy i same praktykują.
Dałbym wam medale

 

[Manto]

Ja bardzo lubię dobierać się do dupci mojej żony oczywiście wraz z dziurką. Kiedyś z rozmowy po pijaku wyszło, że ja też lubię jak mnie dotyka paluszkiem po otworku. Niedawno podczas masowania i całowania całego ciała moją żona lizala mi pośladki i będąc blisko zakomunikowałem, żeby uważała na co Ona zaczęła jeździć swoim językiem po dziurce. Od tamten pory jest to stały element naszych zabaw. Do tego jeszcze narazie doszły korki i ostatnio włożyła palec w rękawiczce i wymalowała punkt G. Na początku nie wiedziałem jakiego uczucia się spodziewać, ale jak się zaczęło robić dobrze to już wiedziałem.

 

[iLovePussy69]

nie mam z tym problemu

Może porozmawiamy w trójkę?

 

[patiseba2504]

A lubisz o tym rozmawiać z innymi ludźmi jak to robią i jak lubią

Tak a ty

 

[Mortimer]

uwielbiam lizać pupcie kobiety, sam też bym pozwolił tak jak Rocco.

 

[malolat1990]

Moja żona robi rimming i masaż prostaty bez obaw,kiedy chce to mi robi,albo sama robi.

 

[niezrozumiana]

Witamy wszystkich i chcielibyśmy zapytać panie czy lubicie lizac rowek partnerowi i robić masaż prostaty ? P.s. mój mąż to uwielbia a ja lubię mu to robić. Pozdrawiamy

Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. Ohyda.

 

[Igetiss]

Mężczyźni to uwielbiają i zawsze są wniebowzieci I mega podnieceni gdy pieszczę języczkiem ich anusa. No cóż lubię te wasze kakaowe oczka

Ideał nie kobieta...

 

[ZuzannaR]

Z mężem nie uprawiam seksu (niestety, jego wiek i moje potrzeby nie idą w parze). Wcześniej do takich zabaw nie był skłonny, to ja podejmowałam temat, ale bez skutku. Z kolei dla pierwszego męża to było wręcz obrzydliwe i jakakolwiek propozycja "udziwnienia" z mojej strony była natychmiast odrzucana, a ja nazywana zboczoną (co nie przeszkadzało mu przez cały czas dymać sekretarek, ale to inna sprawa, o której dowiedziałam się po kilku latach). Ale potem (między mężami) miałam partnera z którym robiliśmy różne szaleństwa i on uwielbiał pieszczoty anusa. I to zarówno ustami i językiem, jak i głębiej palcami.

 

[skalar09]

Z mężem nie uprawiam seksu (niestety, jego wiek i moje potrzeby nie idą w parze). Wcześniej do takich zabaw nie był skłonny, to ja podejmowałam temat, ale bez skutku. Z kolei dla pierwszego męża to było wręcz obrzydliwe i jakakolwiek propozycja "udziwnienia" z mojej strony była natychmiast odrzucana, a ja nazywana zboczoną (co nie przeszkadzało mu przez cały czas dymać sekretarek, ale to inna sprawa, o której dowiedziałam się po kilku latach). Ale potem (między mężami) miałam partnera z którym robiliśmy różne szaleństwa i on uwielbiał pieszczoty anusa. I to zarówno ustami i językiem, jak i głębiej palcami.

Chciałbym kiedyś też popróbować takich zabaw... Niestety moja aktualna żona brzydzi się jakichkolwiek zabaw poza klasycznym zbliżeniem...