Wejdź do galerii, tam zobaczysz rozmaitościWitam, chciala bym zapytac jakie macie kutasy?? I czy dla was sa duze czy uwazacie ze sa srednie. Poniewaz moj maz ma 21 /22cm grubego i zylastego no i 17cm obwodu, a on uwaza go za przecietniaka....a ja poprostu az wariuje na jego punkcie(kutasa)
Wcale się Tobie autorko nie dziwię Polecam z całego serca forumową galerię kutasów. Masz tam różne okazy Polaków. Są i giganty i średniaki i maluchy. Ciesz się hojnie obdarzonym gabarytem męża, 20cm- 20+ cm to już kutas gigant. 18-19cm jak dla mnie idealny średniak. 15cm przeciętna krajowa, poniżej 15cm maluch.Witam, chciala bym zapytac jakie macie kutasy?? I czy dla was sa duze czy uwazacie ze sa srednie. Poniewaz moj maz ma 21 /22cm grubego i zylastego no i 17cm obwodu, a on uwaza go za przecietniaka....a ja poprostu az wariuje na jego punkcie(kutasa)
Kawał kutasiora. Tak z ciekawości ile mąż ma cm wzrostu?Mi bardziej chodzi jak wy to widzicie, czy zawariowalam czy on przesadza ze przecietny czy to zeczywiscie kawal sprzeciku( bo robi naprawde cuda)
Przecież rozmawiasz najpewniej z fejkiem, facetem, który udaje tu kobietęCzyli jednak to prawda Czemu mnie to nie dziwi, wysoki wzrost, męski facet to i lubiany przez Matkę Naturę Ciesz się i korzystaj, kochaj swego męża, pozdrawiam serdecznie
Może i tak, ale czego się nie robi by zabić nudęPrzecież rozmawiasz najpewniej z fejkiem, facetem, który udaje tu kobietę
To Ty masz czas na nudę?Może i tak, ale czego się nie robi by zabić nudę
Czasem (choć rzadko, łapie człowieka chwila nudy, szczególnie jak danego dnia w pracy było nudnie, spokojnie i chwilowo opierdalająco wręcz) po czymś takim człowiek jest w humorze jak kot brytyjski, szkocki czy ragdoll. I trzeba zbić nudę i jakoś ją przegonić Cały sekret.To Ty masz czas na nudę?
Teraz to się układa w logiczną całośćCzasem (choć rzadko, łapie człowieka chwila nudy, szczególnie jak danego dnia w pracy było nudnie, spokojnie i chwilowo opierdalająco wręcz) po czymś takim człowiek jest w humorze jak kot brytyjski, szkocki czy ragdoll. I trzeba zbić nudę i jakoś ją przegonić Cały sekret.
Sama nie przepadam za tymi gigantami, wszystko oczywiście zależy też od średnicy, ale nie widzę przyjemności z takiego za wielkiego, często nawet odczuwam dyskomfort.Wcale się Tobie autorko nie dziwię Polecam z całego serca forumową galerię kutasów. Masz tam różne okazy Polaków. Są i giganty i średniaki i maluchy. Ciesz się hojnie obdarzonym gabarytem męża, 20cm- 20+ cm to już kutas gigant. 18-19cm jak dla mnie idealny średniak. 15cm przeciętna krajowa, poniżej 15cm maluch.
na tem jestem dość długa i wysokoskanalizowana, więc różnicy ani bólu czy dyskomfortu mi to nie robi ale wiadomo dla każdego co innegoSama nie przepadam za tymi gigantami, wszystko oczywiście zależy też od średnicy, ale nie widzę przyjemności z takiego za wielkiego, często nawet odczuwam dyskomfort.
Już tak jest i będzie że nie każdy musi lubić to samo A wracając do kutasa to mi jak i moim partnerkom myślę odpowiadał Ale najlepiej jeśli ktoś obok to oceniłOstatnio jedna znajoma mowila ze woli dlugie ale cienkie a druga znowu ze krotkie i grube, takze kazdy czlowiek sie musi dopasowac z drugim
Ważne aby obojgu było dobrze Jak i ty nie mierzyłem ale myślę że nie jest tak złyJa mam takiego 18 cm i wydaje się byś spoko, obwodu nie mierzyłem, żona mówi że taki jej wystarczy, chociaż czasem nie potrafi zmieścić go całego bo odczuwa ból