Czy gra wstępna jest przereklamowana?

[FeetLoverForLife]

Wielokrotnie słyszałem od żony, że gra wstępna jest przereklamowana i że zbyt długi wstęp do seksu jest zbędna formalnością. No cóż, ten typ tak ma i pasuje mi to, bez problemu czuję kiedy po pieszczotach mogę już wejść . Jakie jest wasze zdanie Panie i Panowie?

 

[Witson74]

Zależy od waszych upodobań i od tego ile już razem jesteście, jedni lubią długą gre wstępną masą masażu i pieszczot, a inni byle by się rozgrzać i jazda na maksa

 

[Agam]

Widzę że Twoją żonę dopadło to co moją. Ściągaj spodnie, robimy co trzeba, im wcześniej zaczniemy tym wcześniej skończymy. Ja z tym walczę od niedawna i Tobie też proponuję. Niema nic lepszego niż gra wstępna, budowanie napięcia, podniecenia, wypełnianie wszystkich naczyń krwionośnych. Nie wiem czy wiesz coś o treningu siłowym. W seksie jak i w treningu, bardzo ważna jest rozgrzewka, inaczej trening będzie słaby, mięśnie nie na puchną, przez co wykonają mniejszą prace. Innymi słowy jak mam ruchać na wpół podniecony to wolę w ogóle.

 

[col.Greg]

FeetLoverForLife A te pieszczoty to jaka maja nazwę u Ciebie

 

[FeetLoverForLife]

Zależy od waszych upodobań i od tego ile już razem jesteście, jedni lubią długą gre wstępną masą masażu i pieszczot, a inni byle by się rozgrzać i jazda na maksa

Jesteśmy ze sobą już kilkanaście lat, lubimy seks, nie jesteśmy znudzeni i uważam że całkiem nieźle w tym zgrani. Oczywiście, jest to absolutnie kwestia gustu.

 

[Witson74]

FeetLoverForLife A te pieszczoty to jaka maja nazwę u Ciebie

W sensie?

 

[col.Greg]

.

 

[FeetLoverForLife]

Widzę że Twoją żonę dopadło to co moją. Ściągaj spodnie, robimy co trzeba, im wcześniej zaczniemy tym wcześniej skończymy. Ja z tym walczę od niedawna i Tobie też proponuję. Niema nic lepszego niż gra wstępna, budowanie napięcia, podniecenia, wypełnianie wszystkich naczyń krwionośnych. Nie wiem czy wiesz coś o treningu siłowym. W seksie jak i w treningu, bardzo ważna jest rozgrzewka, inaczej trening będzie słaby, mięśnie nie na puchną, przez co wykonają mniejszą prace. Innymi słowy jak mam ruchać na wpół podniecony to wolę w ogóle.

Ale ja właśnie nie narzekam i jak już odpowiedziałem jednej osobie - lubimy seks, nie nudzimy się nim tylko że jej zdaniem zbytnie przeciąganie gry wstępnej jest niepotrzebne i nie ma to nic wspólnego z podejściem: rób swoje, byle szybko

 

[Agam]

Ale ja właśnie nie narzekam i jak już odpowiedziałem jednej osobie - lubimy seks, nie nudzimy się nim tylko że jej zdaniem zbytnie przeciąganie gry wstępnej jest niepotrzebne i nie ma to nic wspólnego z podejściem: rób swoje, byle szybko

Nie mówię że narzekasz, szybkie numerki też są spoko dla niektórych. Ale prawdziwe ruchanko, takie od A do Z musi mieć wstęp, rozwinięcie, zakończenie. Taka jest moja opinia na ten moment. Może się jeszcze zmienić

 

[FeetLoverForLife]

FeetLoverForLife A te pieszczoty to jaka maja nazwę u Ciebie

To jest oczywiście gra wstępna ale na ogół krótka, bo ona dłuższej nie potrzebuje. Nie jest też tak, że żona protestuje czy pogania mnie, kiedy to przedłużam. Mogę pieścić ją długo, ale mogę też wejść w nią szybko, obie opcje jej na ogół pasują. Oczywiście to nie znaczy że pieszczoty się kończą

 

[col.Greg]

To jest oczywiście gra wstępna ale na ogół krótka, bo ona dłuższej nie potrzebuje. Nie jest też tak, że żona protestuje czy pogania mnie, kiedy to przedłużam. Mogę pieścić ją długo, ale mogę też wejść w nią szybko, obie opcje jej na ogół pasują. Oczywiście to nie znaczy że pieszczoty się kończą

Jasne, dzieki

 

[FeetLoverForLife]

Nie mówię że narzekasz, szybkie numerki też są spoko dla niektórych. Ale prawdziwe ruchanko, takie od A do Z musi mieć wstęp, rozwinięcie, zakończenie. Taka jest moja opinia na ten moment. Może się jeszcze zmienić

Jedyne co "musi" być, to zgoda obojga partnerów. To nie jest wypracowanie i długość wstępu, rozwinięcia i zakończenia można zawsze dowolnie zmieniać. Jeśli to obojgu pasuje, to oznacza to już, że jest od A do Z.

 

[Agam]

Ile osób tyle preferencji. Pilnuj tylko żeby nie popaść w rutynę a będzie dobrze

 

[col.Greg]

Tylko panowie zainteresowani Hmm......jakieś drugie dno?

 

[FeetLoverForLife]

Tylko panowie zainteresowani Hmm......jakieś drugie dno?

No właśnie...

 

[Agam]

Dla każdego dno jest inne. Ja uważam, że w grę wstępną warto inwestować. Chociaż szybkie numerki też są ok. Kolega zadał pytanie w poście, podczas gdy już dawno ma wyrobioną opinie w tym temacie. Ale ok, już się nie udzielam. Powodzenia

 

[FeetLoverForLife]

Dla każdego dno jest inne. Ja uważam, że w grę wstępną warto inwestować. Chociaż szybkie numerki też są ok. Kolega zadał pytanie w poście, podczas gdy już dawno ma wyrobioną opinie w tym temacie. Ale ok, już się nie udzielam. Powodzenia

Oczywiście że mam wyrobioną opinię, co nie przeszkadza mi być ciekawym zdania innych, to dwie różne rzeczy.

 

[col.Greg]

Oczywiście że mam wyrobioną opinię, co nie przeszkadza mi być ciekawym zdania innych, to dwie różne rzeczy.

Zdanie innych poszerza nasz horyzont widzenia

 

[FeetLoverForLife]

Zdanie innych poszerza nasz horyzont widzenia

No dlatego podniosłem ten temat, będąc ciekawym zdania i doświadczeń innych. Nie oznacza to, że te doświadczenia i opinie muszą zmienić moje spojrzenie na dane zagadnienie.

 

[Saanvi]

Lubię grę wstępną, chociaż jak się za mocno przedłuża to robię się agresywna i przejmuję... pałeczkę.
Wszystko zależy od sytuacji, gdy jakoś się nakręciliśmy wcześniej, chociażby odpowiednim spojrzeniem, oboje jesteśmy rozpaleni to wiele mi nie trzeba. Jednak bywają sytuację gdy totalnie jestem złapana z przyczajki, w głowie mam tysiąc rzeczy i nie jest nią akurat seks to jednak jakieś wstępne rozgrzanie mnie byłoby mile widziane. To nie tylko nakręca kobietę, ale też uruchamia odpowiednio jej... hydraulikę dzięki czemu jest w stanie szybciej osiągnąć orgazm i czerpać większą radość z seksu.
Szybki numerek od czasu do czasu jest mega, ale nie wyobrażam sobie seksu totalnie bez szeroko rozumianej gry wstępnej.