Zdrady rozwody, a sex w domu

[Marek Z.]

Czy waszym zdaniem facet, który odchodzi od żony, albo znajduje sobie kochanke zrobiłby to gdyby miał na codzień dobry sex na zawołanie z żona, a zona ubierałaby sie seksownie. Czy waszym zdaniem brak dobrego seksu i tkz dresy w domu niszczą małżeństwa?

 

[Venom1971]

Czy waszym zdaniem facet, który odchodzi od żony, albo znajduje sobie kochanke zrobiłby to gdyby miał na codzień dobry sex na zawołanie z żona, a zona ubierałaby sie seksownie. Czy waszym zdaniem brak dobrego seksu i tkz dresy w domu niszczą małżeństwa?

Musiałbyś doprecyzować pytanie ,bo jest wiele innych czynników które mają wpływ na podjęcie takiej decyzji przez jedną czy drugą stronę.

 

[bruce85]

Brak odpowiedniego seksu to może tak, natomiast dresy lub brak seksownej bielizny to chyba już niekoniecznie, w końcu w trakcie seksu i tak najczęściej się jest nagim

 

[Lekkiczar]

Czy waszym zdaniem facet, który odchodzi od żony, albo znajduje sobie kochanke zrobiłby to gdyby miał na codzień dobry sex na zawołanie z żona, a zona ubierałaby sie seksownie. Czy waszym zdaniem brak dobrego seksu i tkz dresy w domu niszczą małżeństwa?

Brak seksu niszczy związek, ja jestem tego żywym przykładem

 

[tagetes]

Boże, to znakiem tego mam się pozbyć z domu mojego ulubionego dresu?

 

[col.Greg]

Boże, to znakiem tego mam się pozbyć z domu mojego ulubionego dresu?

Dres i rozciągnięty sweter tez są sexy dobrze roziągnięty Spoko

 

[tagetes]

Dres i rozciągnięty sweter tez są sexy dobrze roziągnięty Spoko

Moje rozciągnięte koszulki lub wręcz tshirty mojego chłopa Uwielbiam i nie będę z tego rezygnować!

 

[Pan_Fil]

jak sie dobrze rozciągnie koszulkę, to fajny dekolt wychodzi z tego

 

[tagetes]

jak sie dobrze rozciągnie koszulkę, to fajny dekolt wychodzi z tego

O to to!

 

[Pan_Fil]

O to to!

no i sie rozmarzyłem

 

[tagetes]

no i sie rozmarzyłem

Czyli konkluzja jest taka, że dresy, rozciągnięte swetry, koszulki, tshirty raczej nie niszczą związku Uff!

 

[Slavo]

Kiedyś słyszałem radę dla kobiety żeby związek trwał w szczęśliwości - nigdy nie wypuszczaj chłopa z domu z pustym żołądkiem i pełnymi jajami to się nie będzie stołować na mieście.
W pełni się z tym zgadzam po 30 latach małżeństwa.

 

[Pan_Fil]

Czyli konkluzja jest taka, że dresy, rozciągnięte swetry, koszulki, tshirty raczej nie niszczą związku Uff!

no pewnie, że nie. Zauważyłem ostatnio, że fajnie dobrane dresy, potrafią uwidocznić atuty kobiety

 

[tagetes]

Kiedyś słyszałem radę dla kobiety żeby związek trwał w szczęśliwości - nigdy nie wypuszczaj chłopa z domu z pustym żołądkiem i pełnymi jajami to się nie będzie stołować na mieście.
W pełni się z tym zgadzam po 30 latach małżeństwa.

Zgoda, ale tak naprawdę ta rada dotyczy zarówno jednej, jak i drugiej płci [z wyłączeniem jaj oczywiście ].

 

[Slavo]

Oczywiście, tylko jeśli o kobietę to trzeba stosować inne praktyki

 

[tagetes]

Oczywiście, tylko jeśli o kobietę to trzeba stosować inne praktyki

I na każdą zapewne będzie działać coś innego, ale wszystko sprowadza się do jednego, w obydwu przypadkach, kobiet i mężczyzn, że jak dostaje się to, czego się chce, to już się tego nie szuka gdzie indziej. Może ktoś uzna to za staroświeckie podejście, ale u mnie się sprawdza.

 

[Slavo]

I na każdą zapewne będzie działać coś innego, ale wszystko sprowadza się do jednego, w obydwu przypadkach, kobiet i mężczyzn, że jak dostaje się to, czego się chce, to już się tego nie szuka gdzie indziej. Może ktoś uzna to za staroświeckie podejście, ale u mnie się sprawdza.

No to cię zmartwię, jeśli będziesz dawał co tylko chce druga strona a z powrotem nic nie dostaniesz to z czasem się taki związek wypali. Znam to z autopsji.

 

[tagetes]

No to cię zmartwię, jeśli będziesz dawał co tylko chce druga strona a z powrotem nic nie dostaniesz to z czasem się taki związek wypali. Znam to z autopsji.

Wiem i wcale tego nie neguję. Związek to system naczyń połączonych koordynowany przez dwie osoby i wystarczy, że jedna z nich zacznie nawalać, a cały obieg szlag trafi, prędzej czy później. Niby to takie prawdy oczywiste, a jednak widzę, że jednak nie di końca.

 

[Slavo]

Wiem i wcale tego nie neguję. Związek to system naczyń połączonych koordynowany przez dwie osoby i wystarczy, że jedna z nich zacznie nawalać, a cały obieg szlag trafi, prędzej czy później. Niby to takie prawdy oczywiste, a jednak widzę, że jednak nie di końca.

Święte słowa

 

[dario_a_z]

Czy waszym zdaniem facet, który odchodzi od żony, albo znajduje sobie kochanke zrobiłby to gdyby miał na codzień dobry sex na zawołanie z żona, a zona ubierałaby sie seksownie. Czy waszym zdaniem brak dobrego seksu i tkz dresy w domu niszczą małżeństwa?

Niech kobiety sobie wbiją do głowy, że seks to nie wszystko.