Kobiety bez biustonosza w upalne dni - ukryty cel

[firedragon]

Chimera zbiera żniwo

Jakaś zorganizowana akcja z tym exodusem czy kurde o co tu biega?

 

[Image]

Jakaś zorganizowana akcja z tym exodusem czy kurde o co tu biega?

Nie mam pojęcia. Wymysły, bo pomysły skisły ;D

 

[AgaAgnieszka]

zawsze było tak, że po jakimś czasie forum pustoszało, a potem był nowy napływ
Niektóre rzeczy i sytuacje się po prostu "przejadają"

 

[WhitePinkRed]

Łatwo jest coś krytykować, a trudniej wskazać, co mogłoby się poprawić, byś Ty czy jakakolwiek inna użytkowniczka zechciała tutaj zostać i czuć się dobrze

No nie wiem co jeszcze mogę napisać, oprócz tych poprzednich dwóch stron…
Zawsze jest ta sama historia poprostu, bo jest tutaj dość wąskie grono aktywnych osób, kobiet czy mężczyzn. Z 95% nie udziela się tutaj wogóle, więc nie ma możliwości nawet być na odległość czasem, kiedy chce się zmienić towarzystwo. Trzeba być nieaktywnym lub wiecznie prowadzić potyczki słowne. Ile można

 

[col.Greg]

zawsze było tak, że po jakimś czasie forum pustoszało, a potem był nowy napływ
Niektóre rzeczy i sytuacje się po prostu "przejadają"

Jak dla mnie formuła tego forum jest znacznie lepsza niż typowo czatowa, to jest moje zdanie i żal odchodzić chocby z tego względu. To znaczy oczywiście mi jest żal. nie dotyczy innych użytkowników.

 

[Image]

No nie wiem co jeszcze mogę napisać, oprócz tych poprzednich dwóch stron…
Zawsze jest ta sama historia poprostu, bo jest tutaj dość wąskie grono aktywnych osób, kobiet czy mężczyzn. Z 95% nie udziela się tutaj wogóle, więc nie ma możliwości nawet być na odległość czasem, kiedy chce się zmienić towarzystwo. Trzeba być nieaktywnym lub wiecznie prowadzić potyczki słowne. Ile można

Czyli mamy zglebować Sosenkę?

 

[AgaAgnieszka]

wiecznie prowadzić potyczki słowne. Ile można

 

[Fragolina di Bosco]

Czyli mamy zglebować Sosenkę?

Randapem go!

 

[Image]

Randapem go!

 

[AgaAgnieszka]

jak widzicie problem tylko w Sosnie to nie widzicie nikogo,
Jest grono osób które mogą totalnie wszystko. I tu jest problem. Nikt tego nie przebije.

 

[firedragon]

No nie wiem co jeszcze mogę napisać, oprócz tych poprzednich dwóch stron…
Zawsze jest ta sama historia poprostu, bo jest tutaj dość wąskie grono aktywnych osób, kobiet czy mężczyzn. Z 95% nie udziela się tutaj wogóle, więc nie ma możliwości nawet być na odległość czasem, kiedy chce się zmienić towarzystwo. Trzeba być nieaktywnym lub wiecznie prowadzić potyczki słowne. Ile można

Tylko jak ty chcesz zmienić towarzystwo jeśli każdy może wszystko przeczytać i na każdy post coś tam sobie popitolić? Tak to działa na forach, nie tylko na tym. Nie chcesz z kims rozmawiać to go blokujesz, zagazowanie Sosny pestycydem nic tu nie da,zostawcie chłopa

 

[WhitePinkRed]

Czyli mamy zglebować Sosenkę?

Niech sobie będzie chłopak, nie próbuje tworzyć tłumu z pochodniami na niego teoretycznie to między mną a nim, tylko że… publicznie

 

[WhitePinkRed]

Jak dla mnie formuła tego forum jest znacznie lepsza niż typowo czatowa, to jest moje zdanie i żal odchodzić chocby z tego względu. To znaczy oczywiście mi jest żal. nie dotyczy innych użytkowników.

Oczywiście, że jest lepsza. Nie o to chodzi. Chodzi o atmosfere. Nie ma tygodnia bez zadymy. Można się nie zgadzać w temacie, można się nawet pokłucić o coś, ale kur.. każdego tygodnia, miesiąca? Szkoda nafty, jak to niektórzy piszą

 

[firedragon]

Niech sobie będzie chłopak, nie próbuje tworzyć tłumu z pochodniami na niego teoretycznie to między mną a nim, tylko że… publicznie

Idźcie se na bok, wygarnijcie co wam tam leży na wątrobach i po problemie

 

[Image]

Idźcie se na bok, wygarnijcie co wam tam leży na wątrobach i po problemie

O, i to się nazwa mindfulness czy jak to się tam w tym korpo-coacho-papce nazywa

 

[col.Greg]

No i mamy problem już prawie, prawie rozmyty........congratul..

 

[firedragon]

O, i to się nazwa mindfulness czy jak to się tam w tym korpo-coacho-papce nazywa

Bo na ch_j grzebać w gównie publicznie gdy można załatwić sprawę bardzo szybko z dala od widowni

 

[col.Greg]

Bo na ch_j grzebać w gównie publicznie gdy można załatwić sprawę bardzo szybko z dala od widowni

najlepiej na zablokowanym priv. wiesz cos o tym, prawda?

 

[Image]

Bo na ch_j grzebać w gównie publicznie gdy można załatwić sprawę bardzo szybko z dala od widowni

Można wygrzebać bizony, wyczyścić i żyć dalej

 

[WhitePinkRed]

Myślę, że jak ktoś chce jeszcze coś zrzucić z serca to dzisiaj idealny moment. Czasem trzeba ruszyć trupa, żeby zaczął śmierdzieć. A wtedy Konik może posprzątać i przenieść do pierdół lub jakiegoś innego tematu.