• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Żałuję, że tego nie zrobiłam/zrobiłem w przeszłości

Mężczyzna

tidus89

Cichy Podglądacz
Jest coś co mogliście zrobić w przeszłości, ale tego nie zrobiliście i gdybyście mogli cofnąć czas, to skończyło by się to w inny sposób?
 
Mężczyzna

tidus89

Cichy Podglądacz
Nie jestem (chyba) gejem, mam żonę i zawsze lubiłem seks z kobietami. Ale ciągle mam jakiś niedosyt, że nigdy nie spróbowałem z facetem. Chciałbym possać kiedyś wielkiego penisa i przyjąć nasienie do ust. Chciałbym też w tyłek i poczuć jak ciepłe nasienie mnie wypełnia. Pewnie spękałbym (jak to zrobiłem nie raz), dlatego pewnie musiałby ktoś zmusić mnie do tego siłą.

Miałem kilka okazji, będąc nastolatkiem, ale zawsze wydawało mi się, że jest nieodpowiednia sytuacja. Mam kuzyna, Michała. Jest rok młodszy ode mnie. I mam wrażenie, że w młodości bardzo usilnie chciał się zapoznać z moim penisem.

Kiedyś, będąc na obozie, mieliśmy prycze obok siebie. Kiedy rozpoczęła się cisza nocna i światła w namiocie zgasły, czułem jak jego ręka wsuwa się do mojego jeszcze niezapiętego śpiwora. Kiedy dotarła do mojego uda odsunąłem ją i zapiąłem śpiwór. Bardzo później tego żałowałem. Myślę, że mogło to by być kilka ciekawych nocy, tym bardziej, że lubiłem się w tym czasie masturbować. Michał na tym obozie też już więcej nie próbował.

Innym razem, będąc w gościnie u nas w domu, byliśmy sami w pokoju. Leżałem na wersalce. On usiadł mi na kroczu, przytrzymał ręce nad głową i udawał, że mnie posuwa. Bałem się, że ktoś wejdzie, ale nie przerywałem. Udawałem, że nie mam siły się wyswobodzić. Następnie odsunął się lekko do tyłu i zaczął rozpinać mi rozporek. No i wtedy spanikowałem. Zrzuciłem go i usiadłem. Tego też bardzo żałuję. często wyobrażam sobie, jak mogło by się to potoczyć dalej.

Jeszcze kilka razy próbował mnie dotykać - piersi lub krocze. Często chwytał mnie od tyłu za krocze i masował. Starałem się przyjąć pozycję udając że nie mogę się uwolnić, ale na tym się kończyło.
 
Mężczyzna

tidus89

Cichy Podglądacz
Czasem sam się podkładałem. Na przykład często staliśmy na tarasie przy barierkach i kiedy widziałem, że trzyma dłoń na barierce przysuwałem się tak, aby mógł dotykać mojego krocza. Było ciemno, nikt nie widział jak mnie dotykał. Niestety żałuję, że nigdy nie starałem się zaaranżować sytuacji kiedy będziemy sami. Myślę że to znowu panika i strach przed zrobieniem dalszego kroku.

Lubiłem kiedy ktoś dotykał mnie. Miałem w klasie kolegów, którzy mieli dziwną zabawę i czasem przyciskali mnie gdzieś i sprawdzali czy mam co trzeba w spodniach - rozpinali rozporek i wkładali rękę do środka. Lubiłem to, ale nigdy tego nie okazywałem. Udawałem, że mi się to nie podoba, ale nie starałem się za bardzo oswobodzić. Zdarzyło się też parę razy, że któryś wszedł za mną do ubikacji i łapał kiedy rozpiąłem rozporek i wyciągałem siuraka.

Raz na lekcji WF-u stałem w dwuszeregu za jednym z nich. Miał ręce z tyłu za sobą. Byłem tak wtedy najarany, że przysunąłem się do przodu i dotknąłem jego dłoni już moim naprężonym przyrodzeniem. Byłem w spodenkach sportowych, więc nie miał problemu objęciem go dłonią i delikatnym masowaniem. Nie wiem ile osób to wtedy widziało, ale mnie to nie obchodziło. Na szczęście był to koniec WF-u i mogłem za chwilę się przebrać, więc nikt nie musiałem ćwiczyć zmoczony własnym nasieniem. Kilka razy zdarzyło się jeszcze w klasie, że się przysunąłem do jego dłoni, ale trwało to tylko chwilę.

Bardzo żałuję, że nie nie udało się tych sytuacji rozwinąc dalej.
 
Mężczyzna

damdam

Podrywacz
Ja tam np. Mam podzielone zdanie, z jednej strony żałuję sytuacji, gdzie nie skończyłem skończyłem pewnej kobiecie w środku 😉 a za zaś drugiej strony patrze na to co teraz to jednak dobrze, że tego nie zrobiłem, także żałuję, że nie kontynuowałem znajomości z jedną dziewczyną, bo mogłoby to sie na dzień dzisiejszy skończyć tym, że miałbym złota kobietę przy sobie 😉
 

obsolete

Cichy Podglądacz
Nie jestem (chyba) gejem, mam żonę i zawsze lubiłem seks z kobietami. Ale ciągle mam jakiś niedosyt, że nigdy nie spróbowałem z facetem. Chciałbym possać kiedyś wielkiego penisa i przyjąć nasienie do ust. Chciałbym też w tyłek i poczuć jak ciepłe nasienie mnie wypełnia. Pewnie spękałbym (jak to zrobiłem nie raz), dlatego pewnie musiałby ktoś zmusić mnie do tego siłą.

Miałem kilka okazji, będąc nastolatkiem, ale zawsze wydawało mi się, że jest nieodpowiednia sytuacja. Mam kuzyna, Michała. Jest rok młodszy ode mnie. I mam wrażenie, że w młodości bardzo usilnie chciał się zapoznać z moim penisem.

Kiedyś, będąc na obozie, mieliśmy prycze obok siebie. Kiedy rozpoczęła się cisza nocna i światła w namiocie zgasły, czułem jak jego ręka wsuwa się do mojego jeszcze niezapiętego śpiwora. Kiedy dotarła do mojego uda odsunąłem ją i zapiąłem śpiwór. Bardzo później tego żałowałem. Myślę, że mogło to by być kilka ciekawych nocy, tym bardziej, że lubiłem się w tym czasie masturbować. Michał na tym obozie też już więcej nie próbował.

Innym razem, będąc w gościnie u nas w domu, byliśmy sami w pokoju. Leżałem na wersalce. On usiadł mi na kroczu, przytrzymał ręce nad głową i udawał, że mnie posuwa. Bałem się, że ktoś wejdzie, ale nie przerywałem. Udawałem, że nie mam siły się wyswobodzić. Następnie odsunął się lekko do tyłu i zaczął rozpinać mi rozporek. No i wtedy spanikowałem. Zrzuciłem go i usiadłem. Tego też bardzo żałuję. często wyobrażam sobie, jak mogło by się to potoczyć dalej.

Jeszcze kilka razy próbował mnie dotykać - piersi lub krocze. Często chwytał mnie od tyłu za krocze i masował. Starałem się przyjąć pozycję udając że nie mogę się uwolnić, ale na tym się kończyło.
Mam tak samo jak Ty, cytując klasyka ;)
 
Mężczyzna

joskobrodacz

Seks Praktykant
ja spotykałem się ze starszą od siebie o 12 lat bardzo doświadczona było super ☺️☺️ raz zaproponowała że chce zemną i drugim facetem nawet miała chętnego, ja nie byłem gotowy i żałuję do dziś bo teraz często fantazjuje o tym🙄🙄
 
Mężczyzna

Mefisto@

Cichy Podglądacz
Kiedyś po imprezie trafiliśmy w trójkę ja, mój kumpel i jego laska do jego domu się dopić. Kumpel dość szybko odleciał a ona zaczęła się do mnie dobierać i mówi żebym ją wyruchał przy nim jak spi. No i jak się domyślacie nie zrobiłem tego🤦
 
Mężczyzna

olek163

Nowicjusz
Ja, to dopiero mam czego żałować. Za dzieciaka nie powstrzymałem się od podjęcia próby zawieszenia się na trzepaku jak nietoperz. Mięśnie kolan nie wytrzymały i rąbnąłem głową o asfalt. Pewnie dlatego po kilku miesiącach miałem guza mózgu. Teraz nie mogę chodzić samodzielnie.
 
Mężczyzna

mmah

Podrywacz
Okazji nie miałem więc nie ma co żałować ale chciałbym żeby mi się kiedyś przytrafiła możliwość seksu z facetem. Zwyczajnie chciałbym spróbować jak to jest...
 
Mężczyzna

Uselink

Podrywacz
Żałuję że późno przestałem być prawiczkiem
Klasykiem, "mam tak samo jak ty"...
Jako nastolatek byłem bardzo nieśmiały, kilka okazji przez to straciłem i zbyt późno to nadrabiałem.
Poza tym kilka innych niepodjętych działań życiowych, co skutkuje tym, że teraz wolę żałować że coś zrobiłem niż zaniechania.
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry