Bardzo mi przykro, @Sajj... Cichymi dniami Cię oddala.
dokładnie, wcześniej nie było problemu z zagadaniem, bo to ona zaczynała rozmowy a teraz czuję się, jakbym był tylko jej znajomym, który jeździł do niej i coś tam robiłBarzo mi przykro, @Sajj... Cichymi dniami Cię oddala.
nie jesteś jej potrzebny i nie sądzę, abyś wcześniej był... boli ale przejdziedokładnie, wcześniej nie było problemu z zagadaniem, bo to ona zaczynała rozmowy a teraz czuję się, jakbym był tylko jej znajomym, który jeździł do niej i coś tam robił
nic jej nie wychodzi w życiu prywatnym, planowała zrobić kilka rzeczy ale nie idzie według jej planu... jakby się waliło a ja próbowałem rozmawiać, ona zmęczona i nawet nie powie mi jaki jest powód aby mnie nie martwić... wczoraj wiało chłodem, już nie ma czasu dla mnieA wiesz chociaż z jakiego powodu jej ta nagła zmiania zachowania, i traktowania Ciebie przez Nią? Znasz chociaż powód takiego stanu rzeczy?
Przecież rozmowy, dużo rozmów, szczerości, szacunku, bezpieczeństwa, równego partnerstwa i kompromisów to podstawa każdego związku.
Nawet ja jako kobieta nie rozumiem tego zachowania Twojej dziewczyny. Co innego przemyśleć i wyciszyć się jednego dnia a następnego na świeżo wszystko całą sytuację przegadać, a co innego non stop zionąć lodem. Przykro mi, Sajj
Szczerzę, współczuję, fako
@Sajj no to wydaje mnie się że @Chrupa ustrzeliła z diagnozą Twojej Panny... Byłeś eleganckim meblem do jej mieszkania oraz niezłym materacem pełen orgazmów...nic jej nie wychodzi w życiu prywatnym, planowała zrobić kilka rzeczy ale nie idzie według jej planu... jakby się waliło a ja próbowałem rozmawiać, ona zmęczona i nawet nie powie mi jaki jest powód aby mnie nie martwić... wczoraj wiało chłodem, już nie ma czasu dla mnie
Po męsku.... ja próbowałem rozmawiać, ona zmęczona i nawet nie powie mi jaki jest powód aby mnie nie martwić... wczoraj wiało chłodem, już nie ma czasu dla mnie
W Twoim tego nie było!Skorpionka:
... Przecież rozmowy, dużo rozmów, szczerości, szacunku, bezpieczeństwa, równego partnerstwa i kompromisów to podstawa każdego związku...
Przeczytałem cały wątek. Niestety z opisu tej relacji można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że laska ma osobowość o zabarwieniu socjopatycznym. Często coś zaczyna i nie kończy, traktuje seks instrumentalnie i Ciebie również. Póki ma jakąś korzyść z waszej relacji to jest ok i nie mam tu na myśli seksu, bo nie jest on dla niej wyrażaniem bliskości tylko narzędziem do manipulacji. To co bierzesz za kompleksy to część gry którą z Tobą prowadzi.nic jej nie wychodzi w życiu prywatnym, planowała zrobić kilka rzeczy ale nie idzie według jej planu... jakby się waliło a ja próbowałem rozmawiać, ona zmęczona i nawet nie powie mi jaki jest powód aby mnie nie martwić... wczoraj wiało chłodem, już nie ma czasu dla mnie
Jak jest z tym zaczynaniem i nie kończeniem, tego nie wiesz, bo znasz tylko jej wersję i prawdopodobnie o to jej chodzi żebyś wiedział tylko to co ona chce.@Strix ona ma dziwną osobowość, trudno to wytłumaczyć ale jak coś zaczyna to zawsze chce to skończyć, tylko ktoś rzuca jej kłody pod nogi i takie kończenie czegoś trwa dłużej niż powinno. Nie wiem, czy traktuje seks instrumentalnie bo żadnego seksu nie było, nie jest na to jeszcze przygotowana. Ale z tymi korzyściami relacyjnymi mogę się zgodzić. Już sam nie wiem, co myśleć bo faceci w tym wątku walą prosto z mostu i to pewnie spowodowane jest osobistymi doświadczeniami w przeszłości, a ja nie chcę jej atakować tylko zrozumieć
Słyszałeś juz to?@retnu masz większe doświadczenie w takich sytuacjach niż ja, bo pierwszy raz spotykam się z takim czymś. Nie sądzę, aby chciała przejąć dominację nade mną. Dlaczego nie chce ze mną rozmawiać? pewnie dlatego, że nie ma ciekawej sytuacji w domu a ona jest taką osobą, która woli po swojemu to załatwić, aby nie wciągać to mnie... tak mi się wydaje.
Nie zrywaj, najwyżej stracisz czas, ale miej się na baczności. Powiem raz jeszcze, podstawa każdego sukcesu, podstawa udanego związku od zawsze jest prawidłowo działająca komunikacja, ponieważ tylko w ten sposób możemy prawidłowo zakwalifikować intencje rozmówcy porównując z rzeczywistością: prawda, fałsz.Nie chcę z nią zrywać kontaktu, bo to dobra dziewczyna tylko z problemami i nie radzi sobie.
Nigdy do końca nie zrozumiesz kobiety! Nigdy! Zejdź na ziemie.Już sam nie wiem, co myśleć bo faceci w tym wątku walą prosto z mostu i to pewnie spowodowane jest osobistymi doświadczeniami w przeszłości, a ja nie chcę jej atakować tylko zrozumieć
Hmm. Równie dobrze może mieć problemy psychiczne typu depresja.nic jej nie wychodzi w życiu prywatnym, planowała zrobić kilka rzeczy ale nie idzie według jej planu... jakby się waliło a ja próbowałem rozmawiać, ona zmęczona i nawet nie powie mi jaki jest powód aby mnie nie martwić... wczoraj wiało chłodem, już nie ma czasu dla mnie
szczerze, to już mnie to nie interesuje czy ma problemy z tym czy nie. Nie mam ochoty na siłę kogoś prowadzić za rękę, bo jestem za stary na takie zabawy. Nie udało się, dostałem kopa w dupę i muszę to przeboleć. Kasa leczy ranyHmm. Równie dobrze może mieć problemy psychiczne typu depresja.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
G | Testuje nowy gadżet do kutasa ktoś chętny popisać | Masturbacja | 2 | |
A | Jestem tutaj nowy. | Ogłoszenia | 0 | |
T | Nowy masturbator fleshlight i dzyndzel 17 latka Zdjęcia | Masturbacja | 5 | |
Właśnie odkryłem swój nowy fetysz... | Fetysze i perwersje | 5 | ||
D | Nowy targ | Fantazje erotyczne | 0 |