Nie wiem co to za teorie. Być może istnieją jakieś skrajne przypadki, ale bez pzesady.
Ja to robię i seks też jest rewelacyjny. A robię dobrze od okresu dojrzewania czyli jakieś 25 lat. Inna sprawa że podczas walenia zawsze lubiłem opóźniać wytrysk w nieskończoność i teraz to ma swoje przełożenie na seks. Orgazm też jest wtedy mega intensywny.
Ja to robię i seks też jest rewelacyjny. A robię dobrze od okresu dojrzewania czyli jakieś 25 lat. Inna sprawa że podczas walenia zawsze lubiłem opóźniać wytrysk w nieskończoność i teraz to ma swoje przełożenie na seks. Orgazm też jest wtedy mega intensywny.