K
Kataryna
Guest
Kiedyś usłyszałam taki tekst "rasizm kończy się w rozporku murzyna".Zastanowiwszy sie nad tym tematem, moge stwierdzic, ze raczej opisanego w nim fetyszu nie posiadam Nie fantazjuje o seksie w wielkopałowym czarnoskorym mezczyzna, filmy typu "interracial" nie podniecaja mnie bardziej niz inna tematyka. Nie wiem, moze jestem dziwna i odbiegam od jakichs tam norm, bo jednak kult BBC (Big Black Cock) bardzo sie rozpowszechnił w erotyce i porno, łaczy sie go dosc intentsywnie z cuckoldem, zwykła zdrada, z wifesharingiem i cała reszta. Takze na pewno nie mozna udawac, ze nie istnieje... No ale trudno. Fetysz albo sie ma, albo sie go nie ma, nie da sie go raczej zaprogramowac
Perfidne, ale chyba za to skuteczne