Chciałbym kochać się z dziewczyną, co ma długie włosy, takie do piersi, i stopniowo je ścinać co kilka centymetrów krócej. Najpierw odsłonić piersi, potem do ramion, potem do połowy szyi, do szczęki, do ucha, do połowy ucha, na "grzybka" mocno podgolonego i potem może jeszcze na chłopaka
a w miedzyczasie nawinąć włosy na wielkie wałki i trzymać ją za nie jak będzie mi ssała