Kupiłam szpilki. Czerwone. Całe życie marzyłam o czerwonym obcasach Przyszły poczta i odpakowąłam je jak prezent, jak mala dziewczynka, szybciutko, jakby ktoś miał je zabrać. Rozdarłam papier i uniósl się zapach obuwniczego, skórzanych, dziewiczych, nigdy nienoszonych butów...Od razu łapczywie je ubrałam i zaczęlam przechadzać się po domu. Są piękne, cudowne, moje małe spełnienie marzeń....Kocham.
I tak spacerowałam chyba przez 10 minut w przedpokoju i zaczęłam fantazjować, ze idę ulicą, czuję się taka pewna siebie, bo takie czerwone obcasy są seksowne same sobie, można fetyszystą zostać. Wyobraziłam sobie, że trafiam na rynek, gdzie na scenie publicznie przemawiać będą rózni biznesmeni, fantastyczni mężczyźni, którzy wygłoszą jakies prelekcje, niewiadomo co z zakresu ekonomii, gospodarki, finansów, biznesu itd.
Zaczęłam pożądać ich dojrzałych dłoni, tych białych rękawkow wystających spod marynarek, zapachu ich perfum...Ich wiedzy, rzeczowych wypowiedzi. Stanęłam na scenie i zaczęłam mówić do wyrwanego mikrofonu, że oto jestem i będe słuchać wypowiedzi mężczyzn, wykształconych, skupionych, a jednak słabych, bo myślacych statystycznie co 8 minut o seksie. Będą czuć sie bogaci i męscy, mądrzy, a tymczasem kobieta jak ja ma nad nimi seksualną wladzę. Jak już zakończa obracać w dłoniach swoje terminarze, będą zakasac rękawy swoich wypraowanych koszul, by dobrać się do 18letnich tyłeczków, powypinacyh, z unisionymi dzinsowymi spódniczkami, by jedną dłoń rozłozyć tak ojcowsko na pośladku dziewczyny, a drugą krązyć palcami wokół jej dupki, aż mała jęczy (pełnoletnia).
Będę słuchac ich naukowych wywodów próbując sobie wyorazić jak w gruncie rzeczy rządzą nimi najniższe zwierzęce instynkty,a nie żadne stopnie uniwersyteckie, bo u podstaw mężczyzxni i tak są prości, samczy, zorientowani na seks, a mnie to tak podnieca.
I w trakcie sluchania ich nudnych wykładow odpalę z pilocika swoje jajeczko wibrujące, założę w moich szpilkach noge na nogę i będę marzyla, by chodzić po klacie i plecach jednego z tych kolesi, w tych butach i jednczesnie zwiększać zdalnie wibracje w mojej rozochoconej cipce...
Wyobraziłam sobie, ze przed rozpoczęciem kongresu wychodzę do ludzi i mowię to wszystko, wyciagam pilocik by pokazać tłumowi i mężczyzznom, ktorzy nie wiedzą chwilowo jak zareagować na to, co słyszą i wtedy moja fantazja została przerwana, ponieważ w dzisiejszym swiecie wyjęcie jakiegokolwiek pilocika oznaczałoby, że pewnie oto odpalam zdalnie jakąś bombę w akcie terroryzmu....;-( ale czy to też nie jest podniecające samo w sobie??? Wyszła babka w czerwonych obcasach na miasto i od razy antyterrorysci ją schwytali w obawie, że trzyma granat pod spódnicą i karabin maszynowy...hmmm...sexy.
Głupie?? Nie wiem co mnie naszło...Męskie, dojrzałe dłonie w rękawach eleganckiego garnituru, pieszczące dupkę grzecznie wypiętej uczennicy...widziałam taki gif kiedys, w tym rzecz. Dziwnie, ze mnei to podnieca, powinnam wolec, by to mnie facet pieścił, a nie gówniare. Ale mnie podnieca to, ze kobieta działa tak prymitywanie na faceta, nawet inteligentnego, bardzo wykształconego itd....Niewazne, czy żul i pijak zarzygany, czy elegancki bogaty przedsiębiorca...Wszystkich łaczy to samo, jeden samczy instynkt, którego pragnę być beneficjentką, odbierać męskie porządanie, facet może mi pchać paluszki w dupkę, co tylko chce, pragnę tylko czuć jak mysli tylko o mnie pochłonięty pożądaniem....pragnę czuć jak wszystkie liczby i statstyki przestają mieć na chwile znaczenie, bo on zapomina o całym świecie....mmmm...Panowie;-***
- - - Zaktualizowano - - -
Z tym 'po ojcowsku' chodziło mi o to, że jakby dał klapsa na dupę, pełną, rozlozoną , silną dłonią, aż pośladek byłby rumiany i krągly jak jabłuszko. I tzryma jedną dłonię w ten spsób na poślaku, a palcem drugiej dłoni krąży kółka wokół wejścia do dupki, uciska paluszkiem, prawie wchodzi nim do środka, a małej moknie *****, chociaż jej nie dotyka wcale, tylko węziutkiej dupki.
Skąd u kobiet taka fantazja??? Ale mi własnie między wargami coś nabrzmiało i zaczełam lekko krążyć biodrami jak to pisze, sama musze przez majtki sama końcowka palca troszkę się posmerać, porobić ósemki, bo tak mnie kręci, ze mały fragmencik ciala może dac tyle rozkoszy i tak uruchomić wyobraźnie...
- - - Zaktualizowano - - -
Czy zauwa zyliście, że podnieca czasem pieszczota ledwie centymetra ciała/ Np. lizanie sobie nawzajem końcówek języków z partnerem....mmm...lub trzymacie palca tylko u wejścia do dupki lub tylko na łechtaczce....jednym palcem można sprawić, ze dziewczynie ugną sie kolanka...Panowie, jak Was moznaby zadowolić jednym palcem? Lekko drażniąc palcem szczyt główki penisa? A może też uciskając Was za jądrami? Jak w najbardziej minimalistyczny sposób zrobić drugiej osobie dobrze, hmm??
I tak spacerowałam chyba przez 10 minut w przedpokoju i zaczęłam fantazjować, ze idę ulicą, czuję się taka pewna siebie, bo takie czerwone obcasy są seksowne same sobie, można fetyszystą zostać. Wyobraziłam sobie, że trafiam na rynek, gdzie na scenie publicznie przemawiać będą rózni biznesmeni, fantastyczni mężczyźni, którzy wygłoszą jakies prelekcje, niewiadomo co z zakresu ekonomii, gospodarki, finansów, biznesu itd.
Zaczęłam pożądać ich dojrzałych dłoni, tych białych rękawkow wystających spod marynarek, zapachu ich perfum...Ich wiedzy, rzeczowych wypowiedzi. Stanęłam na scenie i zaczęłam mówić do wyrwanego mikrofonu, że oto jestem i będe słuchać wypowiedzi mężczyzn, wykształconych, skupionych, a jednak słabych, bo myślacych statystycznie co 8 minut o seksie. Będą czuć sie bogaci i męscy, mądrzy, a tymczasem kobieta jak ja ma nad nimi seksualną wladzę. Jak już zakończa obracać w dłoniach swoje terminarze, będą zakasac rękawy swoich wypraowanych koszul, by dobrać się do 18letnich tyłeczków, powypinacyh, z unisionymi dzinsowymi spódniczkami, by jedną dłoń rozłozyć tak ojcowsko na pośladku dziewczyny, a drugą krązyć palcami wokół jej dupki, aż mała jęczy (pełnoletnia).
Będę słuchac ich naukowych wywodów próbując sobie wyorazić jak w gruncie rzeczy rządzą nimi najniższe zwierzęce instynkty,a nie żadne stopnie uniwersyteckie, bo u podstaw mężczyzxni i tak są prości, samczy, zorientowani na seks, a mnie to tak podnieca.
I w trakcie sluchania ich nudnych wykładow odpalę z pilocika swoje jajeczko wibrujące, założę w moich szpilkach noge na nogę i będę marzyla, by chodzić po klacie i plecach jednego z tych kolesi, w tych butach i jednczesnie zwiększać zdalnie wibracje w mojej rozochoconej cipce...
Wyobraziłam sobie, ze przed rozpoczęciem kongresu wychodzę do ludzi i mowię to wszystko, wyciagam pilocik by pokazać tłumowi i mężczyzznom, ktorzy nie wiedzą chwilowo jak zareagować na to, co słyszą i wtedy moja fantazja została przerwana, ponieważ w dzisiejszym swiecie wyjęcie jakiegokolwiek pilocika oznaczałoby, że pewnie oto odpalam zdalnie jakąś bombę w akcie terroryzmu....;-( ale czy to też nie jest podniecające samo w sobie??? Wyszła babka w czerwonych obcasach na miasto i od razy antyterrorysci ją schwytali w obawie, że trzyma granat pod spódnicą i karabin maszynowy...hmmm...sexy.
Głupie?? Nie wiem co mnie naszło...Męskie, dojrzałe dłonie w rękawach eleganckiego garnituru, pieszczące dupkę grzecznie wypiętej uczennicy...widziałam taki gif kiedys, w tym rzecz. Dziwnie, ze mnei to podnieca, powinnam wolec, by to mnie facet pieścił, a nie gówniare. Ale mnie podnieca to, ze kobieta działa tak prymitywanie na faceta, nawet inteligentnego, bardzo wykształconego itd....Niewazne, czy żul i pijak zarzygany, czy elegancki bogaty przedsiębiorca...Wszystkich łaczy to samo, jeden samczy instynkt, którego pragnę być beneficjentką, odbierać męskie porządanie, facet może mi pchać paluszki w dupkę, co tylko chce, pragnę tylko czuć jak mysli tylko o mnie pochłonięty pożądaniem....pragnę czuć jak wszystkie liczby i statstyki przestają mieć na chwile znaczenie, bo on zapomina o całym świecie....mmmm...Panowie;-***
- - - Zaktualizowano - - -
Z tym 'po ojcowsku' chodziło mi o to, że jakby dał klapsa na dupę, pełną, rozlozoną , silną dłonią, aż pośladek byłby rumiany i krągly jak jabłuszko. I tzryma jedną dłonię w ten spsób na poślaku, a palcem drugiej dłoni krąży kółka wokół wejścia do dupki, uciska paluszkiem, prawie wchodzi nim do środka, a małej moknie *****, chociaż jej nie dotyka wcale, tylko węziutkiej dupki.
Skąd u kobiet taka fantazja??? Ale mi własnie między wargami coś nabrzmiało i zaczełam lekko krążyć biodrami jak to pisze, sama musze przez majtki sama końcowka palca troszkę się posmerać, porobić ósemki, bo tak mnie kręci, ze mały fragmencik ciala może dac tyle rozkoszy i tak uruchomić wyobraźnie...
- - - Zaktualizowano - - -
Czy zauwa zyliście, że podnieca czasem pieszczota ledwie centymetra ciała/ Np. lizanie sobie nawzajem końcówek języków z partnerem....mmm...lub trzymacie palca tylko u wejścia do dupki lub tylko na łechtaczce....jednym palcem można sprawić, ze dziewczynie ugną sie kolanka...Panowie, jak Was moznaby zadowolić jednym palcem? Lekko drażniąc palcem szczyt główki penisa? A może też uciskając Was za jądrami? Jak w najbardziej minimalistyczny sposób zrobić drugiej osobie dobrze, hmm??