• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Seksualna spowiedź - Brutalna prawda - Pamiętnik

Creator

Cichy Podglądacz
Witam wszystkich forumowiczów!

Jestem nowy i dzisiaj przejrzałem na oczy, spojrzałem brutalnie na własne życie, a sam wątek mam zamiar prowadzić przynajmniej rok czasu. Mniej więcej tak to wygląda z grubsza. Mam nadzieję, że cokolwiek to zmieni, a co z tego wyjdzie to się okażę, sam jestem w tym momencie niezwykle ciekawy. W każdym bądź razie stawiam sobie postanowienie bo tak dłużej być nie może. Temat okaże się kompletną kompromitacją, albo czymś genialnym. Hejtujcie lub bijcie brawo, mi to tak naprawdę rybka. Dałem ten wątek do zakładek w przeglądarce ;).

Jeżeli wątek założyłem w złym temacie to proszę o przeniesienie go w inne miejsce. Wybrałem to forum, bo szukając w Google szukałem najlepszego od tego typu tematów, najbardziej popularniejszego, widziałem kilkanaście for typu seks czy uwodzenie. Los chciał, że trafiło na to forum.

Kim jestem?

Niedługo stuknie 27 na karku, mam z 15 stron www, prowadzę wiele różnych interesów, mieszkam sam, zarobki rzędu 6k i coraz więcej, jestem normalnym facetem typowym trochę dziwnym (jak chyba każdy) wręcz średniakiem i trochę przystojnym i też nie, nie jestem brzydki, nie mam defektów urody, mam znajome, koleżanki, kolegów, wesela, spotkania z kumplami itd. Nawet nie chodzi o wygląd wbrew pozoru tylko o tą pewność siebie, która u mnie raz jest mistrzowska, raz nie... Szczerze i co z tego? Pomińmy to teraz.

Co mnie zgubiło?

Pogoń za pieniądzem, coraz więcej i więcej, budowanie nowych stron, czytanie o sukcesach i innych tego typu cudach, marketingi, sprzedaże, SEO, pozycjonowanie, handel itd. Wiecie mniej więcej o co chodzi. Totalne skupienie, koncentracja na pieniądzach, motywacja, podejście do życia z cyklu znajomi etatowcy, imprezki to mnie nie interesuje to strata czasu itd. Mówiąc brutalnie hajs hajs hajs tak to idzie... Ja pewnie dobije w 2017 roku do kwot rzędu 10k i co z tego?

Druga strona medalu...

Kompletnie zapomniałem o seksie, o kobietach, tylko zwalenie konika i znowu "ocknięcie się" i powrót do biznesów. Wejdźcie sobie w Google grafika i wpiszcie dowolną frazę typu leggins ass, amature blowjobs, czy te dziewczyny na fotkach wyuzdane w panterach i innych cudach, całe kobiece piękno, genialne urocze kobiety, sukienki typu że widać pół tyłka, stringi, 16 letnie dziewczyny lub młodsze golące sobie wiadomo co. Mi zamknęły dosłownie oczy przed tym wszystkim pieniądze.

Mój seks

To jest jakiś totalny żart. Dosłownie z 3 lata temu dziewczyna robiła mi laskę, byłem też na "Paniach" na kawalerskim za granicą, lizałem z jakieś 30 sekund w wieku 16-18 lat, miałem dziewczyny po 2 lata i w ogóle, domyślacie się zapewne o co chodzi. W tą sobotę pijąc w samotności, znajome mi wysyłają zdjęcia w majteczkach, inne biuściaste koleżnki chcą się spotkać czy zapraszają na imprezkę w "wawce", to jest jakiś totalny szok wręcz jak wbrew pozoru one są wyuzdane. A ja to wszystko olewam, z powodu pogoni za pieniędzmi, a wbrew pozoru mam seks ot tak.

Kiedyś się zakochałem...

I chyba to kolejny powód który mnie zgubił, niezwykle urocza dziewczyna, miłości, w ogóle spotkania itd. niedawno pisze mi o tym, że ma chłopaka itd. a moje byłe wstawiają sobie zdjęcia ze swoich wesel, życzę im szczęścia, ja dopiero w wieku 27 lat ocknąłem się z tego marazmu. Ja jak komplety frajer chyba wierzyłem w to wszystko, że "miłości" będą, w ogóle co to nie będzie. To jest wręcz niemożliwe co się wydarzyło.

O co tu chodzi?

Zagram w tą grę zwaną dumnie nazwaną "porno", czas przejrzeć na oczy i zacząć sobie ruchać. Będę Wam zdawał relacje z dosłownie każdego seksu, opinią. Najwyższy czas przejrzeć na oczy, najwyższy czas się zmienić. Czas przestać olewać koleżanki chętne, głupie, grube, chude, po****** itd. Najwyższy czas zacząć bzykać w końcu bzykać w takim wieku.

Podusmowanie

Sam temat nie ma na celu chwalenia się, załamywania, tylko po prostu chęci zmian odnośnie samego podejścia do spraw typu seks, bzykania, kobiet, życia, smukłych, biuściastych niesamowitych kobiet w obcisłych w legginsach itd. To z jednej strony jest tak cholernie głupie, a zarazem tak brutalnie prawdziwe, ale nie oszukujmy się, karuzela niech się kręci.

Zagrajmy więc w tą grę! Za kilka dni mam nadzieję, że dam jakiś "normalny" post...

*Stop alkoholu tak to prawda.
 
Ostatnia edycja:

gepard

Cichy Podglądacz
Hej, miałem podobną sytuacje jak Ty. Też siedziałem/siedzę po uszy w IT, prowadzę firmę. Kompletnie nie miałem ochoty na jakieś organizowanie spotkań z kobietami, randki i nawet na seks z kobietą. Problemem była masturbacja! A raczej zbyt częste kręcenie śmigłem. Wiesz jak jest siedząc co dziennie po kilka godzin przed kompem. Miałem jakieś dziewczyny w tym czasie, ale seks był taki sobie, a nawet słaby. Stary, to oczywiste, że jak masz pusto w jajcach to kompletnie na nic nie masz ochoty. Nie masz takiego flow, drygu do kobiet, w ogóle chodzisz jak cień. Do tego dochodzi ten komputerowy świat i masz mieszankę wybuchową. Moim zdaniem, jeśli kręciłeś co najmniej 2x w tygodniu, to już zabijałeś w sobie faceta. Wiem, że to wydaje się nie wiele, przecież inni trzepią po 5x dziennie, ale uwierz mi - tak jest.

Wiemy już, że robotę miałeś noł lajfową przy ekranie. Jak u Ciebie ze sportem? Niski poziom testosteronu + jazda na ręcznym + styl życia = masz odpowiedź.

Ja stawiam, że Twoim problemem jest walenie niemca w chełm. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że mamy problem pod tym kątem i szukamy niewiadomo jakich rozwiązań. Ja kiedy odstawiłem onan całkowicie - do zera. To już po kilku dniach odezwała się ochota na prawdziwą kobietkę, już zacząłem wydzwaniać, umawiać się i seks oczywiście jest o wiele, wiele lepszy. Chyba że się myle... ale ja doskonale znam tą branżę ;) wszyscy moi znajomi z IT to profesjonalni onaniści, większość bez kobiet :D
 

Creator

Cichy Podglądacz
Poprzedni wpis był trochę pisany w pijackim amoku, ale mniejsza oto, przynajmniej szambo prawdy się wylało.

Z tą masturbacją to też taka prawda chyba, dla mnie to był po prostu reset i powrót do rzeczywistości, a świat uczuć i związków czyli tego co najbardziej ludzkie dla mnie nie istniał. Oczywiście jakieś zalążki i próby były, nie jestem jakimś degeneratem. Jednak w głowie było poszukiwanie tej jedynej, bo ta to fajną ma figurę, ale twarz nie ta, ta siedzi cały czas w telefonie, ta mieszka zbyt daleko, ta ma słodką buzię, ale dupsko wielkie, takie olewanie, szukanie argumentacji by powiedzieć nie.

Sportem to ja się interesuje, wiele razy próbowałem zacząć to, ale po 2-3 tygodniach czy miesiącu kończy mi się to niestety i wracam do trybu. Doskonale wiem, że to jest mój błąd i muszę nad tym popracować.
 
D

dreambook

Guest
To forum oferuje kazdemu wlasny blog, ktory jest w ramach posiadania tutaj konta, moze rozwaz przeniesienie tam wpisow.
 

Creator

Cichy Podglądacz
Na razczie to ja pamiętnik na blogspocie prowadzę. Z tego co zauważyłem to większość tutaj tematów to fejk konta, nastoletnich trzepaczy, z historiami godnych czaterii czy innych podobnych degeneracji, może tu wrócę, dam znać. Jednopostowe konta, zmyślone historie, nicki alicja1234, kreacja pod opowieści, kompletnie nie widzi mi się to pisząc tutaj w tym momencie.

Tymczasem trzymajcie się.
 
D

dreambook

Guest
Celnie to podsumowales, co sie tutaj dzieje, nic dodac i nic ujac, max. 20 uzytkownikow tutaj pisze z sensem, reszta to takie FAKE, ze tylko nadaje sie do zbanowania a forum do posprzatania z tych smieci, ale nie ma komu tego zrobic, wiec balagan trwa.
 
A

Anika

Guest
Na razczie to ja pamiętnik na blogspocie prowadzę
Skoro chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami, to zawsze możesz wkleic link do bloga, zainteresowani na pewno nie omieszkają wpaść i zapoznać się z z twoją historią.

@dreambook, to się burdel na kółkach nazywa ;)
 

Creator

Cichy Podglądacz
Bywa...

Celnie to podsumowales, co sie tutaj dzieje, nic dodac i nic ujac, max. 20 uzytkownikow tutaj pisze z sensem, reszta to takie FAKE, ze tylko nadaje sie do zbanowania a forum do posprzatania z tych smieci, ale nie ma komu tego zrobic, wiec balagan trwa.
Wiem, że to niezbyt brzmi dobrze z punktu widzenia tego forum, ale jak ktoś zna jakieś normalne forum od uwodzenia, seksu cokolwiek podobnego gdzie siedzą normalni ludzie bez seksualnych frustratów niech podrzuci mi link na PW czy cokolwiek. Ja szukałem godnego forum gdzie coś tam ciekawego poczytam, okazało się forum z historiami pornoumysłowych nastolatków i innych tego typu sfrustorwanych czaterian walących pod zmyślone historie. Mi nie chodzi o przechwałki czy coś, tylko jakieś realne życiowe historie, bo w tym momencie to przeglądając forum, widząc jednopostowe konta z wizją walenia byka, to sorry nie dla mnie, jednak z drugiej strony wiem jak się zachowują "nastko" czy "desperaci", ja do tej gry nie mam zamiaru dołączyć.
Skoro chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami, to zawsze możesz wkleic link do bloga, zainteresowani na pewno nie omieszkają wpaść i zapoznać się z z twoją historią.

@dreambook, to się burdel na kółkach nazywa ;)
Na razie to jest tylko projekt, osobisty pamiętnik, nie w smak mi na razie pisać publicznie wydarzenia, bo ja poklasku innych nie potrzebuję. Z drugiej strony nicki typu Maaja z 2017 stycznia czytam aż zbyt dobitnie. Znam drugą stronę medalu internetu i wiem jak ludzie potrafią kreować fikcję nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością. Mniejsza oto piszcie co chcecie.

Dziś są przecież walentynki. Życzę wszystkim zakochanym miłosnych chwil! Pełnego seksu!

Pozdrawiam Creaster
 
A

Anika

Guest
No jak niby czytasz takie nicki? Sprecyzuj proszę, bo chyba mój malutki rozumek nie nadąża za twym wyrafinowanym tokiem myślenia.

Edit:

Btw. ubolewasz tak bardzo nad tym kreowaniem fikcji, nad kłamstwem i obłudą, które zdawają się oblepiać twoją szlachetną spragnioną zrozumienia duszę - więc pytam się: po kiego wała siedzisz w necie?? Tacy "rycerze" powinni porzucić pozycjonowanie i budowanie nowych witryn, miast tego zasiąść w cieniu rozłożystego dębu i dumać nad sensem własnego żywota, próbując uczynić go choć odrobinę mniej marnym niż jest dotychczas.

No i skoro wszyscy w necie są "be" i fikcyjni, to na jakiej podstawie ktoś ma uwierzyć tobie i w to co piszesz? A może ta twoja spowiedź też jest wymysłem jakiegoś egzaltowanego bubka ew. "pornoumysłowego nastolatka" czy innej "degeneracji"?
 
Ostatnia edycja:
D

dreambook

Guest
Z drugiej strony nicki typu Maaja z 2017 stycznia czytam aż zbyt dobitnie.
Akurat Maaja jako jedna z nielicznych osób tutaj potrafi pisać z sensem, wystarczy zajrzeć na Jej profil i poczytać Jej wpisy na forum, a to że trafiła tutaj niedawno (w styczniu) nie ma nic do rzeczy.
 
A

Anika

Guest
Wiem, że to niezbyt brzmi dobrze z punktu widzenia tego forum, ale jak ktoś zna jakieś normalne forum od uwodzenia, seksu cokolwiek podobnego gdzie siedzą normalni ludzie bez seksualnych frustratów niech podrzuci mi link na PW czy cokolwiek.
Otóż znam takie jedno i drugie w sumie też; z tradycją, porządkiem w tematach. Jest też m. in. dział z opowiadaniami, gdzie owszem - znajdzie się chłam, ale są też wartościowe opowiadania erotyczne wprost z życia osobistego oraz oczywiście te fikcyjne. Tamtejsza ekipa moderująca udupi każdego, kto spróbuje przemycić jakąkolwiek reklamę, nie cacka się i biczuje punktami karnymi za każde obejście cenzury, więc żaden chuj ani kurwa czy spierdalaj się nie przecisną (tu jak widać wulgaryzmy mają się dobrze). Romanse kwitną via PM, można się tez umowić w realu; kto siedzi w temacie ten wie, kto się z kim bzyknął i sam osobiście już się zabawia, itepe itede.

Tak, tak, istnieją takie miejsca w necie, ale przypuszczam, że ty - rasowy pan informatyk, ekspert od SEO etc. na pewno już dawno na nie trafiłeś... i poszedłeś sobie dalej bo uznaleś że to kolejna jaskinia zepsucia, gdzie tylko same pozoranctwo, iluzja, blichtr i nic więcej. Bo nie czarujmy się: internet tym właśnie jest i zdecydowana większość ludzi udaje, kreuje się na kogoś kim nie jest. Ale w czym problem?! Jak komuś to przeszkadza, to zawsze może wyłączyć kompa/tablet/komórkę, ukąpać się i wyjść na miasto, poderwać rzeczywiste laski i liczyć na to, że są prawdziwe a nie np. z kilogramem silikonu w cyckach, naszprycowanymi ustami, domalowanymi brwiami, doklejonymi rzęsami...



Acha, i tak naprawdę mam na imię Zdzisław i co wieczór brzdegolę kondora w dziale sexfotki i wcale się tego nie wstydze.
 
Ostatnia edycja:

Creator

Cichy Podglądacz
Odp.

Maaja zagrajmy w otwarte karty, dla mnie jesteś kolejnym z jednych degeneratów seksualnych. Wydaje mi się na 98,24%, że Twoja postać to fikcja. Te Twoje rzucanie kurwami, sloganami, pisanie enterami, nie podchodzi realnie pod wizerunek kobiety. Maaja z kontem ze stycznia 2017 chce mnie oszukać... i wierzy w to, że ja się nabiorę na kolejną forumową intelektualną zdegenerowaną osobowość. Serio? Naciągasz tu na doładowania, seks PayPal czy co?

Stary wrzuć fotkę z teraz z napisem i udowodnij, bo ta gra na tym forum jest dla mnie żałosna tak jakbym nie znał ludzi, tak jakbyś (podający się za kobietę) piszący z wulgarnym męskim zakompleksionym temperamentem . Wyluzuj Maaja ?! ochłon, wrzuć na luz.

Acha, i tak naprawdę mam na imię Zdzisław i co wieczór brzdegolę kondora w dziale sexfotki i wcale się tego nie wstydze.
Jeżeli Ty myślisz, że ja uwierzę w to, że nick Maajka z przed stycznia uwierzy z takim tekstem, że Ty to kobieta to ocknij się. Równie dobrze załóż nowy e-mail z nowym kontem. ze swoją kreacją "MAJA".

258a614.jpg
 
Ostatnia edycja:
D

dreambook

Guest
Na razie to jest tylko projekt, osobisty pamiętnik, nie w smak mi na razie pisać publicznie wydarzenia, bo ja poklasku innych nie potrzebuję.
To po co w ogóle zacząłeś się uzewnętrzniać w pierwszym wpisie tego tematu ??
Po to, aby wywołać gównoburzę? Bo to Ty pierwszy zaatakowałeś i eskalujesz atak uderzając personalnie ??
 
A

Anika

Guest
@Creator: ty weź przeczytaj, co napisałeś i szybko zedytuj, żeby nikt nie widział bo sam się kompromitujesz każdym swoim zdaniem... albo w sumie zostaw! Już dawno się tak nie ubawiłam bujając się po necie :D

Ale do meritum.

Więc co my tu mamy za przypadek?
Hm... ciężki.
Bo: najpierw negujesz czyjąś tożsamość mogąc równie dobrze być takim samym fejkiem jak twój rozmówca a potem ciskasz się po ścianach próbując udowodnić swoją rację używając argumentum ad personam.

No ale okej, nie gniewam się, bo ja lubię sobie od czasu do czasu z kimś poszczekać i powarczeć. Widzisz, znam ludzi z branży informatycznej i rozumiem, że wy informatycy potraficie być dość specyficzni, ale bez jaj... nie jestem kobietą, bo używam wulgaryzmów? Bo pisząc, wciskam enter? Bo założyłam konto na tym cyckoforum w 2017 r.? A jakbym założyła w październiku 2016 r. to kim bym była? Pewnie potomkiem rodu Thorina Dębowej Tarczy z brodą do kostek i fujarą do kolan... Idiotyczne, co? Ale tak właśnie wygląda twoje rozumowanie niestety.

Wygląda na to panie Kreatorze, że wykreowałeś sobie niezłą bańkę, w której siedzisz myśląc że jesteś bezpieczny i boisz się z niej wyściubić nosa. Taka technika obronna, bardzo potrzebna, bo a nuż tuż za rogiem czai się jakaś babka z jajami (hehe... mysląc twoimi kategoriami oczywiście shemale), która zamiast pierdzieć słodkimi słówkami, ośmieli się chlapnąć swoją opinią prosto w twarz bez cackania się, bez owijania w bawełnę.

I co wtedy?

Jezusicku!! Facio przed monitorem!!!
Aaaaaa!!!!!
Tfu! Tfu!

:D

Powtórzę tobie co napisałam niejakiej Anilce czy jak jej tam było, bo też ciskała się w podobny sposób jak ktos napisał cos co jej nie pasowało: ZLUZUJ MAJTY panie informatyk, za ciasna gumka źle wpływa na wzwód a maszt trzeba stawiac niezależnie od panującej aury czy czegoś tam. Hehe... patrz, próbuję dorównać ci w bredzeniu ale chyba mi nie wychodzi :/ Najgorsze jednak jest to, że przez ciebie i twoje kwestionowanie mojej płci niejaki MarcinKutas22cm, którego poznałam na tym forum i którego udało mi się namówić na spotkanie w najbliższy weekend, chyba właśnie wpadł w popłoch... Ech, szkoda... Marcinku, nie lękaj się, mam małego - dasz radę!!!

Pozdrawiam,

Zdzisław

PS. I coś ty tam nabazgrał na tej karteluszce??? I co ja mam ci za fotkę wysłać? Z jakim napisem?? Poza tym wszystko ok?

+ "Równie dobrze załóż nowy e-mail z nowym kontem" Ajajaj... ty aby na pewno jesteś informatykiem? Bo wątpię, żeby ktoś ogarnięty w komputerach tak bardzo bełkotał.
 
Ostatnia edycja:
M

Morfeusz

Guest
Pierwsza zasada spokojnego snu. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Najpierw cię zmęczy, potem pokona doświadczeniem :p!
Troszkę się Wam dziwie, że marnujecie czas na pana-zarabiam parę kilo, może któraś się skusi?!
Jego tekst świadczy o edukacji na poziomie zawodówki, a nie o studiach informatycznych!
Teraz pewnie przeczytam kilka ujmujących słów na mój temat, ale co mi tam, może się dowiem czegoś nowego o sobie.
Tylko Pszczółce wolno zostać Zdzichem :)!???
 
A

Anika

Guest
Jego tekst świadczy o edukacji na poziomie zawodówki, a nie o studiach informatycznych!
Oj tam, wiecej wiary w uczciwość ludzką. Poza tym żeby programować w php, c++ czy czymś tam nie trzeba być specjalnie elokwentnym, wystarczy zasadzić słuchawki na uszy i naparzać do porzygu w klawiaturę.
Teraz pewnie przeczytam kilka ujmujących słów na mój temat, ale co mi tam, może się dowiem czegoś nowego o sobie.
Tylko Pszczółce wolno zostać Zdzichem :)!???
Nie no, tobie też wolno! Zresztą skoro odezwałeś się w tym temacie, to i tak się zaraz wyda, że masz na imię Krystyna i właśnie stoisz w kolejce po 500+ x 4 :rolleyes:
 

Tommy

Nowicjusz
Otóż znam takie jedno i drugie w sumie też; z tradycją, porządkiem w tematach. Jest też m. in. dział z opowiadaniami, gdzie owszem - znajdzie się chłam, ale są też wartościowe opowiadania erotyczne wprost z życia osobistego oraz oczywiście te fikcyjne. Tamtejsza ekipa moderująca udupi każdego, kto spróbuje przemycić jakąkolwiek reklamę, nie cacka się i biczuje punktami karnymi za każde obejście cenzury, więc żaden chuj ani kurwa czy spierdalaj się nie przecisną (tu jak widać wulgaryzmy mają się dobrze). Romanse kwitną via PM, można się tez umowić w realu; kto siedzi w temacie ten wie, kto się z kim bzyknął i sam osobiście już się zabawia, itepe itede.

Maajka, jeżeli to co pisałaś to prawda to mam prośbę... wyślesz mi na pw linki? Nie źeby mi sie tu nie podobało, ale wiecie...dodatkowy eksplor zawsze na propsie. Będę bardzo wdzięczny. Kawę zrobię, pranie ogarnę...
 
M

Morfeusz

Guest
Oj tam, wiecej wiary w uczciwość ludzką. Poza tym żeby programować w php, c++ czy czymś tam nie trzeba być specjalnie elokwentnym, wystarczy zasadzić słuchawki na uszy i naparzać do porzygu w klawiaturę.

Wiary w uczciwość ludzką nie posiadam na stanie :). Każdy język wymaga opanowania składni, jeżeli ktoś ogarnia c++, to i mimochodem poznaje język ojczysty. Sam jestem "techniczny" i nie raz pisałem coś po pijanemu, ale żeby taki bełkot frustrata, litości?
Odnośnie 500+, próbowaliśmy z żoną na dwa koty dostać! Żaden nie jest pełnoletni, żrą więcej niż dziecko, a oni i tak nie chcieli dać :p. Więc jeżeli odezwie się nasz kolega, to niech szuka mnie w klimacie les z partnerką. Może dzięki temu stanę się bardziej otwarty, bo dzięki rodzinnemu wychowaniu straszny ze mnie homofob.
 
A

Anika

Guest
Wiary w uczciwość ludzką nie posiadam na stanie. Każdy język wymaga opanowania składni, jeżeli ktoś ogarnia c++, to i mimochodem poznaje język ojczysty.
Nie będę się sprzeczać ani upierać tam gdzie mogę nie mieć racji :) C++ znam tylko z opowieści takiego jednego informatyka-testera, który ma co prawda talent do bzykania ale jak zaczyna opowiadać o pracy to cycki z nudów opadają :/
Odnośnie 500+, próbowaliśmy z żoną na dwa koty dostać!
Buahaha... z pisem nie ma żartów! Dobrze, że wam kociąt nie zapuszkowali za próbę wyłudzenia ;)
Maajka, jeżeli to co pisałaś to prawda to mam prośbę... wyślesz mi na pw linki?
Ja bardzo nie lubię się dzielić, już taka ze mnie wstrętna egoistka, sorry ;)
 

Creator

Cichy Podglądacz
Za dużo słów w pijackim alkoholowym amoku

Fakty są takie:

1. W pijackim stanie trochę mi odjebało za przeproszeniem. Wbrew pozoru problem % dotyczy takich osobistości jak Kękę, Popek czy chociażby niepijący chyba od 5 lat Peja, a to jest tylko wierzchołek góry lodowej.

2. Szukałem forum, strony gdzie znajdę jakieś realne porady, ludzi normalnych, a nie seksualnych degeneratów, prawiczków, "nastoletnich trzepaczy", frustratów, z wypranymi mózgami zakładający 1-5 postowe konta z jakimiś historiami godnych czaterii czy innych tego typu podobnych. Chciałem po prostu podyskutować, poczytać rzeczywiste historie, jednak to chyba świat iluzji.

3. Internet i ludzką osobowość, kreację własnej rzeczywistości, psychikę, różne fora, wypowiedzi, aż znam nad to i w Maaje z 2017 roku, nadal nie wierzę. W dyskusję i forumową "bitwę" na gównowarte argumenty nie mam zamiaru się wdawać.

4. Odnośnie Waszej dyskusji na temat informatyków to jest to olbrzymia branża. Tu trzeba postawić przecinek czy chce się być etatowcem czy budować swoją wartość - to dwa różne światy. Założenie strony, kupno domeny, kody CSS (powolny przeżytek z przed ubiegłej dekady) itd. to można zlecić na tysiącach stron do tego przeznaczonych, lub gotowcami z internetu (dla przykładu to założenie forum, to jest skopiowanie gotowego skryptu - kopiuj - wklej, wrzucenie na serwer i tyle, cała sztuka). To bez znaczenia. Żeby mieć dobrą stronę, sprzedawać infoprodukty, działać w sieci itd. nie trzeba być wcale specjalistą od kodów xhtml5, php, c++, javasciprt, phyton itd. Ja tu nie chce nawet o tym rozmawiać jak żyć i mieć tok myślenia inny niż zdecydowana większość społeczeństwa. O seksie chciałem popisać, o życiu, o problemach, coś tam sobie udowodnić, coś tam zmienić trochę i tyle. Pozdrawiam!

5. Do następnego posta mam nadzieję.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry