• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

Zdrada bez zobowiązań

Kobieta

Nefer

Podrywacz
Zdrada ma różne oblicza. Ważne są powody i okoliczności, przez które może dojść do zdrady.

Myślę, że w niektórych okolicznościach, można wybaczyć zdradę, albo inaczej, jest ona całkowicie usprawiedliwiona. ;)
 
Mężczyzna

nieprzecietny_

Cichy Podglądacz
Zdrada ma różne oblicza. Ważne są powody i okoliczności, przez które może dojść do zdrady.

Myślę, że w niektórych okolicznościach, można wybaczyć zdradę, albo inaczej, jest ona całkowicie usprawiedliwiona.
No tutaj to się nie zgodzę. Jak może być zdrada usprawiedliwona ? Skoro ktoś się dopuszcza takiego czynu yo jest tego w 100% świadomy. Skoro są okoliczności ku temu że w głowie są pomysły na zdrady to już wtedy powinna zapalić się lampka i dać do myślenia, że powinno się albo dac sobie szanse na poprawę związku, albo zakończyć. Nie ma czegoś takiego że raz zdrada i wiecejnir będzie. Skoromktos już raz zdradził może zrobić to kolejny raz
 

Halred

Erotoman
Jak może być zdrada usprawiedliwona ?
Normalnie, kiedy zdradza kobieta. Nie ma usprawiedliwienia tylko jak zdradza facet.

że w głowie są pomysły na zdrady to już wtedy powinna zapalić się lampka i dać do myślenia, że powinno się albo dac sobie szanse na poprawę związku, albo zakończyć.
Tylko po co jak związek przynosi korzyści? Po co rezygnować np z dobrego seksu i bogatego męża skoro można mieć i to i to, byle by jeden się nie dowiedział o drugim?
 
Mężczyzna

nieprzecietny_

Cichy Podglądacz
Tylko po co jak związek przynosi korzyści? Po co rezygnować np z dobrego seksu i bogatego męża skoro można mieć i to i to, byle by jeden się nie dowiedział o drugim?
No wiesz, wpływu na to że ktoś jest bez sumienia i zasad to nie mam. :) jak takie coś ma miejsce to już resztki szacunku nawet nie pozostały:)
 
Kobieta

Nefer

Podrywacz
Chyba trochę przesadzałaś, Nefer, bo jaka zdrada może byc usprawiedliwiona?
I w jaki sposób?
Bo zona nie daje?
Bo strzela fochani?
A co jeśli mąż woli oglądać pornografię i sexbomby w necie niż swoją nagą żonę?
Jeśli woli się masturbować niż uprawiać seks z zoną?
A co jeśli partner/mąż nie stuka się z Tobą tłumacząc bólem głowy, czy zmęczeniem i taki stan rzeczy ciągnie się miesiącami, a nawet latami.
Mam znajomego, któremu żona nie chciała robić loda. Nie pomagały rozmowy, prośby i groźby. Było ,,nie" i już. Skończyło się tak ,że znalazł sobie inną, która z chęcią mu to robiła.
Można tu mnożyć przykłady.
Żyjemy w czasach, że nawet jeśli coś nie tak jest w związkach, nie tak łatwo się rozstać, rozwieść. Przeważnie trzecia gęba czyli kredyt nie pozwala na to.
 
J

Johny black

Guest
Nieprawda Halred
Zdrada to zdrada, albo trzeba się z tym pogodzić, albo dać sobie spokój, może zaszkodzić , ale może też pomóc, bardziej się wtedy zabiega o partnerkę czy też partnera, bo się wie że , nie jest się jedynym czy jedyną na świecie
 
Mężczyzna

Adoka

Nowicjusz
Trzeba też zadać sobie pytanie czy zdrada będąc pijanym i nie do końca świadomym kierowanym jedynie pożądaniem jest równoważna zdradzie popełnionej w pełni świadomie i z premedytacją
 
J

Johny black

Guest
Trzeba też zadać sobie pytanie czy zdrada będąc pijanym i nie do końca świadomym kierowanym jedynie pożądaniem jest równoważna zdradzie popełnionej w pełni świadomie i z premedytacją
Alkohol nie tłumaczy zdrady, tylko powoduje że, jest się bardziej na to otwartym, ale zdrada popełniona świadomie? To już kurewstwo
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
A co jeśli mąż woli oglądać pornografię i sexbomby w necie niż swoją nagą żonę?
Jeśli woli się masturbować niż uprawiać seks z zoną?
A co jeśli partner/mąż nie stuka się z Tobą tłumacząc bólem głowy, czy zmęczeniem i taki stan rzeczy ciągnie się miesiącami, a nawet latami.
Mam znajomego, któremu żona nie chciała robić loda. Nie pomagały rozmowy, prośby i groźby. Było ,,nie" i już. Skończyło się tak ,że znalazł sobie inną, która z chęcią mu to robiła.
Można tu mnożyć przykłady.
Żyjemy w czasach, że nawet jeśli coś nie tak jest w związkach, nie tak łatwo się rozstać, rozwieść. Przeważnie trzecia gęba czyli kredyt nie pozwala na to.
Nefer...

Nie wiem co, jedyne co wiem, to tylko to, że o zwiazek należy dbać i to z obu stron, od samego początku i bez różowych okularów, ze po ślubie coś się zmieni.
A wiec już tutaj z męskiego punktu widzenia: jestem idiota zapatrzonym w kutasa = przegrałem z realem.
Lub żeńskiego: ucapię go, urodzę dzieci, wysandzę alimenty i mam z głowy przynajmniej 20 lat dostatniego życia.
Zadaje sie ze nijaki książę H. jest na tej drodze 😀
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry