Potrzebuję rady.
Część z was pewnie pamięta, że jakiś czas temu rozstałem się z wieloletnią partnerką. Powodem była jej – jak twierdzi – „chwilowa” niewierność.
Długo po rozstaniu nie próbowałem układać sobie życia na nowo, ale w końcu poznałem inną kobietę. To dawna koleżanka mojej ex ze szkolnych czasów, z którą od lat pracuję w jednym dziale. Byłem przekonany, że nie utrzymują żadnego kontaktu. Nasza relacja nie była (i chyba nadal nie jest) związkiem, raczej FwB — tego określenia nauczyłem się na Tinderze.
Kilka dni temu moja była partnerka wpadła do mnie z awanturą… a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w łóżku. Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw i sam nie do końca rozumiem, co nią kierowało.
Od tamtej pory moja ex utrzymuje ze mną stały kontakt i jasno mówi, że chciałaby „wszystko poskładać”. Z jednej strony mnie to cieszy, bo ciągle mi na niej zależy, ale z drugiej nie wiem, czy będę w stanie znowu tak się zaangażować po tym, co się wydarzyło.
Nie wiem, co dalej robić. Macie jakieś rady albo doświadczenia w podobnej sytuacji?
Część z was pewnie pamięta, że jakiś czas temu rozstałem się z wieloletnią partnerką. Powodem była jej – jak twierdzi – „chwilowa” niewierność.
Długo po rozstaniu nie próbowałem układać sobie życia na nowo, ale w końcu poznałem inną kobietę. To dawna koleżanka mojej ex ze szkolnych czasów, z którą od lat pracuję w jednym dziale. Byłem przekonany, że nie utrzymują żadnego kontaktu. Nasza relacja nie była (i chyba nadal nie jest) związkiem, raczej FwB — tego określenia nauczyłem się na Tinderze.
Kilka dni temu moja była partnerka wpadła do mnie z awanturą… a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w łóżku. Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw i sam nie do końca rozumiem, co nią kierowało.
Od tamtej pory moja ex utrzymuje ze mną stały kontakt i jasno mówi, że chciałaby „wszystko poskładać”. Z jednej strony mnie to cieszy, bo ciągle mi na niej zależy, ale z drugiej nie wiem, czy będę w stanie znowu tak się zaangażować po tym, co się wydarzyło.
Nie wiem, co dalej robić. Macie jakieś rady albo doświadczenia w podobnej sytuacji?

