• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Wybory parlamentarne 2019 - czy idziesz głosować?

Status
Zamknięty.
B

Basia

Guest
a ja nie wiem czy pójdę ale nie będę uzasadniać bo się wywiąże dyskusja której wolałabym uniknąć (z racji aspektów że o polityce z zasady mało kto umie rozmawiać w cywilizowany sposób)
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Banisteriopsis2, 10 i 5 lat temu też głosowałem, u mnie i tak się nic nie zmieniło - Państwo nic mi nie pomogło, gdy potrzebowałem pomocy urzędy, szpitale, przychodnie nic mi nie pomogły, nawet ze znalezieniem pracy, wszystko sam musiałem robić i załatwiać bez pomocy urzędasów... a jak coś potrzebowałem to dawałem w łapę, bo ludzie 10 lat temu i za 10 lat będą brać kasę pod stołem bez konsekwencji.
Wcześniej oddałem swój głos i czy oni mi coś dali? czy ten, na którego głosowałem podał mi rękę i podziękował czy zaproponował pomoc? nic nie zrobił, bo krzesło i władza najważniejsza.
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
a jak sami proponują ,,rozwiązanie,, aby przyspieszyć proces albo łóżko w szpitalu? ja sam musiałem dać w łapę lekarzowi za łóżko w szpitalu... XXI wiek szkoda gadać
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Ostatecznie, na wybory można pójść chociażby w ramach protestu - np. przeciwko wydawaniu pieniędzy podatników na chamską partyjną propagandę uprawianą w państwowych mediach, pensje dla krewnych i znajomych partyjniaków zatrudnionych w państwowych spółkach i na dofinansowywanie imperium toruńskiego redemptorysty. Każdy, kto nie idzie na wybory, tak naprawdę aprobuje te wszystkie działania obecnych władz i to, na co wydają publiczne (czyli nasze) pieniądze. Skoro nawet nie chce mu się zagłosować przeciw...
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Głos takiego nieudacznika jak ja nie ma znaczenia, ci co są u władzy będą u władzy, ta patologia co dostawała pieniądze będzie dostawać... ten kraj nic mi nie daje.
Nie byłem, nie jestem i nie będę żadnym patriotą dlatego nie głosuję bo nic z tego nie mam.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Każdy głos ma znaczenie. A wszystko jest kwestią mobilizacji.
Mówienie, że "mój głos nie ma znaczenia" jako uzasadnienie dla olewania wyborów, jest samospełniającą się przepowiednią.
Każdy, komu zależy na zmianie, powinien iść na wybory.
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Nie pójdę zagłosować, więc pójdę do więzienia? Głos ma tylko znaczenie dla tych, którzy zasiadają przy korycie i trzepią kasę na innych... sami nic nie potrafią, tarzają się w luksusie a ten co głosował musi kombinować, aby przeżyć. Myślisz, że te twarze które reklamują się na bilbordach interesuje twój los? oni mają ciebie głęboko w tyłku, ważny jest głos nie człowiek.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
OK, jeśli tak kochasz Rydzyka, że chcesz, żeby obecnie rządzący pozostali przy władzy i nadal dawali mu dziesiątki milionów zł, to możesz nie iść na wybory. W obecnej sytuacji to jedyne uzasadnienie nie-pójścia na wybory.
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Wyniki wyborów można sfałszować, były i takie sytuacje w PL. Rydzyk jak chce to i tak będzie zgarniał kasę, nawet jak PiS nie będzie u władzy. Młode pokolenie nie da rady zdziałać przeciwko fanatykom kościoła i patologii. Spróbuj przekonać alkoholiczkę z 5 dzieci, aby nie głosowała na partię rządzącą, nie przekonasz ją bo będzie się bała że jej kasę zabiorą.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Da radę zdziałać - pod warunkiem, że się zmobilizuje. W przypadku ostatnich iluś wyborów było tak, że ok. 3/4 ludzi poniżej trzydziestki nie poszło na wybory. Gdyby wszyscy oni poszli na wybory, to daliby radę odebrać religijnym fanatykom przynajmniej tyle głosów, żeby regularni goście TV TRWAM przynajmniej nie uzyskali samodzielnej większości. Bo gra się toczy nie o wygraną, tylko o odebranie rządzącej partii samodzielnej większości. I to jest jak najbardziej możliwe - o ile wszyscy ludzie nielubiący pisiorów się zmobilizują i zagłosują przeciwko pisiorom.
Jęczenie, że "nie pójdę na wybory, bo to i tak nic nie da" jest postawą najgłupszą i najbardziej szkodliwą z możliwych. Jako obywatele mamy prawo wyboru, więc dlaczego z niego nie korzystać? To nasze prawo. Przynajmniej na razie.
Bo jeśli po 13 października obecna ekipa utrzyma samodzielną większość, to wtedy karakan pozostanie właścicielem Polski do swojej śmierci i pochówku na Wawelu. Czyli jeszcze przez jakieś kilkanaście lat. I po tym już będzie naprawdę szalenie trudno posprzątać bajzel, jaki po sobie pozostawi.
Obecna sytuacja jeszcze jest odwracalna. Już niedługo może stać się nieodwracalna.
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Nie zależy mi na przyszłości Polski. Dla mnie nieważne, kto będzie rządził - może nawet dyktator, który wprowadzi samosądy i kary śmierci. Dla mnie najważniejsze jest co ja z tego będę miał, a skoro chodziłem na wybory i nic z tego nie miałem, to po co mam to nadal robić? Głosowałem na lepszą partię, a wygrała gorsza. Patologia 500+ cieszy się, a ja nic z tego nie mam... inni mają auta, domy, oszczędności i nawet dupy nie ruszyli na wybory więc czemu mam głosować? czy wygra to lub to, ja nadal będę musiał dawać w łapę aby coś załatwić, nadal będę musiał kombinować aby przetrwać. W tym kraju nic się nie zmieni, nadal będą afery, nadal rządzący będą swoich przydupasów stawiali na wysokich stanowiskach, a taki szary pionek jak Ty nie będziesz miał nic do powiedzenia i będą się śmiali tobie w twarz że głosowałeś na nich. Tu nie chodzi o wynik wyborów, tu zawsze chodzi o kasę, którą oni potrzebują i ty ją masz w kieszeni więc ci ją zabiorą ,,dziękując,, za głos.
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry