Ja na razie wale przy żonie w dwóch różnych okolicznościach, albo gdy podczas seksu nie mogłem dojść, to wtedy kładą się na plecach, ona obok, całujemy się, nieraz ona mnie Chyra za jajka, a ja wcale sobie sam, zawsze się śmieje, gdy wystrzele też na nią

potem rozsmarowujemy po sobie spermę.
Druga opcja, to Gdynia śpi,bja nie mogę nieraz zasnąć, i jestem podniecony, nieraz to nawet po seksie się zdąża, to przeglądając jakieś porno, delikatnie sobie walenaz do finału, wtedy właśnie zazwyczaj ściskam koniec cewki, by zatrzymać spermę w środku i potem delikatnie wypuścić na dłoń i zlizać i połknąć.
Żeby tak walić do finału przed nią, bez dotyku z jej strony to nie mam śmiałości, a i ona o to nie prosi. Zazwyczaj woli, żebym dochodził w niej.