Świat sex kamerek stał przede mną otworem

[bigboy666]

Wtedy jeszcze świat sex kamerek był dla mnie nieznany. Dotychczas ograniczałem się do masturbacji podczas oglądania transmisji. Jednak coraz bardziej w głowie mi kołatała myśl o włączeniu swojej kamerki, bo widziałem że sporo amatorów pokazuje się nago. Trudno mi było jednak przełamać wstyd, bo jeszcze nigdy wcześniej nie pokazałem się nago na takich portalach. Kiedyś byłem sam w domu, wypiłem parę piw i podczas oglądania pewnego portalu uznałem, że sama obserwacja nie daje mi już spełnienia. Wstydziłem się jeszcze bardzo, ale zdjalem majtki i usiadłem nago przed komputerem. Penis mi stał już od dawna, lecz na myśl o włączeniu kamerki przeszyła mnie wcześniej niespotykana fala podniecenia. Z pewną dozą wątpliwości w końcu to zrobiłem i na ekranie ukazał się mój stojący penis. Gdy zobaczyłem, że kilka osób mnie zaczęło obserwować, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, zrobiło mi się gorąco z podniecenia i uznałem, że długo nie wytrzymam. Dość szybko się spuściłem i to bez interakcji z innymi ludźmi. Ponieważ to doświadczenie bardzo zadziałało na moją wyobraźnię, to kilka dni później powtórzyłem ten śmiały jak na mnie wtedy akt perwersji. Samotny wieczór, slipki w dół, fujara na wierzchu. Ale tym razem było lepiej. Znacznie lepiej. Po jakimś czasie na czacie odezwała się osoba o nicku "cipunia1". Napisała, że podoba się jej mój sterczący kutas i chce go obciągać. Wtedy myślałem, że momentalnie eksploduje gęstą spermą. Podniecenie sięgnęło zenitu, bo był to pierwszy raz gdy obca kobieta tak pisała do mnie w cyber przestrzeni. Podziękowałem. Przyznałem, że jestem tu nowy i miałem opory, by się nago pokazać. Odpowiedziała, że rozumie, lecz nie muszę się wstydzić, bo mam fajne ciało, apetycznego kutasa i powinienem regularnie odsłaniać się światu. To jednak był dopiero początek. Cipunia1 powiedziała: "a może byś mnie misiu chciał mnie zobaczyć nago na kamerce?". Wtedy mój kutas sterczał już maksymalnie, a od podniecania zrobiło mi się sucho w gardle. Napisałem, że oczywiście i cipunia1 faktycznie włączyła obraz, a moim oczom ukazał się niesamowity widok. Na około prawie 30-letnia, napalona i zupełnie naga kobieta siedziała na obrotowym krześle rozkraczona. Cycki miała okazałe, nie za duże i nie za małe, ze sterczącymi sutkami, a cipkę różowiutką i słodką, z małym paseczkiem na górze. Twarzy nie pokazywała tak jak ja. Wcześniej widziałem takie widoki na żywo, ale z kobietami, z którymi byłem już jakiś czas w związku. A tu miałem interakcję z zupełnie obcą kobietą. Niesamowicie to na mnie działało. Cipunia1 rozszerzyła wargi i kazała mi się przyjrzeć, jaka jest tam mokra. Gdy wyraziłem zachwyt tym widokiem, kazała mi walić konia. Wtedy też przyznała, że mieszka w Tarnowie, ma faceta w Anglii, nie wie, czy i kiedy do niej wróci i czuje się niesamowicie wyposzczona. Podobam jej się, bo jestem trochę "misiowaty" (wtedy jeszcze bardziej byłem) i lubi oglądać nago takich samców. Jakiś czas wzajemnie podniecalismy się wulgarnymi odżywkami, ona siedząc na krześle z bezwstydnie pokazaną szparą i ja leżący na kanapie, nagi od stóp do głów, ze wzwodem, coraz bardziej ośmielony jej otwartością. Ja pisałem, że ją bym wyruchał w mokrą cipkę, a ona, że chętnie by mi obciągnęła i wyssała spermę. W końcu czułem już takie podniecenie, że zacząłem błagać, by mi pozwoliła sobie ulżyć patrząc na jej mokrą pizdę. Zgodziła się i zażądała sporego wytrysku na dowód, że faktycznie jestem tak podniecony i mi się tak bardzo podoba. Nie pamiętam już dokładnie szczegółów całej rozmowy, ale orgazm zapamiętam na zawsze. Zalałem spermą siebie, pościel i nawet trochę klawiatury, jęcząc i patrząc na to, jak ona wkłada sobie palce do cipki i jest coraz bliższa szczytowania. Ona mniej więcej w tym samym czasie też doszła i po wszystkim powiedziała, że się świetnie bawiła i należy to powtórzyć. Tak też się stało. A to spotkanie jeszcze długo nie mogło mi wyjść z głowy. To mi też pokazało, że w świat sex kamerek warto wejść głębiej.