Z gumki to zdecydowane raczej nieKiedyś ukradkiem po upojnym wieczorku z moją Ż kiedy zasnęła poszedłem do łazienki i wyjąłem zawiązaną gumkę. Byłem zdeterminowany aby spróbować. I spróbowałem. Fakt po dłuższym czasie wodniste i zimne smakuje raczej kiepsko. Do tego z gumki lateksowej zalatuje gumą. Zmieniłem później gumki na nielateksowe i jeden problem odpadł-nie ma talku i nie czuć gumy. Oczywiście najlepiej na świeżo póki gęste i ciepłe więc cierpliwie czekam na ten dzień.
Wylizać cipkę po spuście bardzo chętnie, pocałunek ze spermą w ustach też a najlepiej gdy żona od razu po spuście usiądzie mi na twarzy - coś wspaniałego
Chociaż myślę, że gdyby w ramach dominacji wylała mi spermę z gumki do ust to mogłoby być ciekawe...