• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Sex na pierwszej randce...

Mężczyzna

Libertyn

Cichy Podglądacz
Chciałbym Was podpytać o seks na pierwszej randce. Jak często się zdarzył ? Co sprawiło, że tak wyszło? Jakie uczucie Wam wtedy towarzyszyło?
 
Mężczyzna

NaWesoło

Podrywacz
Ciężko wypowiedzieć mi się o seksi na pierwszej randce bo w moim przypadku to było raczej jak poznanie się w klubie, barze itd. Mogę jednak powiedzieć że seks z osobą którą dopiero co poznaliśmy i która jest równie nakręcona co my jest naprawdę świetny. Jak się nie jest pewnym jak ktoś zareaguje na nasz dotyk czy pieszczoty dochodzi taki przyjemny dreszczyk.
 
Mężczyzna

japo40

Nowicjusz
Z moją obecną partnerką jestem w związku od 9 lat. Poszliśmy do łóżka ma pierwszej randce bo to był fantastycznie i spontanicznie spędzony dzień i jak się okazało noc ale to tak samo z siebie wyszło.
 
Kobieta

Soulmate86

Podrywacz
Ogólnie to ciężko mi stwierdzić, że to było na pierwszej randce, bo jednak wiele tygodni czy nawet miesięcy zanim sie spotkaliśmy, ze sobą rozmawialiśmy.

Uczucia? podniecenie, ekscytacja, nienasycenie, ale też stres i skrępowanie bo tu niby uczucie jest, wiesz jak człowiek wygląda, jaki ma głos, ale zapach, dotyk, to jak się przy nim czuje na żywo to druga sprawa.
 
Mężczyzna

Greg.

Biegły Uwodziciel
Hm...nie. Nie mysleliśmy o tym, w ten sposób🤭🙂
Uczucie to bardziej ekscytacja niz typowe podniecenie seksualne, może i zafascynowanie nową rola w życiu😊
Wtedy to było coś takiego: też mam dziewczynę.
 
R

Randomowynick123

Guest
Wg mnie seks na pierwszej randce to taka miejska legenda 🤣 Ja seks miałem parę razy tylko dlatego, że po prostu podczas pisania się umówiliśmy na niego. I randką tego nazwać się nie da. A tak jak randkowałem normalnie na poważnie, to na 100% dziewczyny nawet o tym nie myślały. Prędzej pewnie by chciały seksu dopiero po ślubie, a nie na początku randkowania.
 
R

Randomowynick123

Guest
@Randomowynick123 dlaczego Ty zawsze zakładasz, że skoro Tobie coś się nie przydarzyło to zapewne innym ludziom też nie?
Po prostu piszę z mojej perspektywy i patrząc na moje doświadczenia. Wg mnie jeśli seks jest na pierwszej to jest to bardzo bardzo rzadkie.

Jakby nawet odliczyć te 2 dziewczyny, z którymi się po prostu umówiłem na seks, to nadal zostaje ponad 20. I żadna z nich, dam sobie rękę uciąć, nigdy by seksu nie chciała tak szybko. Baa, one nawet koło mnie zwykle usiąść nie chciały i trzymały dystans.

I to tyle w temacie.
 
Mężczyzna

forg

Seks Praktykant
No ja myślę że do tych "naukowych" rozważań należy zdefiniować "randkę". Bo coś mi się wydaje, że dla niektórych jest to po prostu "spotkanie w realu" a dla niektórych to romantyczna kolacja w restauracji i przygrywająca rzewnie grupa muzyczna.

Zatem?

Do tego - czym innym jest "pierwsze spotkanie" poprzedzone rozmowami przez komunikator - gdzie właściwie wszystko już jest ustalone, obie osoby chcą -a czym innym kilka zdań i umówienie się na pogawędkę.
 
R

Randomowynick123

Guest
No ja myślę że do tych "naukowych" rozważań należy zdefiniować "randkę". Bo coś mi się wydaje, że dla niektórych jest to po prostu "spotkanie w realu" a dla niektórych to romantyczna kolacja w restauracji i przygrywająca rzewnie grupa muzyczna.

Zatem?
Dla mnie to spotkanie z dziewczyną, nie ma znaczenia gdzie. Ale różni się od zwykłego spotkania ze znajomymi tym, że jest konkretny znany cel tego spotkania, taki sam dla obu stron, czyli szukanie kogoś do relacji. Jeśli ten cel nie jest znany, to nie ma randki, bardziej jakieś spotkanie zapoznawcze wtedy jest.
 
R

Randomowynick123

Guest
U Mnie często na pierwszym spotkaniu do seksu dochodziło...
Pewnie masz super wygląd, wzrost i masz coś z bad boya.

może Ty na jakiś kościelnych portalach się udzielasz,że na takie dziewczyny trafiasz :)
Nie... Tinder, Badoo, Boo, Sympatia, szybkie randki. Dziewczyny od początku mało mną zainteresowane zawsze były, jakby z nudów przyszły. Jak chciałem siąść obok, a nie naprzeciw, to np. odsuwały się, albo zmieniały miejsce, gdzie siedziały.
 
Kobieta

Blackswan

Podrywacz
Jeżeli znałam kogoś np z pracy, rozmawialiśmy codziennie i znaliśmy się już całkiem dobrze i nagle coś zaiskrzyło, spotkaliśmy się poza pracą, a na drugim spotkaniu tzw „randce” był seks to co? Jeżeli na spotkaniu idzie się do łóżka to już nie można tego nazwać randką?
 
R

Randomowynick123

Guest
Jeżeli znałam kogoś np z pracy, rozmawialiśmy codziennie i znaliśmy się już całkiem dobrze i nagle coś zaiskrzyło, spotkaliśmy się poza pracą, a na drugim spotkaniu tzw „randce” był seks to co? Jeżeli na spotkaniu idzie się do łóżka to już nie można tego nazwać randką?
Dla mnie nadal to randka, skoro jej celem była bliższa znajomość i obie strony miały podobne podejście.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry