Po prostu piszę z mojej perspektywy i patrząc na moje doświadczenia. Wg mnie jeśli seks jest na pierwszej to jest to bardzo bardzo rzadkie.@Randomowynick123 dlaczego Ty zawsze zakładasz, że skoro Tobie coś się nie przydarzyło to zapewne innym ludziom też nie?
U Mnie często na pierwszym spotkaniu do seksu dochodziło...może Ty na jakiś kościelnych portalach się udzielasz,że na takie dziewczyny trafiaszPrędzej pewnie by chciały seksu dopiero po ślubie, a nie na początku randkowania.
Dla mnie to spotkanie z dziewczyną, nie ma znaczenia gdzie. Ale różni się od zwykłego spotkania ze znajomymi tym, że jest konkretny znany cel tego spotkania, taki sam dla obu stron, czyli szukanie kogoś do relacji. Jeśli ten cel nie jest znany, to nie ma randki, bardziej jakieś spotkanie zapoznawcze wtedy jest.No ja myślę że do tych "naukowych" rozważań należy zdefiniować "randkę". Bo coś mi się wydaje, że dla niektórych jest to po prostu "spotkanie w realu" a dla niektórych to romantyczna kolacja w restauracji i przygrywająca rzewnie grupa muzyczna.
Zatem?
Pewnie masz super wygląd, wzrost i masz coś z bad boya.U Mnie często na pierwszym spotkaniu do seksu dochodziło...
Nie... Tinder, Badoo, Boo, Sympatia, szybkie randki. Dziewczyny od początku mało mną zainteresowane zawsze były, jakby z nudów przyszły. Jak chciałem siąść obok, a nie naprzeciw, to np. odsuwały się, albo zmieniały miejsce, gdzie siedziały.może Ty na jakiś kościelnych portalach się udzielasz,że na takie dziewczyny trafiasz![]()
Dla mnie nadal to randka, skoro jej celem była bliższa znajomość i obie strony miały podobne podejście.Jeżeli znałam kogoś np z pracy, rozmawialiśmy codziennie i znaliśmy się już całkiem dobrze i nagle coś zaiskrzyło, spotkaliśmy się poza pracą, a na drugim spotkaniu tzw „randce” był seks to co? Jeżeli na spotkaniu idzie się do łóżka to już nie można tego nazwać randką?
Na randce to nie, ale zdarzyło mi się pój do łóżka podczas pierwszego spotkania z dziewczyną.Chciałbym Was podpytać o seks na pierwszej randce.
Wprawdzie jestem niziołkiem, niemniej jednak płci męskiej. Zatem pomimo ułomności pozostaję "pozbawionym uczuć zwierzęciem".Jakie uczucie Wam wtedy towarzyszyło?
Zwierzeta nie randkują - one sie parzą.Na randce to nie, ale zdarzyło mi się pój do łóżka podczas pierwszego spotkania z dziewczyną.
Wprawdzie jestem niziołkiem, niemniej jednak płci męskiej. Zatem pomimo ułomności pozostaję "pozbawionym uczuć zwierzęciem".
Druga strona może takie współżycie jednak oceniać inaczej, albowiem nie wszystkie kobiety są pozbawione uczuć.Zwierzeta nie randkują - one sie parzą.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
![]() |
Sex na dwa baty | Ogłoszenia | 6 | |
T | Sucha beskidzka Wadowice Jordanów Zawoja sex spotkania | Ogłoszenia | 0 | |
K | Sex klasyczny vs analny z dużym penisem | Seks | 10 | |
L | Sex w plenerze | Ogłoszenia | 1 | |
N | Sex kamerka,pisanie, Snapchat, Lovense , Fotki | Seks | 1 |