Hej , od jakiegoś czasu zbieram się do napisania postu i w końcu to robię i proszę was o radę bo strasznie męczą mnie wyrzuty sumienia może to wstyd przez to że zrobiłem coś chyba wbrew swoim przekonaniom, a wiem że nie powinienem żałować a po prostu zapomnieć i więcej tego nie powtarzać. Do rzeczy...
Od bardzo dawna oglądałem różnego rodzaju porno, chyba zacząłem w wieku 10 lat i zawsze było to porno hetero, od jakiegoś czasu zaczęły mnie kręcić dziwne rzeczy np. trójkąty mmf, podwójne penetracje i to od początku wydawało mi się dziwne. Ale rozumiem, ciekawość, nuda, wiek, (duża ilość pornografii/dopamina wiem czas odstawić na jakiś czas) uważam że prędzej czy później pewnie w takim wyląduje. Również zacząłem oglądać porno z transami, shemale. Tutaj już miałem dziwne odczucie że to złe i nie powinienem tego robić. W swoim życiu korzystałem z usług kilku seksworkerek i tak tą samą drogą trafiłem na pewnym portalu na zakładkę "trans" i stwierdziłem że warto spróbować czegoś nowego, uważam że to lepsze niż żałować że czegoś sie nie zrobiło. Wybrałem pewną panią, zadzwoniłem i umówiłem się. Było fajnie całowanie, lodzik, seks (byłem aktywny) poza palcem w dupie przy lodziku nie zbliżała się do mojego tyłka. Skończyło się tak że nie skontrolowałem swoich emocji, instynkt samozachowawczy nie zadziałał i uprawialiśmy seks analny bez prezerwatywy. Badałem się i jestem zdrowy, ale strasznie męczą mnie wyrzuty sumienia że robiłem to z osobą o tej samej płci, nie wiem jak sobie z tym poradzić. Strasznie siedzi mi to w głowie i wiem że jeśli bym się komuś przyznał to byłbym bardzo źle postrzegany przez rodzinę, znajomych, kobiety... Najbardziej boję się że po alkoholu coś wypalę i będzie wstyd... Kurde uważam się za osobę hetero seksualną ale sam nie wiem co teraz z tym zrobić, czy żałuje? Nie chyba nie, w życiu chodzi o to żeby doświadczać, ale... chyba niektóre fantazje powinny zostać fantazjami a marzenia powinno się spełniać. Jak sobie z tym poradzić? Mieliście podobne rozterki? Jak o tym zapomnieć i do tego nie wracać?
Od bardzo dawna oglądałem różnego rodzaju porno, chyba zacząłem w wieku 10 lat i zawsze było to porno hetero, od jakiegoś czasu zaczęły mnie kręcić dziwne rzeczy np. trójkąty mmf, podwójne penetracje i to od początku wydawało mi się dziwne. Ale rozumiem, ciekawość, nuda, wiek, (duża ilość pornografii/dopamina wiem czas odstawić na jakiś czas) uważam że prędzej czy później pewnie w takim wyląduje. Również zacząłem oglądać porno z transami, shemale. Tutaj już miałem dziwne odczucie że to złe i nie powinienem tego robić. W swoim życiu korzystałem z usług kilku seksworkerek i tak tą samą drogą trafiłem na pewnym portalu na zakładkę "trans" i stwierdziłem że warto spróbować czegoś nowego, uważam że to lepsze niż żałować że czegoś sie nie zrobiło. Wybrałem pewną panią, zadzwoniłem i umówiłem się. Było fajnie całowanie, lodzik, seks (byłem aktywny) poza palcem w dupie przy lodziku nie zbliżała się do mojego tyłka. Skończyło się tak że nie skontrolowałem swoich emocji, instynkt samozachowawczy nie zadziałał i uprawialiśmy seks analny bez prezerwatywy. Badałem się i jestem zdrowy, ale strasznie męczą mnie wyrzuty sumienia że robiłem to z osobą o tej samej płci, nie wiem jak sobie z tym poradzić. Strasznie siedzi mi to w głowie i wiem że jeśli bym się komuś przyznał to byłbym bardzo źle postrzegany przez rodzinę, znajomych, kobiety... Najbardziej boję się że po alkoholu coś wypalę i będzie wstyd... Kurde uważam się za osobę hetero seksualną ale sam nie wiem co teraz z tym zrobić, czy żałuje? Nie chyba nie, w życiu chodzi o to żeby doświadczać, ale... chyba niektóre fantazje powinny zostać fantazjami a marzenia powinno się spełniać. Jak sobie z tym poradzić? Mieliście podobne rozterki? Jak o tym zapomnieć i do tego nie wracać?
