Czytanie ze zrozumieniem się kłania. To do czego się przyczepiłaś było odpowiedzią na pytanie zadane przez autora tematu.No tak, jak już brakuje argumentów, to:
Pozdrawiam i aż chce się powiedzieć, że życzę Ci szczęścia. Tego szczęścia.
Seks z czarnym
- Rozpoczęty przez Marcin 43
- Rozpoczęty
Jak już napisałam wcześniej, Tobie ewidentnie również.
I nie. To, co napisałaś było odpowiedzią na pytanie zadane przez @Marcin 43 "A co powiesz o postawie tego czarnego?". Przewiń temat, sama go zacytowałaś.
Ja pie*dole
. Istny umysłowy dramat.
. Istny umysłowy dramat.W pełni się z Tobą zgadzam, dlatego kończę z Tobą dyskusję, bo widzę, że nie nie warto, nie trafia.Ja pie*dole
Szczęścia!
A kto jest autorem tematu skarbie? Odpowiedz .W pełni się z Tobą zgadzam, dlatego kończę z Tobą dyskusję, bo widzę, że nie nie warto, nie trafia.
Szczęścia!
Poniekąd
.... 1. Przez godzinkę czy ileś tam, jak ją bzykał, to mogła odczuwać szczęście...albo raczej po prostu przyjemność seksualną
2. Jeśli całe życie pragnęła dziecka z czarnym., a nie z mężem.... no to dał jej szczęście
Trudno się z Tobą dyskutuje, bo nie dostrzegasz wyraźnie złych zachowań czarnych, idealizujesz ich, a całe zło widzisz w białych facetach.
A może po prostu mam inne poglądy.
Niewątpliwie masz inne poglądy.
Bronisz czarnych niezależnie od tego co zrobią. Ciekawe dlaczego trudno ci pogodzić się z faktem, że oni też potrafią chujowo się zachować, tak samo jak biali. Kolor skóry nie ma tu nic do rzeczy.
A co w tym przypadku czarnoskóry zrobił złego?
Serio o to pytasz? Nie wziął odpowiedzialności za bycie ojcem.
Dla niego to dziecko najwyraźniej nic nie znaczy. Uważasz, że to jest ok?
A skąd wiesz?
Skoro w związku jej się nie układało, miała do tego prawo. Nie wiem jakie miała relacje z kochankiemPoniekąd
1. Przez godzinkę czy ileś tam, jak ją bzykał, to mogła odczuwać szczęście...albo raczej po prostu przyjemność seksualną
2. Jeśli całe życie pragnęła dziecka z czarnym., a nie z mężem.... no to dał jej szczęście
Stąd wiem.... Na koniec wyszlo tak ze po paru bzykankach na boku urodzila mezowi murzynka. Biologiczny ojciec odrazu sie odciol
Moje komentarze i opinie w tej sprawie są tylko na podstawie tego co napisał S&O
Ona miała prawo....choć pytanie, czy to nie lekkomyślność uprawiać seks bez zabezpieczenia z kimś, co do kogo nie ma się pewności czy jest odpowiedzialny.
Ja tu bardziej komentuję postawę obu panów.
Ja tak samoStąd wiem.
Moje komentarze i opinie w tej sprawie są tylko na podstawie tego co napisał S&O
.Trzeba było się jej spytać. Może chciała aby ją zapłodnił i nie ma do niego pretensji.
Na zachodzie to nic nowego , sama znam czarnoskórych którzy oferują zapładnianie kobiet za zgodą par które borykają się z bezpłodnością.
Tak. Możemy spekulować, bo nie znamy szczegółów....ale twoja wersja wydaje mi się bardzo mało prawdopodobna.
To co piszesz odnosi się po pierwsze, do sytuacji na zachodzie, a po drugie, do kochających się par z problemem bezpłodności. Obie sytuację nie mają chyba miejsca w tej konkretnej sytuacji.
A według Ciebie jak to wyglądało?
Dlaczego mało prawdopodobna? Może chciała specjalnie by ją zapłodnił? Może chciała też w taki sposób zemścić się na mężu? Możemy tylko spekulować
Zapytajmy o głos eksperta S&O
Generalnie to słaby sposób na zemstę. Dziecko urodzi się nie z miłości, tylko z zemsty. Super fantastic.
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| O | Zajawa na seks w szalonych miejscach | Opowiadania erotyczne | 3 | |
| J | Jakieś porady na seks z teściową? | Porady seksualne | 12 | |
|
seks z somsiadem somsiadka | Seks | 5 | |
| G | Jak długo uprawiacie seks? | Porady seksualne | 43 | |
| S | Obrzezanie a seks? | Porady seksualne | 0 |
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.