Słuchajcie w sumie to mam kilka pytań. Najpierw do płci męskiej. Uważacie seks analny za przyjemniejszy od klasycznego, z wiadomych względów, jednak wspomnę; ciaśniej, cieplej, niektórzy mówią nawet o uczuciu "wciągania do srodka" , w kazdym razie pupa ma wszystko to, co pochwa, tylko jest ciasniejsza i cieplejsza, dobrze rozumiem? (Wiadomo trzeba użyć lubrykantu, ale przynajmniej nie będzie wpływał na tarcie jak w przypadku pochwy, zmniejszal ) w każdym razie, tam im lepiej. No i tu pytanie, czy uprawiacie seks klasyczny bo to przyjęło sie za "norme"? Czy po prostu nie każda partnerka chce? Może robicie to po prostu dla partnerek, jakby poświęcacie się? Mówiąc wprost, wolelibyście aby pochwa była d..w sensie, gdyby je zamienić miejscami.. ale niestety?
I teraz do Was kobiety, czy pomimo tego, że wybierając klasyk, dajemy im coś gorszego to chcecie się kochać z tym poczuciem? Macie na to ochotę wiedząc, że tam im gorzej? Czy jest to coś, co was boli, czy raczej traktujecie już to jako normę?
Może byłoby lepiej gdyby kobiety dały mężczyznom tę lepsza opcje, i nie używały..sami wiecie, zapraszam do dyskusji
I teraz do Was kobiety, czy pomimo tego, że wybierając klasyk, dajemy im coś gorszego to chcecie się kochać z tym poczuciem? Macie na to ochotę wiedząc, że tam im gorzej? Czy jest to coś, co was boli, czy raczej traktujecie już to jako normę?
Może byłoby lepiej gdyby kobiety dały mężczyznom tę lepsza opcje, i nie używały..sami wiecie, zapraszam do dyskusji
