Pyszny lodzik

[aprilmoon]

On te dane przekopiował prawdopodobnie z wikipedii bo tam jest podany skład, tam również można znaleźć informacje, że podane przez ciebie substancje należą do trupich jadów

 

[lubczyk]

No należą
Najpierw to sobie poczytam co to ten trupi jad jest (a niby mam się wybierać na ekologię) :?

Może... picie czy jak kto chce połykanie spermy nie jest bezpieczne? Może wewnątrz narządów płciowych substancje takie jak śluz z pochwy neutralizują te trupie jady a w jamieu stnej i przewodzie pokarmowym nie? :/

wiem że to takie dywagacje ale zawsze warto jakąś dyskusję wysunąć

 

[lubczyk]

jad trupi jest zabojczy. w koncu od niego zginal najlepszy anatom w polsce - Adam Bochenek.

SKĄD TO GÓWNO SIĘ U NAS BIERZE! :/ przeciez my raczej w swoim ciele nie rozkładamy białek, one sąrozkładane dopiero po śmierci :/

Jest tu jakiś chemik albo lekarz?

 

[Słonko11]

Lubczyku ależ rozkładamy białka tylko, że w ostateczności. Najpierw utleniane są cukry, potem tłuszcze a na końcu białka (ich utlenienie powoduje wydzielenie najmniejszej ilości energii, poza tym pozyskanie energii z białek wymaga wielu skomplikowanych i energochłonnych procesów).
Wnioskuje, że ten trupi jad jest produktem rozkładu białek? To faktycznie nie wiem jak wytłumaczyć jego obecność w spermie zdrowego mężczyzny. Może nadaje jakieś właściwości spermie: np. odpowiedni odczyn, lub chroni plemniki przed czynnikami szkodliwymi... Nie wiem, intrygujące...
Poszperam w wolnym czasie w książkach, może znajdę cos na ten temat...

 

[Mayonez]

może raczje błąd w wikipedii <ok>

 

[imperator]

jak sie okaże ze to szkodliwe to trza badzie zakazać :?

 

[monika_s]

0 szkodliwosci

jak sie okaże ze to szkodliwe to trza badzie zakazać :?

0 szkodliwości!!! na wiki zdarzają sie też blendy, a raczej zysk dla was panowie wielka przyjemność ja tez to lobię robić mojemu miśkowi a witaminy są gratis czyli przyjemne z pożytecznym .

 

[kasia28]

smak spermy orgazm w ustach

Czytam te posty od dawna, lecz tu odpowiem spróbowałam zrobić mężowi pysznego lodzika
Dużo nad tym się zastanowiłam jakkkk inni to czemu ja : ) Za pierwszym razem nie wyszło, bo chyba nie byłam na to gotowa zaś kolejnym razem już tak, i teraz gdy nie mam ochoty na sex lub jestem w czasie miesiączki robię mu takie niespodzianki w postaci pysznego lodzika bardzo go to podnieca a mi sprawia ogromną przyjemność ze mogę mu dogodzić tym bardziej gdy nie mogę . Sperma smakuje właściwie jest lekko słodka (ponoć to zależy od diety a mój mąż to cukiernikiem i ciągle pewnie coś słodkiego podjada z stąd ten smak ) . Polecam taka metodę doprowadzenia mężczyzny do orgazmu. A witaminy nam się przydadzą. nie ma w spermie substancji szkodliwszy .
:!:

 

[tylko_ja17]

Wybaczcie glupie pytanie, ale mniej wiecej ile czasu trwa taka przecietna laska, az do czasu wytrysku?.. :?: :?: :?:

Caly czas zastanawiam sie, czy sie za to brac, chyba nie jestem gotowa, ale tak bardzo chce zrobic dobrze mojemu mezczyznie

 

[Polihymnia]

Jak robiłam to po raz pierwszy, to nie doczekałam się zadnego wytrysku... Ale nie zniechęciłam się... Za drugim razem było już lepiej...
Wydaje mi się, że nie ma określonego czasu, w jakim chłopak wytryśnie...
Ja zaobserwowałam, że zależy to od tego, jak bardzo jest podniecony... Czasem raz raz i po wszystkim a czasem trzeba się trochę napracować...
Czyż nie?

 

[tylko_ja17]

Zaznaczam, ze jestem poczatkujaca, oh, BARDZO poczatkujaca, dziewica bez doswiadczen z oralem [Bez smiechu, prosze, moze pytanka zadaje glupie... ] Dlatego wpadlam tutaj, mam dylemat, czy poradze sobie z robieniem chlopakowi dobrze... Pytanie do dziewczyn, ktore pamietaja swojego pierwszego 'loda': moze po kolei. Hm, nie mam na co dzien widoku meskich czlonkow, szczerze mowiac nie widzialam jeszcze penisa mojego chlopaka. I zastanawiam sie, czy mnie ten widok nie odrzuci, kiedy zechce rozpiac mu rozporek (czy juz tylko zdjac bielizne)... Czy dam sobie z tym rade, nie stchorze (co byloby katastrofa :/!!!), czy bede umiala sie za to wziac i czy nie skonczy sie na tym, ze on sie nawet nie podnieci :? ... O rany....

Jeszcze cos: czy on moze sie tak zestresowac, ze nawet jak najbardziej umiejetny seks oralny nie przyniesie mu zadnej przyjemnosci?..

Dzieki za odpowiedzi

 

[Polihymnia]

Wiesz co? Lubię Cię

Nie jestem wyjątkowo doświadczona, mogę tylko powiedzieć co wiem...
Myślę, że jak już ściągniesz z niego bieliznę, to on już będzie podniecony... Nie masz się czego bać... Wiadomo, że każdy pierwszy raz jest stresujący... Ja uważam, że trzeba wszystko robić instynktownie... Choć najlepiej, jeśli chłopak daje Ci do zrozumienia co mu się podoba, a co nie...
To naprawdę nic trudnego a przyjemność dla obojga...

 

[KLM]

no tak, ale ten instynkt nie zawsze zadziała.... :wink:
Tylko_ja
pierwszy lodzik? hm ..... może sie sytuacja tak potoczyć że skończy zanim zaczniesz.... :lol: tak jak ja ale bez wyśmiewaniasie!! bo to tragedia trąca. Pierwszy nie musi byc "fachowy" odpoczątku do końca, popieść go ustami ..... zobaczysz jak i co, zawsze możesz dokończyć ręką (ręcznik wpobliżu zawsze sieprzyda). nie widziałaś dużo członków? ja tez nie i co z tego - nie masz na to wpływu jak wygląda poprostugoakceptujesz takiego jaki jest :roll: to samo w drugą strone.... jak będzie chciał zrobić Ci pyszną minetke - to co wtedy? pewnie tak samo jak Ty bedzie miał opory..... ale tominie..... możesz miwierzyć na słowo! więc powodzenia w podbojach :arrow:

 

[Manveru]

KLM, piszesz jak fachowa algida

 

[Polihymnia]

KLM, piszesz jak fachowa algida

:lol: co za tekst...

 

[tylko_ja17]

Hm, co do minetki, to w sumie widze, ze on przynajmniej na razie oporow nie ma, tzn. poki nie zaczal . Jak mamy okazje to probuje sie wepchnac ustami pomiedzy moje nogi, ale na razie mu nie dalam, to strasznie intymne... Ale mysle, ze juz niedlugo...

Dzieki za pomoc, ludziska!!! :* Duzo mi to nie dalo, bo problem mam ze sama soba, wewnetrzny opor itd, ale chyba w koncu sie przelamie... Pewnie jak cos sie zdarzy, to wpadne opowiedziec, dobrze jest miec kogos takiego do wygadania sie na forum...

Mowicie, ze dziewczyna ma przyjemnosc z robienia laski? A pytanie do chlopakow: co czujecie przy robieniu minetki? Slyszalam, ze niektorych facetow to podnieca..?

Pozdrawiam wszystkich pchanych, pchajacych, calujacych, lizacych, ssacych itd... :lol:

 

[tylko_ja17]

Wiesz co? Lubię Cię

A to za co? Smieszna jestem, co?... :lol:

 

[aprilmoon]

Co do przyjemności z robienia minetki. Powiem Ci straszną prawdę, którą zresztą już pewnie znasz. Jeśli facet chce Ci zrobić minetkę to nie powoduje nim jedynie czysty altruizm. Albo nas to stymuluje psychicznie (przy czym dla mnie bardziej podniecająca jest reakcja partnerki a nie to co akurat robie) albo mamy nadzieję, że tak się napalisz, że będziesz chciała przejść do "konkretów".

PS. Wybaczcie jeśli poczuliście się urażeni za to, że użyłem formy "my".
Aha...nie liczcie na bardziej wylewne przeprosiny jeśli macie inaczej

 

[Polihymnia]

Aprilmoon, zawsze mi się tak właśnie wydawało...

 

[tylko_ja17]

Aprilmoon, no coz, to wcale nie taka 'straszna prawda'!!! Wole zeby facet nie robil tego tylko dla mnie, ale rowniez czerpal z tego przyjemnosc!.. Jezeli on to lubi, dla mnie to jest tez przyjemnosc. Gdyby meczyl sie u mnie na dole myslac "prosze cie, przezyj wielokrotny orgazm, niech bedzie ci dobrze", a jednoczesnie "szybko, bo juz dluzej tam nie wytrzymam, teraz ja, k***a, zrob mi loda!", to... o rany.... CHYBA TAK NIE MYSLICIE, CO??? :lol: he he...

Wlasnie sobie popisuje z chlopakiem na gg, heh...