Osobiście mi nie przeszkadza czy ktoś paraduje nago czy w ubraniu, nie mam problemu z tym, chociaż sam jedynie nago paraduje gdy jestem sam w domu, ale co kto lubi. Z jednej strony może to być oznaka akceptacji swojego ciała ale znajdą się pewnie osoby które potrzebują tego typu bodźców, osiągają spełnienie pokazując się innym. Jeżeli takie widoki nie są czymś co podlega naruszeniu prawa (chodzi mi to o jakieś uroczystości albo miejsca gdzie tego typu widok może być nieodpowiedni dla danej grupy) to dla mnie nawet obsługiwać może mnie pani w markecie w wersji toples