• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Przemiana mojej żony

Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Historia, którą opiszę ma genezę w prawdziwych wydarzeniach. Niestety, a może stety, w życiu nie ma aż tak kolorowo. Mieszkam z moją żoną w Niemczech od kilku dobrych lat. Oprócz sąsiadów nie znamy tu za wiele osób. Moja Beata ma 35 lat i jest szczupłą brunetką z włosami do ramion. Jej biust nie jest duży, ale za to bardzo kształtny. Kiedy zakłada pushupy, cycki stoją jej przepięknie do przodu jak małe zderzaki. Faceci często zwracają na nią uwagę, co mnie osobiście kręci. Beatka utrzymuje bliskie relacje z przyjaciółką z Belgi, Olą. Godzinami wiszą na telefonie, a czasami Olka wpada do nas na weekendy i można powiedzieć, że czuje się tu jak u siebie. Jej szlafrok wisi u nas na stałe w szafie a jej majtki często walają się w brudnej bieliźnie. Jedno jest pewne, jak te dwie się spotkają to zarywają nockę. Ja odpuszczam i idę spać z reguły po drugim filmie. Ostatnio zdarzyło się, że obudziłem się w nocy a w mieszkaniu było dziwnie cicho. W Sypialni byłem tylko ja, więc lekko się przestraszyłem gdzie są dziewczyny. Za kradłem się przez długi przedpokój do salonu, z kąd dochodziła niebieska łuna światła telewizora. Dopiero w połowie drogi usłyszałem jakiś dźwięk. Było to stękanie i mocne, powolne dyszenie. Zorientowałem się że telewizor jest ściszony na tyle by było słychać go zaledwie. Zajrzałem przez przez lekko uchylone drzwi w pozycji na kolanach. Chciałem dowiedzieć się, co one tam oglądają w takim skupieniu. Dziewczyny siedziały na dużym narożniku w krztałcie U. Każda na swojej połówce, wpatrywały się w ekran jak za hipnotyzowane. Z mojej pozycji nie byłem w stanie zobaczyć co oglądają, ale po dźwięku nie miałem wątpliwości jaki to film.
.. tej to dobrze, koleś wie co robić (Ola)
.. no całkiem nieźle ją posuwa, też bym tak chciała (Beata)
.. patrz jest drugi, ale ciacho, czekaj zaraz coś wyciągnie.. śmiech(Ola)
.. O kurwa jest piękny! Brała bym go w usta.. śmiech(Beata)
Byłem w konkretnym szoku, że dziewczyny takie świntuchy są. Poczułem jak krew napływa mi do całego ciała a zwłaszcza do dolnych części. Moja żona właśnie śliniła się na widok czyjegoś kutasa. Pewnie był ogromny, jak to na filmach. Mój jest raczej średni, nigdy nie słyszałem też z jej ust tekstów typu.. Masz wielkiego, przeleć mnie tym potworem. Wycofałem się do łazienki z twardym fiutem. Nie wytrzymałem, musiałem sobie ulżyć ręka. Nie trwało to długo, ta sytuacja wystrzeliła mnie na orbitę.
Rano obudziłem się obok mojej pięknej żony. Beata leżała na wznak z rozłożonymi nogami. Wsunąłem rękę pod nocną bluzkę i zorientowałem się że wciąż ocieka śluzem ostatniej nocy. Długo się nie zastanawiałem i rozszerzyłem jej nogi wbijając się ustami w delikatną muszelkę. Penetrowałem językiem cipkę Beatki a dwoma palcami pieściłem wzgórek.
.. Co ty mi robisz wariacie? Oszaleje przez Ciebie (Beata)
.. Mam przestać
.. Nie, nie przestawaj oooch!
Klęknąłem obok niej na łóżku, i wyjąłem pałkę, żonka szybko wzięła ją w swoją delikatną dłoń i zaczęła trzepać. Oboje sapaliśmy coraz głośniej. Palcowałem ukochaną coraz szybciej, a ona coraz mocniej zaciskała palce na moim żylastym kutasie. Jęki Beaty rozeszły się po całym mieszkaniu, szczytowała długo i intensywnie, ja wystrzeliłem na jej bluzkę długim strumieniem nasienia. Żona zacisnęła nogi a ja wyjąłem mokre palce z jej piecyka. Ukochana kilkoma ruchami uipewniła się, że wyciekły ze mnie ostatnie krople. Poszedłem do łazienki się wykąpać a moja ukochana wróciła do poduszki by z lekkim uśmiechem na twarzy przespać połowę dnia. Pod prysznicem pomyślałem, że jeżeli oglądanie cudzych penisów daje mojej żonie rozkosz, to nie będę jej nigdy od tego odciągał. Na tą myśl znów stwardniałem.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Z łazienki, zadowolony poszedłem do kuchni szykować śniadanie dla dziewczyn. Okazało się że Ola już wstała i szuka kawy po szafkach. Zaproponowałem żeby usiadła, a ja jej zrobię.
.. Dziękuję Grzesiu jesteś taki miły dla nas(Ola)
.. A dla swojej żonki jesteś wyjątkowo miły.. śmiech
.. Taka rola męża(Ja)
.. Tak, ale ty jesteś wyjątkowy.. śmiech
Ola usiadła na krześle i podkurczyla nogi. Jej obcisłe leginsy ujawnily małe kopytko między nogami. Przyjaciółka zauważyła, że zerkam. Uśmiechnęła się i rozkraczyła lekko nogi. Jej dłonie zaczęły gładzić wewnętrzną stronę ud. Ola, blondynka z zawsze spiętym kucykiem, była w wieku mojej żony. Była nieco niższa od niej, ale miała o wiele większy biust. Jej dupcia miała specyficzny okrągły kształt. Taka kluseczka, lekko odstająca.
Zaczęliśmy luźno rozmawiać, blondyneczka cały czas pocierała swoje uda. Sprawiała wrażenie nie dopieszczonej. Rozmowa zeszła na temat obejrzanego fimu. Ola wyznała z żalem, że ma potrzeby i długo jej nikt nie pieścił. Z otwartością dodała że często sama się pieści. Też z otwartością rozłożyła nogi i zaczęła masować broszke przez leginsy. Zaskoczyło mnie to niezmiernie, ale zachowałem spokój. Ola już bez skrupułów pieściła swoje kopytko popijając kawę. Wyjąłem z szuflady wielką drewnianą łyżkę i podałem z uśmiechem.
.. Co mam z tym zrobić Grzesiu? (Ola)
.. Pomóż sobie
.. A może Ty mi pomóż(Ola)
Chwilę się zawachałem, ale Aleksandra złapała mnie za nadgarstek i przystawiła rękę z trzymaną łyżką do swojego ciasnego krocza. Zamknęła oczy i odchyliła głowę do tyłu. Pocierałem drewnianym przedmiotem po jej mokrej cipce, schowanej za leginsami. Ola zaczęła ugniatać swoje piersi intensywnie. W końcu wyrwała mi łyżkę z ręki i zaczęła się nią sama ostro brandzlować. Czułem, że nie jestem już potrzebny. Mimo to jej jęki przeszywały moje ciało. Nie chciałem, żeby Beatka nakryła nas w takiej sytuacji. Uciekłem do łazienki z twardym fiutem, żeby zrobić sobie dobrze. Gdy wychodziłem minąłem się z Olką w drzwiach, miała wielką plamę na leginsach i mętne oczy. Usłyszałem tylko że odkręca prysznic i wzdycha z ulgą. Pomyślałem że niezła z niej wariatka i zacząłem się zastanawiać, czy też moja żona tak wariuje jak długo jej nie posuwam. Czy może w długich tygodniach, kiedy jeżdżę do Polski, a moja żona zostaje sama w domu, to czy się masturbuje do filmików. A może robi to razem z przyjaciółką. Na tą myśl znów stwardniałem..cdn.
 
Mężczyzna

col.Greg

Instruktor seksu
Z łazienki, zadowolony poszedłem do kuchni szykować śniadanie dla dziewczyn. Okazało się że Ola już wstała i szuka kawy po szafkach. Zaproponowałem żeby usiadła, a ja jej zrobię.
.. Dziękuję Grzesiu jesteś taki miły dla nas(Ola)
.. A dla swojej żonki jesteś wyjątkowo miły.. śmiech
.. Taka rola męża(Ja)
.. Tak, ale ty jesteś wyjątkowy.. śmiech
Ola usiadła na krześle i podkurczyla nogi. Jej obcisłe leginsy ujawnily małe kopytko między nogami. Przyjaciółka zauważyła, że zerkam. Uśmiechnęła się i rozkraczyła lekko nogi. Jej dłonie zaczęły gładzić wewnętrzną stronę ud. Ola, blondynka z zawsze spiętym kucykiem, była w wieku mojej żony. Była nieco niższa od niej, ale miała o wiele większy biust. Jej dupcia miała specyficzny okrągły kształt. Taka kluseczka, lekko odstająca.
Zaczęliśmy luźno rozmawiać, blondyneczka cały czas pocierała swoje uda. Sprawiała wrażenie nie dopieszczonej. Rozmowa zeszła na temat obejrzanego fimu. Ola wyznała z żalem, że ma potrzeby i długo jej nikt nie pieścił. Z otwartością dodała że często sama się pieści. Też z otwartością rozłożyła nogi i zaczęła masować broszke przez leginsy. Zaskoczyło mnie to niezmiernie, ale zachowałem spokój. Ola już bez skrupułów pieściła swoje kopytko popijając kawę. Wyjąłem z szuflady wielką drewnianą łyżkę i podałem z uśmiechem.
.. Co mam z tym zrobić Grzesiu? (Ola)
.. Pomóż sobie
.. A może Ty mi pomóż(Ola)
Chwilę się zawachałem, ale Aleksandra złapała mnie za nadgarstek i przystawiła rękę z trzymaną łyżką do swojego ciasnego krocza. Zamknęła oczy i odchyliła głowę do tyłu. Pocierałem drewnianym przedmiotem po jej mokrej cipce, schowanej za leginsami. Ola zaczęła ugniatać swoje piersi intensywnie. W końcu wyrwała mi łyżkę z ręki i zaczęła się nią sama ostro brandzlować. Czułem, że nie jestem już potrzebny. Mimo to jej jęki przeszywały moje ciało. Nie chciałem, żeby Beatka nakryła nas w takiej sytuacji. Uciekłem do łazienki z twardym fiutem, żeby zrobić sobie dobrze. Gdy wychodziłem minąłem się z Olką w drzwiach, miała wielką plamę na leginsach i mętne oczy. Usłyszałem tylko że odkręca prysznic i wzdycha z ulgą. Pomyślałem że niezła z niej wariatka i zacząłem się zastanawiać, czy też moja żona tak wariuje jak długo jej nie posuwam. Czy może w długich tygodniach, kiedy jeżdżę do Polski, a moja żona zostaje sama w domu, to czy się masturbuje do filmików. A może robi to razem z przyjaciółką. Na tą myśl znów stwardniałem..cdn.
Bo Grześki to fajne chłopaki:D
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Zbliżał się długi weekend. Po ciężkim tygodniu pracy, miałem ochotę pobyć sam na sam z moją ukochaną Beatką. Zaplanowałem romantyczną kolację w eleganckiej restauracji, potem bzykanko przy odpowiednim świetle. Wspólna kąpiel i znów bzykanko. Plan był prosty ale genialny.
Już w piątek od rana chodziłem cały w skowronkach. Cały czas myślałem o tym jaką bieliznę założy moja żona i jak mnie będzie ujeżdżać przez cały wieczór. Niestety w sobotę rano Beata odebrała telefon od swojej przyjaciółki. Już po tonie rozmowy wyczułem, że coś się spierdzieli. Po odłożeniu słuchawki, żona oznajmiła mi, że jej koleżanka ma potwornego doła, przez chłopaka i przyjedzie do nas po pociechę na cały weekend. Super..pomyślałem, nici z dymanka. Jednak można to jeszcze obrócić na moją korzyść. Przejrzałem internety w poszukiwaniu fajnych klubów w okolicy i chyba na coś wpadłem.
Sobotni wieczór zaczynał się jak zawsze z dziewczynami. Wspólne malowanie paznokci, narzekanie na faceta Oli, który ją wystawił, no i kolejne kieliszki białego wina. Gdy w szlafroczkach usiadły na kanapie i odpaliły kolejny ckliwy film, musiałem działać.
.. dziewczyny tylko nie mówcie mi, że wy znowu to robicie(Ja)
.. A masz lepszy pomysł Grzesiu(Ola)
.. Oczywiście, że mam, zabiorę was do klubu, przebierajcie się
Dziewczyny trochę się na myślały, w końcu zapadła decyzja, że od strzelą się jak na sylwestra i trochę zabawią. Ja miałem być ich kierowcą, jedyny mój haczyk polegał na tym, że laski nie wiedziały do jakiego klubu jedziemy. Gdy wysiedliśmy z auta, eskortowałem dziewczyny prosto do wejścia z dużym szyldem z napisem Kali. Wyglądały niesamowicie, moja żona założyła czarne szpilki, pończochy a na górę jednoczęściowa, obcisłą, fioletową sukienkę bez rękawów. Zamek sukienki zaczynał się na karku a kończył na samej pupie, obłęd. Ola natomiast miała na sobie krótkie białe spodenki, do tego kabaretki i kozaczki, na górze białe bolerko pod którym chowała się bluzka z dużym dekoltem. W klubie było bardzo mało osób, dziewczyny szybko się zorientowały co to za miejsce. W kątach sali znajdowały się loże typu VIP, zauważyłem wejścia do kabin gloryhole i bdsm. Usiedliśmy przy barze, zamówiłem dziewczyną drinki. Moja Beatka nawet namawiała nas żeby wyjść, ale razem z Aleksandrą nie zamierzaliśmy się z tamtąd ruszać. Staliśmy tak nie śmiało przez chwilę aż podeszła do nas parka.
On miał na imię Chris, wysoki brunet, elegancko ubrany, Olka od razu szepnęła do mojej że ciacho. Jego żona miała na imię Nicole, super laska, zdzirowaty szyk, tak jak lubię. Sukienka wieczorowa z otwarciem z przodu, bardzo króciutka tak, że prawie miała tyłeczek na wierzchu. Byli młodsi od nas, mieli tak na oko 30lat, oboje świetnie mówili po angielsku i dobrze bo nasz niemiecki to porażka. Po chwili rozmowy, napatoczył się jakiś starszy facet i poprosił naszą Blondi do tańca. Zostaliśmy we dwie pary. Miło się z nimi rozmawiało, zauważyłem że Nicole cały czas zerka na moją ukochaną, właściwie zwraca się tylko do niej. Zapytała moją Beatę czy nie chce zobaczyc pokoju uciech. Nie czekając na odpowiedź, złapała za rękę i poprowadziła ze sobą. My z Chrisem postaliśmy jeszcze przy barze. Komplementował i wypytywał o moją żonę. Ile ma lat i jaki lubi sex, wychwalał jej ponętną dupcie, na którą zerkał gdy odchodziły. Poczułem dziwne podniecenie i dumę. To trochę tak jakby ktoś się zachwycał moim samochodem lub domem, chociaż wiem, że to coś więcej niż tylko rzeczy materialne. Potem opowiadał mi o swojej, że lubi się nią dzielić, a ona ma w tedy niesamowitą rozkosz. Najwięcej radości sprawia jej zabawa z obcymi fiutami i nie ważne czy większe, czy grubsze, ważne że inne. Znów zaczął mi twardnieć
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Zostaliśmy sami stojąc przy eleganckim barze. Mój nowo poznany kolega, zawsze zachowuje trzeźwość w takim miejscu, twierdził że chce być w 100% skupiony i nie przeoczyć żadnego z bodźców. Ten wysoki, opalony brunet z idealnie zaczesaną grzywką sprawiał wrażenie bardzo pewnego siebie, ale jednocześnie spokojnego. Nie miałem wątpliwości, że kobiety oglądają się za nim na ulicy, a w takim klubie na pewno dostaje mnóstwo zaproszeń do zabawy. Prostym przykładem była nasza Ola, która brylowała na parkiecie, totalnie nie zwracając uwagi na partnera, lecz właśnie na Chrisa. On również nie spuszczał z niej przymrużonych oczu. Obserwował jak blondyneczka kręci dupcią w rytm muzyki. Od czasu do czasu klęka i oblizuje wargi. Wyglądało to jak wstęp do dobrego striptizu. Pała mi zesztywniała, ale i u Chrisa chyba też coś zadziałało bo zaczął masować się po rozporku.
Zauważyliśmy, że nasze piękne panie wracają z wycieczki po klubie i wchodzą do jednej z wielu sal z okrągłym łożem. Chris pociągnął mnie za rękę i poszliśmy za nimi. Dookoła łóżka, przy ścianach były skórzane fotele, jakby dla obserwatorów. Chris usiadł pierwszy i odrazu wyciągnął na wpół sterczącą pałe. Trochę mnie to zszokowało, i usiadłem siedzenie dalej tak, że miejsce między nami było puste.
Show jaki zgotowały nam dziewczyny był mistrzostwem świata. Moja Beatka na początku nie śmiało odwzajemniała pocałunki. Nicole kazała mojej żonie położyć się na plecach, uklękneła nad nią i podsunęła sukienkę do góry. Wszyscy zobaczyliśmy piękną cipkę z małym włochatym paseczkiem. Nowa przyjaciółka chwilę sama się po niej dotykała, aż w końcu usiadła powoli Beacie na twarzy. Moja ukochana, ku mojemu zaskoczeniu, od razu wzięła się do roboty. Cipka Nicole musiała jej się naprawdę podobać, no i naprawdę smakować. Nie zamierzałem dłużej kisić sztywnej pały w spodniach i podobnie jak Chris wyjąłem i masowałem skórę.
Nicole bez problemu pozbyła się swojej wieczorowej sukienki. Konsekwentnie nie miała dziś na sobie bielizny. Cycuszki bardzo kształtne, okrąglutkie, sutki różowiutkie. Takie suczki ogląda się tylko w telewizji. Chris coraz mocniej się trzepał, widać jego żona bardzo go kręci.
Dziewczyny podniosły się i moja Beatka klecząc obróciła się tyłem do koleżanki. Nicole powoli rozsuwała suwak na plecak, obdarowując całusami każde nowo odkryte nagie miejsce jej ciała. Pocałunki przemieszczały się po plecach za suwakiem w dół aż do samej pupy. W tedy moja żona pociągnęła sukienkę całkiem w dół zdejmując ją i odkrywając kształtną pupcie. Kiecka wylądowała na podłodze a Beata znów się pochyliła do przodu. Nowa koleżanka po szeptała jej coś do ucha przez chwilę, po czym moja żona przybrała pozycję na czworaka. Nicole popatrzyła na swojego męża i pokazała w stronę torebki znajdującej się na fotelu. Chris szybko podał ją małżonce. Okazało się że suczka nosi tam ze sobą swoje czarne proste dildo, przymocowane do skórzanych szelek. Polizała je i podsunęła mojej żonie do ust. Beatka bez zastanowienia złapała obiema rękami i wsadziła sobie do buzi. Nicole znów ustawiła się za nią i zaczęła pieścić wypięty tyłeczek. Ubóstwiam tę dupcie i sam często się nią bawię, ale to jak robiła to Nicole to był inny level. Po chwili całowania I ugniatania pośladków, przeszła do lizania cipki. Musiała to robić po mistrzowsku bo Beata zagryzała sztucznego chója, żeby nie piszczeć. Właściwie w ogóle go nie ssała. Czasem uciekała tyłkiem do przodu z podniecenia ale Nicola szybko ściągała ją za biodra w swoje usta. Kazała oddać kutasa na szelkach i założyła na siebie. Ustawiła szeroko nogi mojej żony i wpuściła w nią plastikowego falusa. Moja żona zbytnio się nim nie przejęła, może dlatego że nie był wielki a ona sama już się mocno rozluźniła. Po kilku spokojnych, jakby testowych ruchach, Niemka przyspieszyła. Rozkręcała coraz to większe tempo. To już moja żonka poczuła. Tak szybko nigdy jej nie posuwałem. Beata odchyliła głowę i krzyczała. Nicole pompowała ją z całych sił, uda obijając się klaskały. Widać było jak ciało Beaty całe się telepie a nogi biegają we wszystkie strony. Niesamowity widok, obleciały mnie ciarki po całym ciele. Moja ukochana doznaje extazy bezemnie. Razem z Chrisem nadal masowalismy swoje kutasy. Miałem ochotę przyspieszyć i skończyć ale musiałem trzymać fason.
Moja żona już przeruchana leży na płasko i ciężko oddycha, a ja w szoku udaje spokój, chociaż mam ochotę klaskać jak w teatrze.
Na salę wchodzi Aleksandra ciesząc się że w końcu nas znalazła. Tam na głównej same nudy. Chciała się zabawić ale tamci faceci jacyś drętwi. Chris zaprosił ją na fotel między nas. Blondi usiadła, z lekkim uśmieszkiem wpatrując się w nasze kutasy. Tymczasem Nicole zdjęła szelki i założyła je mojej leżącej żonie. Gdy dopieły ostatnie klamry, suczka dosiadła moją Beatkę i rozpoczęła piękny taniec. Olka, aż zamruczała patrząc na nie. Jej małe rączki powędrowały na nasze nabrzmiałe falusy. Zaczęła je pieścić w tym samym tempie co my przed chwilą. Jej dotyk był ukojeniem dla mojego narastającego podniecenia. Wpatrywaliśmy z jaką dzikością Nicole ujeżdża moją żonę. Jej cipka idealnie nabijała się sztywnego dildo. Słodko popiskiwała podskakując coraz szybciej. Widać było że jest już blisko, ja zresztą też. Ola trzepała nasze kutasy z otwartymi ustkami, spoglądała na nie z pożądaniem. Chris sapał równie mocno jak ja. Nie wiem jak to możliwe ale wszyscy doszliśmy prawie w tym samym momencie. Spuścilismy się obficie w malutkich dłoniach blondyneczki. Sperma spływała po jej tipsach, a ona się nią bawiła. Na wielkim łożu widzieliśmy jak Nicole leży już w bezruchu na mojej żonie i całuję ją po policzkach.
Ogarnęliśmy się wszyscy do porządku w trochę wstydliwej atmosferze. Tylko Chris i jego żona byli wyjątkowo wyluzowani. Wymieniłem się z Chrisem numerami telefonów i podziękowałem za ten piękny wieczór.
Wracaliśmy samochodem do domu, dziewczyny siedziały z tyłu i szeptały sobie do ucha. W lusterku zauważyłem, że zaczęły się nawzajem dotykać. Usłyszałem kilka całusów. Widząc to znów stwardniałem.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Minęły dwa tygodnie od naszego wspaniałego wieczoru spędzonego w klubie Kali. Rozmawialiśmy o tym wydarzeniu parę razy z żoną. Oboje przyznaliśmy, że to było ekscytujące przeżycie. Beata, gdy wspominała o Nicole i Chrisie, zawsze dostawała wypieków na twarzy. Muszę przyznać, że i ja się w tedy nakręcałem, zwłaszcza jak Beata opowiadała o ponętnym ciałku Nicole. Wstyd mi było przed żoną, że na samą myśl o tej dziewczynie dostaje potężnego wzwodu. Jak się potem okazało nie potrzebnie.

Kolejne leniwe sobotnie popołudnie. Koleżanka Aleksandra znów nas nawiedziła z trzema butelkami wina. Czuję się w tedy jak koło zapasowe dla mojej żony. Dziewczyny rozmawiają o tematach, za którymi nie nadążam. Chichotają się jak małolaty, szepcząc coś do ucha. Czasem coś wyrwę z kontekstu, że gadka jest o klubie, facetach, penisach. Dwie małe zdziry, pomyślałem.

Schemat sobotniego, zbliżającego się wieczoru został przełamany jednym telefonem. Ucieszyłem się jak dziecko, gdy okazało się że to Chris. Zadzwonił z zapytaniem, czy mogą wpaść do nas na kawę, bo będą niedaleko przejazdem. Odpowiedziałem z wielką radością, że oczywiście, czekamy. Oznajmiłem mu, że nie jesteśmy sami, na co on odparł, że i oni są w trójkę. Ładnie, pomyślałem robi się tłok, no ale dobra, to nie klub. Godzina jest popołudniowa, więc pewnie wypiją kawę i pojadą dalej, nic takiego się nie wydarzy, oprócz tego, że popatrzę sobie na jego seksowną żonkę.
Wpadli jakoś po szesnastej. Nicole trochę na sportowo, obcisłe dżinsy i adidaski. Na górze luźna bluza w kwiaty, która dodawała jej młodzieńczego charakteru. Chris jak zawsze elegancki i przystojny. Dżinsy, buty wyjściowe i ciemny tshirt. Ich kolega, Thomas, który ani słowa po angielsku nie znał, wyglądał również na bardzo zadbanego faceta. Niski blondyn, lekko wysportowany, spodnie i obcisły sweter, uwidaczniający jego sylwetkę. Po dziewczynach, a zwłaszcza po Oli, od razu było widać zainteresowanie tym widokiem.
Odwiedziny na początku wyglądały normalnie. Zwykłe spotkanie kilkoro znajomych. Nic nie zapowiadało burzy jaka miała się rozpętać.
Po wypiciu kawy przeszliśmy na drinki. Chris i Thomas pili bezalkoholowe, dziewczyny i ja pozwoliliśmy sobie na więcej. Nicole nie zwracała na mnie w ogóle uwagi, przyciągała ją natomiast Ola. Po kilku drinkach ich spojrzenia wymieniały się już właściwie bez przerwy. W pewnym momencie Nicole poszła po torebkę i szepnęła coś na ucho blondyneczce. Olka mocno się zaczerwieniła, jej oddech wyraźnie przyspieszył. Było widać na jej twarzy podniecenie i ekscytacje. Gdy Nicole wyszła do łazienki, Aleksa chwilę się zastanawiając, wyciągnęła moją żonę do kuchni na szepty. Usłyszałem tylko głos mojej żony.
.. Dobra, tylko zmknijcie drzwi od sypialni.
Olka wyszła z kuchni z wielkim uśmiechem na twarzy. W przed pokoju złapała Nicole i wciągnęła do naszej sypialni. Dziewczyny wzięły ze sobą torebkę, z której wystawały szelki. Na ten widok znów stwardniałem.
 
Mężczyzna

col.Greg

Instruktor seksu
Minęły dwa tygodnie od naszego wspaniałego wieczoru spędzonego w klubie Kali. Rozmawialiśmy o tym wydarzeniu parę razy z żoną. Oboje przyznaliśmy, że to było ekscytujące przeżycie. Beata, gdy wspominała o Nicole i Chrisie, zawsze dostawała wypieków na twarzy. Muszę przyznać, że i ja się w tedy nakręcałem, zwłaszcza jak Beata opowiadała o ponętnym ciałku Nicole. Wstyd mi było przed żoną, że na samą myśl o tej dziewczynie dostaje potężnego wzwodu. Jak się potem okazało nie potrzebnie.

Kolejne leniwe sobotnie popołudnie. Koleżanka Aleksandra znów nas nawiedziła z trzema butelkami wina. Czuję się w tedy jak koło zapasowe dla mojej żony. Dziewczyny rozmawiają o tematach, za którymi nie nadążam. Chichotają się jak małolaty, szepcząc coś do ucha. Czasem coś wyrwę z kontekstu, że gadka jest o klubie, facetach, penisach. Dwie małe zdziry, pomyślałem.

Schemat sobotniego, zbliżającego się wieczoru został przełamany jednym telefonem. Ucieszyłem się jak dziecko, gdy okazało się że to Chris. Zadzwonił z zapytaniem, czy mogą wpaść do nas na kawę, bo będą niedaleko przejazdem. Odpowiedziałem z wielką radością, że oczywiście, czekamy. Oznajmiłem mu, że nie jesteśmy sami, na co on odparł, że i oni są w trójkę. Ładnie, pomyślałem robi się tłok, no ale dobra, to nie klub. Godzina jest popołudniowa, więc pewnie wypiją kawę i pojadą dalej, nic takiego się nie wydarzy, oprócz tego, że popatrzę sobie na jego seksowną żonkę.
Wpadli jakoś po szesnastej. Nicole trochę na sportowo, obcisłe dżinsy i adidaski. Na górze luźna bluza w kwiaty, która dodawała jej młodzieńczego charakteru. Chris jak zawsze elegancki i przystojny. Dżinsy, buty wyjściowe i ciemny tshirt. Ich kolega, Thomas, który ani słowa po angielsku nie znał, wyglądał również na bardzo zadbanego faceta. Niski blondyn, lekko wysportowany, spodnie i obcisły sweter, uwidaczniający jego sylwetkę. Po dziewczynach, a zwłaszcza po Oli, od razu było widać zainteresowanie tym widokiem.
Odwiedziny na początku wyglądały normalnie. Zwykłe spotkanie kilkoro znajomych. Nic nie zapowiadało burzy jaka miała się rozpętać.
Po wypiciu kawy przeszliśmy na drinki. Chris i Thomas pili bezalkoholowe, dziewczyny i ja pozwoliliśmy sobie na więcej. Nicole nie zwracała na mnie w ogóle uwagi, przyciągała ją natomiast Ola. Po kilku drinkach ich spojrzenia wymieniały się już właściwie bez przerwy. W pewnym momencie Nicole poszła po torebkę i szepnęła coś na ucho blondyneczce. Olka mocno się zaczerwieniła, jej oddech wyraźnie przyspieszył. Było widać na jej twarzy podniecenie i ekscytacje. Gdy Nicole wyszła do łazienki, Aleksa chwilę się zastanawiając, wyciągnęła moją żonę do kuchni na szepty. Usłyszałem tylko głos mojej żony.
.. Dobra, tylko zmknijcie drzwi od sypialni.
Olka wyszła z kuchni z wielkim uśmiechem na twarzy. W przed pokoju złapała Nicole i wciągnęła do naszej sypialni. Dziewczyny wzięły ze sobą torebkę, z której wystawały szelki. Na ten widok znów stwardniałem.
Co za dzień....twardnieje:oops: epidemia jakaś:unsure::devilish:😋
 
Mężczyzna

col.Greg

Instruktor seksu
Agam Spoko, dałes opis fajnych dziewczyn no i te cieplutkie zyczenia od niektórych no i..........zrobiło swoje. A wbrew powszechnym opiniom nie wszyscy faceci to wyłącznie wzrokowcy. Niektórzy maja uczucia(wspomagające):LOL::giggle:
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Sytuacja stała się nieco niezręczna. Zostaliśmy sami z dwoma obcymi facetami, z których tylko jeden potrafił się z nami komunikować. Kilka pytań o mieszkanie, o życiu i temat jakoś nie chciał się dalej ciągnąć. Co innego za ścianą, tam komunikacja rozwijała się coraz lepiej. Cmokanie, wzdychanie, a po chwili sapanie. To wszystko docierało do nas, jakby ściany były z tektury. Chłopaki nic sobie z tego nie robili, tak jakby to był dla nich chleb powszedni. Ja wszystko przyjmowałem wstydliwym uśmiechem, a moja Beatka..no cóż, miała minę jakby chciała tam pobiec i dołączyć.

Jej sprytny zabieg z włączeniem muzyki rozproszył zakłopotanie, które w nas dwojgu narastało. Z głośników uderzyła dość rytmiczna, ale zmysłowa muzyka. To chyba Trance, nie znam się, ale moja żona uwielbia te klimaty. Działa to na nią, jak zaklęcie wprawiające w płynny ruch delikatne ludzkie ciało.

I tym razem nutka sprawiła jej pełen luz. Beata delikatnie, miarowymi ruchami zaczęła tańczyć przy głośniku. Oczy wszystkich facetów w pokoju, również moje, wpatrywały się w falujące ciało seksownej brunetki. To było bardzo zmysłowe. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy ona zawsze tak się porusza, czy dziś wyjątkowo się do tego przykłada.

Nim zorientowałem się, że mój penis powoli ładuje swoją moc, zauważyłem, że kutasy naszych gości, już dawno zostały uwolnione ze spodni. Lekko pobladłem na ten widok, co za akcja. No tak zaprosiłeś swingersów na kawę to się teraz nie dziw..pomyślałem.

Beata odwróciła się w tańcu w moją stronę i wyszeptała.. Ty widzisz co oni robią?.. Spokojnie kochanie, oni tylko podziwiają Twoje piękne ruchy.. na swój sposób.. Uspokajałem żonę i na znak solidarności z Chrisem i Tomasem, wyjąłem również swój sprzęt. Beata zaczerwieniła się spoglądając na mnie bardzo wyzywająco. Jej ruchy stały się jeszcze bardziej zmysłowe, a oczy łapały lubieżny kontakt wzrokowy z mężczyznami.

Po chwili uklęknęła na dywanie, nadal falując z muzyką. Jej piękny tyłek eksponował się idealnie naszym gościom, gdy jej palec kiwnął do mnie bym się zbliżył. Podszedłem na odległość jednego kroku do mojej pięknej żony, a po chwili panowie, bez zaproszenia, zrobili to samo. Staliśmy teraz nad Beatką, w trzech masując swoje sterczące kutasy. Dość mocno mnie to podnieciło, a Beatę..no cóż. Błyszczące oczy, czerwona buzia i zagryzane raz po raz wargi, mówiły wszystko.

Na czworaka zbliżyła się do mnie z rozchylonymi ustami, tak jakby to było zaproszenie. Nie czekałem ani sekundy, płynnie wsunąłem swoją laske między jej rozpalone wargi. Westchnąłem, zamknąłem oczy i odchyliłem głowę do tyłu. Na kilka sekund odleciałem, słyszałem tylko delikatne mlaskanie mojej żony i zazdrosne mruczenie chłopaków. Gdy znów spojrzałem na dół, zobaczyłem Beatkę poruszającą głową na moim penisie, jednocześnie masującą dłońmi kutasy naszych gości. Co za widok, lekko za murowany, mocno podjarany. Doszło do mnie uczucie lęku i podniecenia. Do czego zmierza ta zabawa?

Dopiero teraz przyjrzałem się naszym znajomym. Chris miał wąskiego, ale dość długiego i idealnie prostego członka. Tomas natomiast miał krótszego, ale niesamowicie grubego, jednym słowem, kawał mięsa. Ja przy nich wypadłem dość mizernie, ani gruby, ani długi. Wyjątkowo wygięty jak róg. Beata zawsze powtarzała, że trafia w punkt.

Czułem wzrok chłopaków na sobie, może to zazdrość, a może czekali aż skończę. W każdym razie trochę mnie to zestresowało i o finishu nie było na razie mowy. Mało tego, poczułem, że krew odpływa.. ale wstyd.

Beata też to zauważyła i jak zwykle uratowała sytuację.
Kochanie może chwilę usiądziesz, a ja zajmę się naszymi gośćmi..zaproponowała
Zgadzasz się?.. dopytała
Tak..odpowiedziałem zmieszany

Chociaż nie wiedziałem, co żona ma na myśli mówiąc..Zajmę się...to szybko się przekonałem. Pierwszego wzięła do buzi Chrisa, delikatnie oplatając jego żołędzia. Delikatność i dbałość o każdy centymetr, sprawiały wrażenie jakby Beata miała do czynienia z dziełem sztuki. W tym czasie masowała ręką jajka Tomasa. Po kliku głębszych pchnięciach głowy, przestawiła usteczka na fiuta drugiego z panów. Ściągając skórę dobrała się do jego wielkiej główki. Tomas jednak zniecierpliwiony złapał Beatę za głowę i docisnął mocno do siebie, powodując jej zadławienie. Wydostała się z tego klinczu i zaśmiała, łapiąc oddech. Tym razem Chris złapał ją delikatnie za włosy i zaczął posuwać rozpalone usta. Moja żona nie protestując, patrzyła mu prosto w oczy, gdy on penetrował jej gardło. Trwało to kilkanascie dobrych minut jak panowie posuwali moją Beatke w buzię na zmianę, dzieląc się nią jak zabawką.

Najbardziej zdziwiło mnie w tej sytuacji nie to, że ona im na to pozwala, ale to że ciarki podniecenia zalewają całe moje ciało, a mój penis jest gotowy do wystrzału. Właśnie moja ukochana żona obciąga dwóm obcym facetom, na moich oczach, ślina spływa jej po szyi, ledwo łapie oddech, a oczy ma jakby za mgłą.

Na ten widok trzepałem jak oszalały, by po chwili dobiec do niej i trysnąć prosto na buzię. Panowie odsunęli się na chwilę, dali mi się wystrzelać. Po mojej ostatniej kropli, sami przystąpili do finiszowania. Beata wystawiła język potulnie i zamknęła oczy. Trudno mi opisać jak dużą dawkę spermy otrzymała w sumie od nas wszystkich. Mogę powiedzieć tylko, że wszystkie ubrania na sobie miała mokre, po tym co spłynęło jej z buzi.

Uśmiechnięta pobiegła do łazienki i długo nie wracała. My w tym czasie jakby nic, po częstowalismy się kolejną szklaneczką drinka. Zaniepokojony długą nieobecnością żony, poszedłem zobaczyć czy wszystko ok. Po drodze zauważyłem uchylone drzwi z sypialni. Z ciekawości zajrzałem przez szpare. Moja Beatka nie dotarła do łazienki. Siedząc na łóżku, namiętnie całowała się z Nicole, która przy okazji, delektowała się ciepłym, męskim nasieniem znajdującym się jeszcze na twarzy mojej żony. Na ten widok znów stwardniałem.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Długo dochodziłem do siebie po tym szalonym popołudniu. Nie miałem żalu do Beatki, że tak ją poniosło, bardziej starałem się poukładać to wszystko w mojej głowie. Bywały momenty, że łapał mnie kac moralny, bo przecież pozwoliłem własnej żonie obsługiwać dwóch facetów na moich oczach. Zrobili sobie z niej zabawkę, pieprzyli ją w usta jak jakąś lalkę, a ja na to wszystko patrzyłem z podnieceniem. To wszystko było takie nie moralne. Moja własna, ukochana żona, tak wykorzystana, upokorzona. Poniekąd na moje własne życzenie. Wiedziałem co to za ludzie. Mogłem się domyśleć w jaką stronę to wszystko pójdzie. Ci faceci nie szanują własnych kobiet, a co dopiero cudzych. Aż strach pomyśleć, co by to było gdyby pozostali z nią sam na sam.

Strach? Może właśnie to ten podniecający strach. Ten, który sprawia niepokój, ale jednocześnie wzbudza ciekawość i ogromne podniecenie. Nikt by jej nie krzywdził, do niczego jej nie zmuszał. Bawili by się nią, używali, doprowadzili do ekstazy. Nie chciałbym chyba na to patrzeć. Chciałbym tylko się dowiedzieć..od niej.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Moja żona jest wspaniałą kobietą. Nikt tak jak ona nie potrafi rozwiać moich lęków i obaw. To dzięki niej łapię dystans do tego popieprzonego świata. Wszystkie moralniaki przerabia w żarciki, lub też w nie winne wpadki. Beatka wspomina ostatnią przygodę jako zabawę różdżkami, a mnie nazywa Harry Potterem. Niby śmieszne, niby wesołe, ale co zobaczyłem to już nie od zobaczę.

W środku tygodnia Beata odebrała telefon. Sądząc po jazgotaniu w słuchawce, szybko zorientowałem się, że to psiapsiuła. Żona wysłuchała słowotoku Oli, po czym odpowiedziała coś w stylu..no nie wiem kochanie, nie wiem czy to przejdzie..dobra zapytam pa.

Udawałem, że nie słyszałem, nie lubię być wścipski, zwłaszcza jeśli chodzi o te dwie wariatki. Kolejne dwa dni Beata chodziła lekko sztywna i wyjątkowo miła. Widać było, że to preludium do czegoś większego. Udawałem, że nie wiem do czego zmierza to głaskanie mojego ego. Wreszcie w czwartek znalazła na mnie sposób. Wieczorem po kolacji usiadła mi na kolanach i zaczęła urabiać.

Kochanie co Ty na to, żebym z Olą poszła w sobotę trochę się rozerwać?.. Pewnie, czemu nie, przecież ciągle gdzieś wychodzicie(Ja)..tak tylko tym razem Alex wymyśliła wypad do tego klubu, co już tam kiedyś byliśmy, pamiętasz? Ali, czy Kali?(Beti)..tak pamiętam, to swingersclub, tylko dla par(Ja).. No co ty, dziewczyny też tam mogą chodzić, będę pilnowała Oli, żeby nic jej się nie przytrafiło, hi hi

Muszę przyznać, że w tym momencie mnie zamurowało. Wiedziałem, że coś się szykuje, ale że aż tak grubo, to bym na to akurat nie wpadł. Żona jeszcze przez kilka minut zapewniała mnie, że jadą tylko lekko się zabawić i przed północą wrócą. Gdy zapytałem czy będzie grzeczna...odpowiedziała, że jest tylko moja i nie zrobi nic bez mojej zgody.

Trochę mnie to uspokoiło. Po tylu latach małżeństwa Beata wie jak mnie urobić. Tym błagalnym, grzecznym tonem potrafi przekonać mnie do wszystkiego. A jeszcze bardzie przekonująca była, gdy zsuneła się z moich kolan na podłogę i klęcząc zaczęła dobierać się do mojego rozporka.

Wiesz, że tam w klubie będzie dużo pięknych kutasów..ja będę myślała tylko o Twoim..być może kilka ładnych fiutów pogłaskam, może kilku dam buziaka..ale to ten jeden się dla mnie liczy..

Po tych słowach stałem już na baczność. Moja żona wie co ma mówić, wie co ma robić, żeby odpalić mój piecyk. Oplatając językiem trzon mojego kutasa, robiła sekundowe przerwy na teksty typu..uwielbiam ten smak, uwielbiam jak wypełnia mi całą buzię..przydał by się jeszcze jeden, a nawet dwa..


Po tym ostatnim zdaniu, poczułem jak krew napływa mi do wszystkich części ciała, mrowienie ogarnia nawet włosy. Przed oczami znów mam jej piękną buzię, z pamiętnego popołudnia, gdy nasienie spływało jej strumieniami po policzkach. Złapałem ją za kark i przyspieszyłem ruchy głowy. Całkowicie poddała się, gdy użyłem jej ust do zrobienia sobie dobrze. Bez kompromisów nabijałem jej gardło na mojego twardego kutasa. Potraktowałem ją przedmiotowo, jak traktuje się zdziry na filmach. Przy wytrysku do cisnąłem jej głowę do siebie tak, by wpompować cały ładunek prosto w przełyk. Nawet nie mruknęła, wszystko przyjęła bezwarunkowo. Co za zdzira, moja kochana zdzira. Odchyliła głowę i z uśmiechem stwierdziła, że będzie boleć ją kark do końca tygodnia.

Na miękkich nogach poszła do kuchni. Zdziwiło mnie, że nie poleciała od razu do łazienki. Najwyraźniej ten tekst o smaku fiuta w ustach, nie był wymyślony. Najwyraźniej ostatnio polubiła kuchnie, serwowaną prosto z tryskającego kutasa.

Jej telefon leżał na stole, kiedy przyszła wiadomość od Oli. Przypadkowo, a może nie przypadkowo, zerknąłem na wyświetlający się SMS.
.. Jak tam Słodziaku? Urobiłaś już starego? Mam nadzieję, że zrobiłaś mu takiego loda, że zgodził się na wszystko:) w klubie czeka na nas więcej kutasów!!

Po przeczytaniu tego, znów dopadło mnie to uczucie lęku i podniecenia. Mimo mętliku w głowie i kołowrotka w żołądku, poczułem jak ten na dole znów twardnieje.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Nadeszła upragniona sobota. Żona poleciała z samego rana na zakupy, nim fale rodzin z koszykami zatarasują regały. Po powrocie okazało się, że to nie były wcale zakupy spożywcze, te musiałem zrobić sam. Gdy wróciłem do domu z siatkami, zauważyłem Beatę przymierzającą nowe ciuszki.

Usiadłem na łóżku z kubkiem kawy i podziwiałem pokaz przebieranek najpiękniejszego manekina na ziemi. Na pierwszy ogień poszła mała czarna z pończochami, kończącymi się tuż pod sukienką, obłęd. Potem wjechało jeszcze kilka krótkich spódniczek z ładnymi bluzkami w komplecie, ale bez szału. Ostatni, mój faworyt, to krótkie, obcisłe, skórzane, spodenki do nich również pończochy i wysokie kozaki. Na górze zmysłowe koronkowe, czarne body, z długim rękawem. Na to założyła jasne bolerko. Zagłosowałem za tym ostatnim komplecikiem. Dodałem jeszcze, że jeżeli ma być sexy, to niech nie zakłada stanika. Co ja właściwie wygaduje..pomyślałem..doradzam własnej ukochanej jak być mega seksowną, podczas samotnego wyjścia w miasto. No cóż, widocznie taka teraz moja rola, dumnego męża, który docenia jaki ma skarb w domu.

Odkładając kubek, podczołgałem się do Beatki. Złapałem za dwa jędrne pośladki zapięte w body. Szybko zaparkowałem nos między nimi i zaciągnąłem zapach świeżutkiej, suchutkiej cipki. Mój język nie mógł się powstrzymać, by tego wszystkiego nie zwilżyć.

Nagle zostałem odepchnięty..co robisz?.. chcesz wszystko zapaskudzić?.. Po za tym to nie dla Ciebie się teraz stroję, zaczekaj aż wrócę, to może dam Ci to, o co będziesz błagał.

Totalnie zbiło mnie to z tropu. Moja własna żona nie dopuszcza mnie do siebie. Szykuje się na jakąś sex imprezę, podczas gdy ja tu wariuję na jej widok. Mój kutas stojąc na baczność otrzymał komendę..Waruj!! Co za czasy! Znów dopadł mnie emocjonalny kalejdoskop. Zazdrosny, nie dopieszczony, zniecierpliwiony. Przecież ja oszaleję czekając na jej powrót!

Na koniec ustaliliśmy, że weźmie ze sobą swoją starą motorole, która jest mała i dyskretna. W klubie nie można mieć telefonu, a co dopiero robić zdjęcia. Umówiliśmy się, że będzie mi zdawać relacje na żywo, a wszelkie zmiany reguł, ustali ze mną na bierząco.

No i właśnie, te reguły. Tak trudno je ustalić, kiedy człowiek nie wie jak daleko chce się posunąć. Generalnie dałem jej do zrozumienia, że może się pobawić, potańczyć, po flirtować. Małe świńskie konwersacje z facetami też nikogo nie zabiją. W tańcu jak w tańcu, na pewno któryś ją zmaca. Nie przeszkadza mi to, przecież moja żona to dzieło sztuki. Jeżeli ona zechce dotknąć jakiegoś faceta tu i tam, to też się przecież świat nie zawali. No niech się wyszaleje dziewczyna. Kilka nie winnych całusów z mężczyznami, czy kobietami, doda pikanterii całej zabawie. Najważniejsze, żeby z jej tyłka, panowie nie robili sobie supermarketu. Do tego sklepiku z dobrociami, wchodzę tylko ja.

Zasady są dobre i dobrze jest je ustalić przed zabawą. Lecz czym są zasady, jeśli nie można ich złamać?

O 19 przyjechała taksówka, z której wysiadła Ola. Co za widok..wysokie, czarne high heelsy, wydłużyły blondyneczkę o jakieś pół metra, a przynajmniej takie miałem wrażenie. Biała krótka mini idealnie komponowała się z mega opalonymi nogami. Na górze czarna, skąpa bluzeczka z napisem BITCH. Od dołu poszarpana, jakby ktoś ją rozpruł, specjalnie dla uwidocznienia dolnej części piersi. Idealnie okrągłe cycuszki ledwo zakryte koszulką po przejściach. Skoro nie było stanika, to śmiało można było założyć, że i majtek też nie wzięła. To ciałko krzyczało..RŻNIJCIE MNIE!

Obie wsiadły do naszego auta. Dzisiaj Beata robiła za kierowcę, więc nici z alkoholu. To mnie trochę utwierdziło w przekonaniu, że na trzeźwo Beata będzie w 100% kontrolować sytuację.

Nim odjechały, zrobiły sobie jeszcze obie sweet focie, którą zaraz otrzymałem na telefon. Ale fotka, normalnie jak dziewczyny z agencji przed zbliżającą się pracowitą nocką. Zapłacił bym każde pieniądze, żeby skorzystać z usług takich rakiet. Patrząc na zdjęcie...zgadnijcie co..
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Siedziałem sam oglądając film, którego fabuły wcale nie śledziłem. Popijałem Jacka Danielsa, hamując się by nie opróżnić całej butelki na raz. Słabo by to wyglądało, gdyby Beata wróciła na palona o północy i zastała mnie pijanego na wersalce.

Około 21 dostałem pierwszą wiadomość na whatsupie..siedzimy przy barze, nic ciekawego się nie dzieje.

Zaledwie pół godziny później dostałem zdjęcie cyknięte jakby za pleców. Widać moją żonę siedzącą na hokerze w towarzystwie jakiś mężczyzn, na jej tyłku jeden z nich trzymał dłoń. Nic dziwnego..pomyślałem..taka dupcia, w takich spodenkach..

Chwilę po 22 napisała mi, że zostały zaproszone do loży VIP. Odpisałem..baw się dobrze, całuję.

Po kwadransie otrzymałem dwu minutowy filmik, na którym Beata tańczy w towarzystwie jakieś pary. Ta druga kobieta obmacuje moją Beatke i po chwili całują się dość namiętnie. Partner tej kobiety tańczy tuż za moją żoną, ocierając się rozporkiem o jej tyłek. Widzę jak ręka mojej Beatki szuka jego penisa przez spodnie.

Łał! To jest mocne. Czuję ciepło, które powoli rozsadza mi głowę. Ciekawe co to za para i jakie zabawy planują na dzisiejszy wieczór.

Przez kolejne pół godziny nie dostałem żadnej wiadomości. Piszę więc..jak zabawa kochanie? Za moment dostaje selfie, na którym jest z tym facetem z parkietu. Siedzą razem w loży. A gdzie jego pani?.. dopytałem.. Na kolejnym zdjęciu widzę tą kobietę z penisem w ustach, a ręka Beaty trzyma ją za włosy...Siedzimy tu w trójkę Grzesiu, bardzo mili ludzie.

Nalałem kolejnego drinka, czułem jak ręka mi się telepie. Nie wiem czy to ze strachu, czy z podniecenia. Po chwili dostaje wiadomość..idziemy z Olą do kabiny gloryhole..o kurwa, serio?..że też mnie tam niema..pomyślałem

Kochanie tu jest jeden czarny, przepiękny.. mogę się nim pobawić? Proszę..odpisałem, że może pogłaskać czarnego konika, ale chcę to zobaczyć.

Po pięciu minutach dostaje krótki filmik, który musiała kręcić Ola. Widzę jak moja żona głaszcze wielkiego czarnego byka, który jeszcze się nie rozbudził. Jej obie dłonie oplatając go zaczęły powolny masaż, góra dół. Widać jak potwór powoli budzi się do życia. Ruchy rąk są coraz szybsze, a usta mojej żony rozchylone, jakby nie mogła wyjść z podziwu. Za ściany słychać męski, gruby głos, ale nie wiem co mówi. Ola zmienia pozycję i zachodzi Beatę od tyłu, po to żeby móc pieścić jej tyłek. Moja żona zsuwa skórzane spodenki, rozpina guziki w koronkowym body i wypina się w stronę przyjaciółki. Alex teraz nagrywa dupcie mojej żonki, powoli wkładając jej paluszki. Robi zbliżenie na jej cipkę, którą teraz mocno palcuje. Widzę jak biodra Beaty unoszą się w ekstazie, a jej dłonie rozchylają pośladki. Po chwili Alex wraca do góry i uderza mnie najgorętsza scena tego wieczoru. Moja ukochana jeździ językiem wzdłuż olbrzymiego, stojącego BBC. Zatrzymuje się na szczycie i bierze do ust jego główkę. Film się ucina.

Ja pierdole, zaraz oszaleję! W takim momencie Olka wyłączyła nagrywanie. To był najlepszy pornos jakiego widziałem, chociaż nawet nie było na nim ruchania. Czułem się bezsilny, jedyne co mogłem zrobić to się onanizować oglądając w kółko ten sam filmik.

Niesamowicie spory ładunek opuścił moje jądra. Do piłem trzecią szklankę whisky i położyłem się na kanapie, usnąłem. O 24 obudziła mnie wiadomość. Napisała Olka..Grzesiu będziemy trochę później niż planowałyśmy..zabawa się rozkręciła, szkoda by było teraz wyjść..wynagrodzimy Ci to.

Znów mętlik w głowie. Co je tam zatrzymało, z kim się tak dobrze bawią i czemu Beata dała się namówić na pozostanie. Moja wyobraźnia kręciła już na pełnych obrotach. Najczęściej wpadały mi do głowy obrazy dziewczyn bawiących się kutasami wystającymi z anonimowych dziur. Co za akcja..pomyślałem..mimo lęku i nie pewności poczułem, że znów muszę zająć się twardzielem.
 
Mężczyzna

Agam

Seks Praktykant
Minęło parę minut po odczytaniu złych wieści. To takie frustrujące, moja żona złamała już co najmniej dwie zasady, a ja tu siedzę z nie dopieszczonym, sztywnym jak sosna kutasem.

Zebrałem się na odwagę i dzwonię na video. Po chwili odbiera Olka. Jej makijaż jest mocno rozmazany, oczy pijane, a na policzkach dziwny śluz. Widzę, że leży na kanapie.

Cześć Grzesiu, co u Ciebie?..Alex daj mi moją żonę do telefonu..to nie możliwe Grzesiu, Beatka jest teraz mocno zajęta..śmiech

Ola kiedy zamierzacie wracać, umawialiśmy się na północ..Oj Grzesiu jak mamy wracać jak tu jest tylu miłych panów do zapoznania..

W tym momencie do jej twarzy jest przystawiany penis, którym Olka szybko się zajmuje. Bierze go w usta i lubieżnie patrzy w kamerę telefonu. Nie potrafię się wyłączyć, chociaż wiem że powinienem. Przyglądam się jeszcze kilka sekund jak Alex leniwie ssie czyjegoś fiuta. Nagle spogląda w drugą stronę, uśmiecha się i mówi po angielsku coś w stylu żeby się przyłączył. W tym momencie pojawia się kolejny kutas, ale momentu wtargnięcia w jej buzię nie widzę, ponieważ telefon został rzucony gdzieś w kąt kanapy.

Z nie wyraźnego ujęcia widzę stół, na którym jakiś koleś posuwa laske. Jego widzę dość wyraźnie, nieźle ją rżnie, jak terminator. Kobiety z kolei nie widać, jedyne co widzę to jej rozchylone szeroko nogi dające mu pełen dostęp. Chwileczkę, poznaję te kozaki. To wygląda jak buty Beaty. Staram się znaleźć jeszcze jakiś szczegół, utwierdzający mnie, że to moja żona właśnie jest brana na tym blacie. Bezskutecznie, kamera w tym telefonie to porażka. Jedyne co da się zauważyć, to że do stołu podszedł kolejny mężczyzna, a leżąca na nim kobieta przyciąga faceta do siebie bliżej. Oboje majstrują przy jego rozporku i chociaż nie widać co wyciągają, to łatwo się domyśleć. Suczka na stole szarpie nowo przybyłego kutasa, jakby zniecierpliwiona. Podnosi głowę i pomagając sobie ręką zaczyna mu obciągać. Mężczyzna stanął tak, że nadal nie widać twarzy kobiety. Widać natomiast jej rękę, a właściwie jej ramię. Co najważniejsze widzę, że ma długi, czarny, koronkowy rękaw. Dokładnie taki sam jaki ma Beata w swoim zmysłowym body. To już drugi szczegół wskazujący, że to ona. Przyglądam się ze sterczącym fiutem tej scenie, w której to najprawdopodobniej moja żona jest brana przez jakiegoś zdrowego byczka, a jej usta w tym samym czasie dziko obciągają drugiemu.

Połączenie się kończy. Co za relacja..właśnie obejrzałem na żywo jak Olka zabawia się dwoma kutasami, a laska, która przypomina mi Beatę, jest obracana na stole przez dwóch mężczyzn. Może to nie ona..może sam już wmawiam sobie sytuację, w których uczestniczy moja żona. Z drugiej strony, co takiego robiła by Beata w klubie, kiedy jej koleżanka zabawia się z kolesiami. Siedziała by grzecznie przy barze, popijając kawę, czekała aż Olka skończy? ..no wątpię..to już nie te czasy.

Druga w nocy telefon. Połączenie video, na którym widzę moją Beatkę. Jej makijaż jest nie nagany a fryzura nie zaburzona. Odetchnąłem z ulgą.

Hej kochanie, Alex mówiła, że dzwoniłeś..tak chciałem się dowiedzieć o której będziesz...już się zbieramy, tylko się pożegnamy i wychodzimy.

W tym momencie zauważyłem, że Beata podpiera się łokciami o zagłówek kanapy, na której najprawdopodobniej klęczy. Mówiąc coś do mnie, nagle obraca głowę za siebie i próbuje jakby odepchnąć kogoś. Krzyczy coś do kogoś. Hałas muzyki zagłusza jej słowa, dociera do mnie tylko jej zdanie po angielsku...Nie teraz!!

Kochanie czy wszystko w porządku?.. dopytuje..tak, tak tylko.. I znów zagłusza jej słowa. Widzę jak obraca się do tyłu i podaje komuś jakieś świecidełko, coś jakby małą błyszczącą kopertę, chyba gumkę. Znów wraca do rozmowy ze mną, opowiada o ludziach i muzyce i że przeprasza za spóźnienie. Słucham tego, ale zauważam zmianę tonu w jej głosie. Po chwili zaczyna dziwnie się poruszać na tym oparciu. Widzę, że suwa się po nim jakby coś na nią napierało. O nic nie pytam, uważnie obserwuję jej ruchy. Cały czas coś mówi, ale to słowotok, oczy są w ogóle nie obecne a wargi ciągle zagryzane. Znam tą minę, ale pewności nie miałem. Przez chwilę wydawało mi się, że widzę czyjąś dłoń trzymającą ją z tyłu za włosy. Popatrzyła w bok, tak jakby ktoś do niej właśnie podszedł. Uśmiechnęła się do tej osoby mówiąc..widzę że znów jesteś gotowy..

Przerwała połączenie nie żegnając się ze mną. Nawet nie usłyszałem krótkiego Pa Pa. Ten zgiełk w klubie nie sprzyja rozmową przez telefon. Kilka wypitych szklanek whisky nie sprzyja mojej ocenie sytuacji. Tylko mój twardy penis wie co o tym myśleć.
 
Mężczyzna

Shimeon

Cichy Podglądacz
Mega fajna historia i fabuła w moim klimacie. Kilka lat żyłem i mieszkałem w Niemczech. Tam ludzie są dużo bardziej wyzwoleni jeśli chodzi o seks i podejście do niego. Nie ma tam takich tematów tabu jak w naszym kraju. Czekam na kolejne części!!!!
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry