Problem z erekcją w wieku 23 lat

[Krzes]

Witam,
pisze w związku z problemem z erekcja. Mam 23 lata. Problem pojawia sie juz na poczatku zblizenia, najczęściej juz podczas gry wstępnej, wzwod wystepuje jednak szybko zanika. Czytając informacje zamieszczone w internecie podejrzewam problemy psychologiczne, sytuacja ta zawsze wiąże się z licznymi myślami co teraz, dlaczego sie tak dzieje i ogromnym stresem. Co robić?

 

[Gloswdyskusji]

Wyluzować się, nie martwić się i pozwolić, żeby dół zaczął działać sam. Stres hamuje erekcję totalnie...

 

[Nameless]

Powody mogą być różne, zaczynając od brzydkiej partnerki i kończąc na stresie. Obstawiam stres.

 

[Gloswdyskusji]

A może partnerka nie bardzo angażuje się?

 

[Barczys]

Czy problem pojawił się jakis czas temu? Czy trwa od długiego czasu?
czy zmieniłeś partnerkę?
I czy masz stresującą pracę? Czasami stres potrafi naprawdę stanowić problem w życiu erotycznym.

Z domowych sposobów hmm Polecam tabletki ale te z L argininą. Na sildenafil jeszcze przyjdzie czas

 

[DamaPik]

Powodów może być wiele. Uważam, że w tym wieku jest to głównie stres. Dużo odpoczywaj, sen jest bardzo ważny. Zmień swoją dietę na lekkostrawną. Uprawiasz jakiś sport? Ruch i aktywność fizyczna wyjdzie Ci na zdrowie. I bardzo ważne to byś się zrelaksował i wyluzował a wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki i pozdrawiam Cię serdecznie.

 

[Hakuzery]

Czy problem pojawił się jakis czas temu? Czy trwa od długiego czasu?
czy zmieniłeś partnerkę?
I czy masz stresującą pracę? Czasami stres potrafi naprawdę stanowić problem w życiu erotycznym.

Z domowych sposobów hmm Polecam tabletki ale te z L argininą. Na sildenafil jeszcze przyjdzie czas

Po co ma kombinować z jakimiś wynalazkami, jeżeli wystarczy jedna viagra raz, naprawi mu psyche i będzie po problemie, raz na zawsze.
Jeżeli problem będzie nawracał, to koniecznie na badanie, żeby znaleźć przyczynę.

 

[dario_a_z]

Po co ma kombinować z jakimiś wynalazkami, jeżeli wystarczy jedna viagra raz, naprawi mu psyche i będzie po problemie, raz na zawsze.
Jeżeli problem będzie nawracał, to koniecznie na badanie, żeby znaleźć przyczynę.

Kurwa, zjebie sobie psychę jeszcze bardziej, bo wmówi sobie, że bez piguły mu nie stanie.
Dlaczego chcesz krzywdzić człowieka?

Jak pisali poprzednicy - najpierw analiza powodów. Może stres, może zły stan zdrowia (fizyczny i psychoczny), może za dużo porno, może po ludzku zmęczenie. Najpierw pozbyć się stresu, wyjść na powietrze, pochodzić, pobiegać, zweryfikować nawyki żywieniowe, ostawić porno. Potem do lekarza. A potem się zobaczy co lekarz powie. Piguły w tym wieku na samiuśśśśśśśkim końcu.

 

[Hakuzery]

Kurwa, zjebie sobie psychę jeszcze bardziej, bo wmówi sobie, że bez piguły mu nie stanie.
Dlaczego chcesz krzywdzić człowieka?

Jak pisali poprzednicy - najpierw analiza powodów. Może stres, może zły stan zdrowia (fizyczny i psychoczny), może za dużo porno, może po ludzku zmęczenie. Najpierw pozbyć się stresu, wyjść na powietrze, pochodzić, pobiegać, zweryfikować nawyki żywieniowe, ostawić porno. Potem do lekarza. A potem się zobaczy co lekarz powie. Piguły w tym wieku na samiuśśśśśśśkim końcu.

Oczywiście zrobienie morfologii i innych badań nie zaszkodzi.
Ale z takimi radami:
"jak opadł to wyjdź na powietrze i wróć z 15min. Zobaczymy czy stanie",
to załatwicie chłopaka psychicznie na cacy. Chyba 90% mężczyzn, ma problem psychiczny po porażce w łóżku.
Jednorazowe wspomaganie pigułą ma odblokować psyche, i tyle. Jeżeli nie odblokuje i dalej będzie miękki, to wtedy szukać właściwego problemu.

 

[dario_a_z]

Nie masz pojęcia o tym co piszesz. Na chroniczny ból głowy polecasz APAP, czy jednak wizytę u lekarza i zmianę trybu życia?
Pigułka NIE ODBLOKUJE mu psychy, jedynie utwierdzi, że coś z nim nie tak. Skoro stanie mu po tabletce, to znaczy, że fizycznie jest OK, ale z głową coś nie halo. I pigułka tę świadomość pogłębi.
Krzes - nie słuchaj tego gościa, zrobisz sobie większą krzywdę.

 

[Hakuzery]

Nie masz pojęcia o tym co piszesz. Na chroniczny ból głowy polecasz APAP, czy jednak wizytę u lekarza i zmianę trybu życia?
Pigułka NIE ODBLOKUJE mu psychy, jedynie utwierdzi, że coś z nim nie tak. Skoro stanie mu po tabletce, to znaczy, że fizycznie jest OK, ale z głową coś nie halo. I pigułka tę świadomość pogłębi.
Krzes - nie słuchaj tego gościa, zrobisz sobie większą krzywdę.

Jak kiedyś skrewiłem w łóżku, to potem miałem regularny opad, i już przeświadczenie, że już seks już poza mną. Aż kolega tablete przepisał. Po jednej, cała "starość" nagle wróciła do normy. A Ty chcesz chłopakowi, kompletną psychoterapię zaserwować.

 

[DamaPik]

Po co ma kombinować z jakimiś wynalazkami, jeżeli wystarczy jedna viagra raz, naprawi mu psyche i będzie po problemie, raz na zawsze.
Jeżeli problem będzie nawracał, to koniecznie na badanie, żeby znaleźć przyczynę.

Po co ma brać viagre?

 

[Hakuzery]

Po co ma brać viagre?

Po to, poco się bierze viagre. Żeby mu stanął i nie opadł.

 

[DamaPik]

Po to, poco się bierze viagre. Żeby mu stanął i nie opadł.

Wiem że wielu młodych mężczyzn ma problemy z erekcją. Tabletka nie jest najlepszą formą pomocy na początku takich problemów.

 

[Hakuzery]

Wiem że wielu młodych mężczyzn ma problemy z erekcją. Tabletka nie jest najlepszą formą pomocy na początku takich problemów.

A co jest?

 

[dario_a_z]

Już napisaliśmy. Zwróć uwagę, że TYLKO TY proponujesz nie rozwiązanie problemu tylko wpędzenie gościa w większego doła.

 

[DamaPik]

Już napisaliśmy. Zwróć uwagę, że TYLKO TY proponujesz nie rozwiązanie problemu tylko wpędzenie gościa w większego doła.

Dokładnie tak. Chcemy po prostu pomóc.

 

[Hakuzery]

Dokładnie tak. Chcemy po prostu pomóc.

Tak, to go wpakujecie w doła na dobre.
Chłopak nie ma problemu z erekcją, bo ma wzwody, i nie potrzebuje viagry.
Ma problem z seksem, bo jest zablokowany. Jak łyknie se viagre, której nie potrzebuje, pała stanie, nie opadnie, skutecznie obsmyczy pannę i będzie odblokowany. Jeżeli to nie pomoże, to wtedy terapie. Ale na 99% jestem przekonany, że jeden tabs rozwiąże problem całkowicie.

 

[DamaPik]

Tak, to go wpakujecie w doła na dobre.
Chłopak nie ma problemu z erekcją, bo ma wzwody, i nie potrzebuje viagry.
Ma problem z seksem, bo jest zablokowany. Jak łyknie se viagre, której nie potrzebuje, pała stanie, nie opadnie, skutecznie obsmyczy pannę i będzie odblokowany. Jeżeli to nie pomoże, to wtedy terapie. Ale na 99% jestem przekonany, że jeden tabs rozwiąże problem całkowicie.

Myślę, że się myślisz. A tabletka da mu tylko poczucie, że ciągle będzie jej potrzebował, gdy mu coś nie wyjdzie. No kurcze to młody facet jest, a nie senior. No proszę Cię.

 

[dario_a_z]

Tak, to go wpakujecie w doła na dobre.
Chłopak nie ma problemu z erekcją, bo ma wzwody, i nie potrzebuje viagry.
Ma problem z seksem, bo jest zablokowany. Jak łyknie se viagre, której nie potrzebuje, pała stanie, nie opadnie, skutecznie obsmyczy pannę i będzie odblokowany. Jeżeli to nie pomoże, to wtedy terapie. Ale na 99% jestem przekonany, że jeden tabs rozwiąże problem całkowicie.

Tylko zapominasz o jednym. Albo rzniesz głupa.
Wiara postawi, ale nie da podniecenia. Może mieć twardego a nie dojdzie i skończy sfrustrowany ze stojącą pałą.
Sam piszesz, że nie ma problemu z erejcją, tylko jest zablokowany. Viagra działa odwrotnie. Powoduje erekcję, ale nie "odblokowuje". Viagra działa na ciało, nie na głowę. Piszesz medycynę na nowo.
Ale tobie pomogła, co nie? Chyba to sobie wmówiłeś...