• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Pierwszy raz! Jak go przeżyliście?

Krzyś

Nowicjusz
Wiem że może jest to zbyt intymny temat, ale w końcu to jest tego typu forum, o miłości i o intymnych sprawach, o których czasem trudno z kimś porozmawiać.

Mam mianowicie taką kwestię dotyczącą pierwszego razu. Jak go przeżyliście, czy jesteście z tego zadowoleni? Kiedy to było i czy nie żałujecie tego z kim to zrobiliście i akurat w tym wieku? Jeśli można by było cofnąć czas, to postąpilibyście inaczej?

Jeśi macie ochotę na podzielenie się z nami tutaj wrażeniami tego przeżycia to proszę, jeśli natomiast nie, to rozumię ...
 

ted

Biegły Uwodziciel
Nie zaluje zrobilem to z kobieta ktora kocham i powtorzyl bym to. Ale i tak najlepsze przychodzi pozniej :)
 

gonia

Erotoman
yyyy.. pozniej cos napsize hehe tak tylka zagladnelam na forum ale nie mam czasu na rozpisywanie sie hehe ;)
 

gonia

Erotoman
no wiec mam chwilke moge sie rozpisac :) cieszycie sie prawda? wiedziałam ;)

no wiec zrobiłam to chyba jakis rok temu z chłopakiem z ktorym byłam cos koło roku .. nie był zbyt przyjemny no ale w koncu to 1 raz kolejny byly lepsze ;) nie zaluje ze to zrobilam w wieku niecalych 18 lat ani ze akurat z tym chlopakiem...
jesli mialabym cofnac czas to pewnie postapilabym podobnie moze wypilabym 1 piwo mniej hehe ;) niom to chyba na tyle nie? ;)
 

Krzyś

Nowicjusz
gonia napisał:
no wiec mam chwilke moge sie rozpisac :) cieszycie sie prawda? wiedziałam ;)

no wiec zrobiłam to chyba jakis rok temu z chłopakiem z ktorym byłam cos koło roku .. nie był zbyt przyjemny no ale w koncu to 1 raz kolejny byly lepsze ;) nie zaluje ze to zrobilam w wieku niecalych 18 lat ani ze akurat z tym chlopakiem...
jesli mialabym cofnac czas to pewnie postapilabym podobnie moze wypilabym 1 piwo mniej hehe ;) niom to chyba na tyle nie? ;)

Czyli chcesz nam powiedzieć, że Twój pierwszy raz odbył się w atmosferze alkoholu i nie był on zbyt dobrze przemyślany, skoro byłaś po piwku? :shock:
 

gonia

Erotoman
takich rzeczy sie nie planuje bylismy wtedy po imprezie tak jakby z ktorej wyszlismy wczesniej... i nie wypilam duzo ale tak napsialam ze 1 mniej moglabym wypic hehe ;)
 

Krzyś

Nowicjusz
gonia napisał:
takich rzeczy sie nie planuje bylismy wtedy po imprezie tak jakby z ktorej wyszlismy wczesniej... i nie wypilam duzo ale tak napsialam ze 1 mniej moglabym wypic hehe ;)

hhmm, czy ja wiem .... podyskutowałbym na ten temat, a co o tym sądzą inni? czy rzeczywiście pierwszy raz jest nieplanowanym wydarzeniem? Nie wiem jak dla was, ale wg mnie to bez planów nie jest tak cudownie, może i jest coś ze spontaniczności, ale moim zdaniem spontanicznośc należy zachować na późniejsze "razy" :wink:
 

Adela

Cichy Podglądacz
hm.....ja sie tu niestety nie udzile, poniewaz jestem jeszcze dziewica...ze wzgledu na moj wiek (jak juz wczesneij pisalm) to chyba w sumie normalne...;Dmi sie tm do lozka nie spieszy, choc mam starszego i badzo odpowiedzialnego chlopka, wole poczekac niz pozniej czegos zalowac.pap
 

ted

Biegły Uwodziciel
Hmm u mnie nie bylo to niespodziewanie ale nie zaluje, moze nie bylo romantycznej kolacji, ale byly uczucia, bliskosc, prawdziwa chcec oddania sie sobie :)
 

ted

Biegły Uwodziciel
Ahh no i oczywiscie zero stresow ze cos nie wyjdzie, jaki brak wzwodu, moze jak bym mysla ooo w piatek bede to robil pierwszy raz to bym mial problemy ale tak pelny luz spontanicznosc poprostu....
 

asik

Cichy Podglądacz
Zanim byl ten pierwszy raz, to bylo kilka latek treningow (wszystko robilismy procz doslownego stosunku). I pewnie wtedy stracilam dziewictwo, choc nie jestem pewna bo nic takiegonie czulam. Po 3 latach przyszedl pierwszy raz (nagroda nobla dla NIEGO za wytrwalosc ). O dziwo nie bylo tak strasznie jak sie obawialam :) PS. Oboje bylismy trzezwi i swiadomi tego co robimy .
 

Krzyś

Nowicjusz
asik napisał:
Zanim byl ten pierwszy raz, to bylo kilka latek treningow (wszystko robilismy procz doslownego stosunku). I pewnie wtedy stracilam dziewictwo, choc nie jestem pewna bo nic takiegonie czulam. Po 3 latach przyszedl pierwszy raz (nagroda nobla dla NIEGO za wytrwalosc ). O dziwo nie bylo tak strasznie jak sie obawialam :) PS. Oboje bylismy trzezwi i swiadomi tego co robimy .

pochwalam, ładnie to u was wyglądało, i tak moim zdaniem powinno być w poważnym i świadomym związku .... Nic nie powinno odbyć się przypadkowo ... pozdrawiam :wink:
 

keniusz

Cichy Podglądacz
No i sie doczekałem

Nie wiem może jestem staroświecki ale pierwszy raz mialem w wieku 23 lat. Mialem wczesniej okazje do pobzykania sobie,ale jakoś nie chcialem robic tego z kimś kto nie był mi dostatczenie bliski. No i w końcu ni stąd ni z woąd przyszedł ten dzień. Troszkę wypiliśmy. Było bardzo miło. Moja partnerka miala juz wczesniej doswiadczenie,wiec nad wszystkim panowala...wszystko było takie ładne. szkoda,ze mieliśmy bardzo długą gre wstepną(okolo 1,5h) bo samego stosunku bylo jakies 2 minuty. Ale po godzince powtórzylismy wszystko i bylo juz lepiej:p
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry