Papieros i sex oralny

[kasiaStraz]

Cześć. Ostatnio polubiłam jak podczas palenia na balkonie czy tarasie moja partnerka lub partner zaczyna mnie pralnie pieścić. Ma tak któraś czy jestem jedyną z takim odchylem

 

[Lukasz_88]

Hmm.. Nie lepiej wino zamiast papierosa? Zdrowiej

 

[kasiaStraz]

Hmm.. Nie lepiej wino zamiast papierosa? Zdrowiej

Co kto lubi

 

[Lukasz_88]

I tak trzeba żyć.

 

[cd.Eve]

Cześć. Ostatnio polubiłam jak podczas palenia na balkonie czy tarasie moja partnerka lub partner zaczyna mnie pralnie pieścić. Ma tak któraś czy jestem jedyną z takim odchylem

Pieszczoty oralne są zawsze super, niekoniecznie w połączeniu z papierosem

 

[don90matheo]

Ja miałem tak że z moją partnerką jak skończyliśmy ona szła zapalić na balkonie , a ja wtedy liznąłem jej cipeczke i całowałem dupcie xdd nie za każdym razem ale to było spoko

 

[Barryy]

Cześć. Ostatnio polubiłam jak podczas palenia na balkonie czy tarasie moja partnerka lub partner zaczyna mnie pralnie pieścić. Ma tak któraś czy jestem jedyną z takim odchylem

no wiem chyba o co chodzi, ja nie palę i nigdy nie paliłem i kobieta paląca w czasie sexu jakoś mnie podnieca, jeszcze trochę wyniosła może dominująca... jest jeszcze coś do tego ale nie powiem

 

[_povg_]

Naprawdę spoko sytuacja gdy kobieta pali i w tym czasie daje się wylizać. Taki podwójny relaks dla Niej, winko też może być do kompletu

 

[Saanvi]

Nie lubię papierosów, odrzucają mnie. Nawet całowanie byłoby dla mnie drogą przez mękę więc z seksu totalnie nici.

 

[anawlis]

Ja mam identycznie. Też lubię palić i być lizana w tym samym momencie. Tylko że ja nie palę na co dzień. Palę tylko jak "zaliczam" swoje zdobycze.
I lubię jak facet też pali bo wtedy mi nie kreci nosem że coś śmierdzi.(Co jestem w stanie zrozumieć bo dym też mnie drażni i dusi no chyba że sama zaczynam palić to wtedy nie zwracam na to uwagi) Dodatkowy atut tego jest że wtedy zapach dymu miesza się z wodą kolońską co sprawia że się rozplywam.

 

[anawlis]

Naprawdę spoko sytuacja gdy kobieta pali i w tym czasie daje się wylizać. Taki podwójny relaks dla Niej, winko też może być do kompletu

Wino albo whisky. I mogę się kochać kilka godzin

 

[Marysia1998]

Świetna sprawa, tylko zamienić papierosa na blanta

 

[_povg_]

Nie lubię papierosów, odrzucają mnie. Nawet całowanie byłoby dla mnie drogą przez mękę więc z seksu totalnie

Zawsze można znaleźć jakiś substytut
Osobiście palę okazjonalnie, ale w takich okolicznościach to fajna sprawa.

Ja mam identycznie. Też lubię palić i być lizana w tym samym momencie. Tylko że ja nie palę na co dzień. Palę tylko jak "zaliczam" swoje zdobycze.
I lubię jak facet też pali bo wtedy mi nie kreci nosem że coś śmierdzi.(Co jestem w stanie zrozumieć bo dym też mnie drażni i dusi no chyba że sama zaczynam palić to wtedy nie zwracam na to uwagi) Dodatkowy atut tego jest że wtedy zapach dymu miesza się z wodą kolońską co sprawia że się rozplywam.

No Ty to się znasz! Mam dokładnie tak samo

Wino albo whisky. I mogę się kochać kilka godzin

Tak, na dodatek nocą w parku z obcym Całonocna mineta

 

[_povg_]

Świetna sprawa, tylko zamienić papierosa na blanta

A to też do zaakceptowania, kwestia dogadania i tego co kto lubi. Ważny jest maksymalny relaks i chill

 

[Antico]

Wino albo whisky. I mogę się kochać kilka godzin

Wino też można wykorzystać jako element oralu

 

[_povg_]

Wino też można wykorzystać jako element oralu

Wszystko można
Najważniejsze aby każdy był zadowolony, a przede wszystkim kobieta

 

[Antico]

Wszystko można
Najważniejsze aby każdy był zadowolony

Oczywiście, a wino zmieszane z sokami dostaje nowych aromatów

 

[anawlis]

Oczywiście, a wino zmieszane z sokami dostaje nowych aromatów

Kiedyś lalam tak szampana , mój pan byl zachwycony

 

[Antico]

Kiedyś lalam tak szampana , mój pan byl zachwycony

Oh jeszcze bomble stymulujące język i podniebienie! Rozumiem zachwycenie!

 

[_povg_]

Kiedyś lalam tak szampana , mój pan byl zachwycony

Papieros, alkohol, język w kroczu... czy jeszcze coś na dokładkę aby było "wszystko"?