Pamiętnik emigrantki

[alekxa85]

Przyjechałam do Wielkiej Brytanii w 2005 roku wraz z moim chłopakiem (obecnie mężem) Pawłem z którym byłam od roku. Mieszkaliśmy na pokoju rok później już wynajmowaliśmy własny dom, co prawda nie sami bo wynajeliśmy pokój dziewczynie z mojej pracy była jednocześnie moja przyjaciółką, mój chłopak nie był przeciwny gdyż mógł nacieszyć oko, była wysoka, opalona i seksowna. Po około dwóch latach zmieniłam pracę, podjęłam pracę w fabryce samochodów (gdzie pracuję do dziś). Poznałam Polaka Adriana z którym pracowaliśmy razem i mieliśmy dużo wspólnych tematów. W grudniu jak co roku firma organizowała christmas party a mój chłopak musiał akurat udać się do Polski. Wtedy pokazał jaki jest zazdrosny i zaborczy, zabronił mi wyjścia bez niego na imprezę. Wprawiło mnie to w wściekłość i rozgoryczenie ale zostałam w domu by uniknąć awantur, oczywiście mój znajomy z pracy o wszystkim już wiedział. Siedziałam przed tv ubrana w białą luźna koszulkę i czarne obcisłe leginsy gdy usłyszałam stukanie do drzwi. Pojawił się mój nowy znajomy z butelką wódki, nie możesz iść na imprezę to impreza przyjdzie do Ciebie powiedział z uśmiechem. Wpuściłam go do środka nie kryjąc że jestem miło zaskoczona. Usiadł na sofie i spytał co oglądam gdy ja zrobiłam nam po drinku, usiadłam koło niego stawiajać drinki na stole. Złapał mnie za rękę gdy obróciłam głowę w jego stronę, on nie czekając pocałował mnie swoimi ciepłymi ustami. Ściągnęłam koszulkę i się położyłam zaczął lizać i całować moje piersi delikatnie przygryzając moje sutki a ja w międzyczasie próbowałam rozpiąć pasek jego spodni. Gdy już mi się to udało wstał ściągnął spodnie i bokserki, zobaczyłam jego kutasa, wydepilowanego, twardego i gotowego do akcji. Usiadł na sofie a ja nie schodząc z sofy uklękłam wzięłam do ręki jego kutasa, spojrzałam mu w oczy a on skinął głową na znak. Wiedziałam co robić, ssałam go i piesciłam językiem on jedną ręką głaskał mnie po głowie a druga ściskał mój tyłek w leginsach. Smakowal i pachniał słodko ale Adrian opuścił mi leginsy i musiałam wstać żeby je zdjąć, zaszedł mnie od tyłu i złapał za piersi, czułam jego kutasa na moich pośladkach. Oparłam się o sofę i wypiełam tyłek, poczułam jak delikatnie wsadził go w moją cipkę. Złapał za biodra i posuwał coraz mocniej i szybciej. Byłam tak podniecona że po chwili już szczytowałam on skończył na mój tyłek parę minut później. Pocałowałam go i udałam się do łazienki gdy wróciłam już bez jego spermy na tyłku. Kazałam mu wziąć drinki i udaliśmy się na górę do sypialni rozmawialiśmy i bzykaliśmy się jak króliki całą noc. Rano gdy usłyszałam że wróciła moja lokatorka poczułam zakłopotanie, przecież oni się znali i jego ciuchy były porozwalane na dole. Zeszłam do niej na dół a ona się uśmiechnęła i powiedziała: nic nie musisz mówić, Adrian mówił mi że idzie Cię pocieszyć i po christmas party pojechałam do Paula (Anglik z którym się spotykała, także z naszej pracy) żeby wam nie przeszkadzać. Przytuliłam ją i wróciłam na górę on spał jeszcze, obudziłam go lodzikiem. Przeleżeliśmy i przegadaliśmy do godziny 13, gdy wyszedł sprawdziłam telefon, 9 nieodebranych rozmów. To Paweł, słyszałam jak dzwonił ale nie miałam ochoty odbierać. Cieszyłam się chwilą ale rozmowa z nim mnie nie ominie, muszę wymyślić jakiś dobry powód. C.D.N.

 

[Ariss]

Fajna erotyczna przygoda. Samo życie Zabrakło hardcorów

 

[Brylant58212]

Coś pięknego takie przygody to ja rozumiem