• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Osoby LGBT skąd to się bierze?

Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Od 2021 jest zbiorczy temat o LGBT https://sexforum.pl/threads/lgbt-ich-prawa-i-sytuacja.12392/ - mimo to ktoś uznał, że warto mnożyć byty ponad potrzebę. Wbrew brzytwie Ockhama. https://sexforum.pl/threads/zwiazki-jednoplciowe.14667/#post-284487
Po co aż tyle tych tematów?
Nie lepiej byłoby je scalić w jeden? Przenieść posty napisane po 2021 do tematu, który istnieje najdłużej? @Konik121 - co o tym uważasz?
Dyskusja się toczy, więc bez sensu byłoby zamykać temat, jednak zasadne byłoby połączenie wątków.
mimo że systemowi i kobietom nawet by to odpowiadało.
???
Może wyjaśnisz?
Jakiemu systemowi i jakim kobietom?
Rzucasz jakieś mętne slogany.
W Szwecji zostały zalegalizowane związki jednopłciowe, a dzietność jest wyższa niż w Polsce.
Czy ta dzietność nie jest tam czasem zawyżana przez dzieci urodzone w imigranckich rodzinach? I czy najpopularniejsze imię męskie nadawane chłopcom w Szwecji to nie Ahmed?
Czy gdyby uwzględnić tylko dzieci urodzone w szwedzkich rodzinach, czy ogólnie: niemuzułmańskich, to jaka wtedy by ta dzietność wyszła?
Polska była i jest krajem tolerancyjnym wobec mniejszości seksualnych.
Aż mi się przypomniał klasyczny obrazek Andrzeja Mleczki, na którym mocno podstarzały mąż w podkoszulku i papciach, wyglądający na niedbającego o siebie, stojąc na tle ściany obwieszonej świętymi obrazkami i krzyżami, mówi grożąc palcem do równie podstarzałej, trzymającej ścierkę żony: "Toleruję cię tylko dlatego, że nasza ojczyzna ma wielowiekową tradycję tolerancji!".

To działało i działa właśnie na tej zasadzie. Tolerancja nie oznacza akceptacji. Większość Polaków jest mniej lub bardziej uprzedzona wobec homoseksualistów i nie popiera przyznanie jednopłciowym parom praw równych z prawami małżeństw, a przy tym jest przekonana, że homoseksualizm nie jest czymś normalnym. Jest to dość typowe dla mieszkańców postkomunistycznych państw, będących do 1989 po gorszej stronie żelaznej kurtyny. Gdzie nie było swobodnego dyskursu publicznego jak na Zachodzie, gdzie o prawach homoseksualistów zaczęto mówić na przełomie lat 60. i 70. (swoją rolę odegrały tu zamieszki w Stonewall w 1969).
To co w tej kwestii od pewnego czasu wyróżnia Polskę, to po pierwsze, bardzo szeroki udział ultrakatolickich organizacji w akcjach anty-LGBT, z Ordo Iuris na czele. A po drugie, aktywny udział mainstreamowych polityków w takie akcje, czy też otwarte popieranie ich. Tzw. samorządowa karta praw rodziny przygotowana przez Ordo Iuris została przyjęta przez masę pisowskich rad gmin, miast i sejmików i poparta przez czołowych posłów PiS-u, a także pewnej partii na K.
A niejaki Joachim Brudziński też napisał na swoim oficjalnym profilu, że "Polska bez LGBT jest najpiękniejsza".
Czy to są te przejawy tolerancji?
Nikt gejów w Polsce nie prześladuje, społeczeństwo jest nastawione tolerancyjnie.
Czy ataki i pobicia par jednopłciowych lub pojedynczych ludzi z "nieodpowiednim" kolorem włosów czy "nieodpowiednią" odzieżą lub przedmiotami w "nieodpowiednich" kolorach też wpisują się w ową tolerancję?

Zdaje się, że w krajach zachodnich jak Holandia, jeśli już zdarzają się tego typu ataki, to są dziełem muzułmańskich imigrantów, np. z Maroka, a nie miejscowych. Natomiast jak widać nie brakuje typów przekonanych, że prawdziwy Polak musi wrogo reagować czy to na czyjeś ufarbowane włosy, czy to na kolory tęczy na płótnie.
O równości ekonomicznej nigdy nie było mowy
Jak ktoś mówi o równości, to najczęściej nie ekonomicznej (bo to utopia), tylko o równych prawach i równym traktowaniu. Równy start i równe szanse, przynajmniej w miarę możliwości.
Akcja afirmatywna w USA też ma to na celu.
prywatna (dozwolona) przemoc chroniąca własność
Czyli?
Co kryje się pod pojęciem "prywatnej przemocy chroniącej własność"?
Viva Depeche Mode!
Jakoś nigdy nie rozumiałem fenomenu tej grupy. Głos wokalisty nigdy mi się nie podobał, i nadal mi się nie podoba. Podkład piosenek zresztą też.
Ogólnie DM to jeden z najmniej lubianych przeze mnie zespołów lat 80.

@dawidte: Tak z ciekawości, czy jesteś w stanie podać przykłady jakichś udokumentowanych uczestników marszy równości w polskich miastach, którzy szli ze spodniami rozciętymi że dupa na wierzchu, krzyczeli coś i pluli na policjantów?
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Czy ta dzietność nie jest tam czasem zawyżana przez dzieci urodzone w imigranckich rodzinach? I czy najpopularniejsze imię męskie nadawane chłopcom w Szwecji to nie Ahmed?
Czy gdyby uwzględnić tylko dzieci urodzone w szwedzkich rodzinach, czy ogólnie: niemuzułmańskich, to jaka wtedy by ta dzietność wyszła?
Na pewno wyszłaby wyższa niż w Polsce, w Hiszpanii, we Włoszech, czy na Węgrzech. W Szwecji nadal obowiązuje model 2+2 (na prowincji). Do tego są rodziny patchworkowe, w których partnerzy mają dzieci z różnymi osobami. Na polskiej prowincji najpopularniejszy model rodziny to obecnie babcia, córka i jedno dziecko. Hipergamia i nierzadko niska jakość Polaków powoduje pozbycie się dziadka i ojca tego dziecka z rodziny przez kobiety.
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Co kryje się pod pojęciem "prywatnej przemocy chroniącej własność"?
Patrol interwencyjny.
Jak ktoś mówi o równości, to najczęściej nie ekonomicznej (bo to utopia), tylko o równych prawach i równym traktowaniu. Równy start i równe szanse, przynajmniej w miarę możliwości.
Akcja afirmatywna w USA też ma to na celu.

W PRLu były punkty za pochodzenie. Syn byłego ziemianina musiał być zatem bardziej inteligentny od syna fornala lub od syna robotnika, aby dostać się na studia. A jak byl równie zdolny, to był podwójnie poszkodowany. Raz, że nie dostał się na studia, dwa, że jego ojcu albo matce zabrano majątek. I to za zgodą głównej partii opozycyjnej wobec PPR. Majątku tego już nie odziedziczył i musiał starać się bardziej. Takie są metody bolszewii.

Natomiast w bardziej rozgarniętych krajach europejskich instytucje publiczne nie zachęcają młodzieńców z nizin społecznych do marnowania czasu na studiach, tylko do praktycznej nauki zawodu. Wszystkim przynosi to korzyść i na tym przede wszystkim polega wyższość modelu europejskiego od tego amerykańskiego.
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
Taka teraz moda. Jak nie jesteś w szołbizie gejem, transem, bisexem, genderflujdem czy innym wynalazkiem to nie istniejesz. A, byłbym zapomniał, jak 100 lat temu Cię ktoś nie molestował, to też jesteś na bocznym torze.

Po prostu Julki i takie tam nie mają żadnego pomysłu na siebie i płyną z nurtem...
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Czy ataki i pobicia par jednopłciowych lub pojedynczych ludzi z "nieodpowiednim" kolorem włosów czy "nieodpowiednią" odzieżą lub przedmiotami w "nieodpowiednich" kolorach też wpisują się w ową tolerancję?
To są wyjątki od reguły. Mnóstwo dziewczyn ma teraz kolorowe włosy, a nawet moja koleżanka z pracy, która jest po 40-tce. Mnóstwo osób chodzi z tęczowymi torbami. Latem ja też chodzę kolorowo ubrany, unikam czerni, navy blue i szarości, które to kolory charakteryzują mnie w obecnych i niższych temperaturach. Nikomu to nie przeszkadza, nikt nie atakuje.
Btw, na tym forum nawet zachęca się Polaków do gejostwa.
Puszczalska Polka nie jest godna prawdziwego Polaka. Dlatego prawdziwi Polacy powinni się łączyć w pary między sobą. Nikt nie zna lepiej potrzeb mężczyzny niż drugi mężczyzna. Przemyślcie to Panowie.
 
Kobieta

absurdalneharlequiny

Cichy Podglądacz
Rozumiem oburzenie jeżeli półnadzy, opasani jakimiś skórzanymi paskami mężczyźni paradują sobie po ulicy, sama uważam to za niesmaczne, ale tutaj orientacja raczej nie gra roli, raczej rozum i godność człowieka. Jako osoba będąca "częścią" LGBT, ponieważ mam dziewczynę, nigdy nie wpadłabym na pomysł miziać się w miejscach publicznych, tak samo jak tego nie robiłam spotykając się z chłopakami.

Co natomiast zdecydowanie nie jest w porządku jest szykanowanie ludzi queer za ich orientację. To tak samo durne jak np. rasizm, bo ktoś jest czarny, a nie biały. Dopóki ludzie nie pójdą po rozum do głowy i nie zrozumieją, że to jest normalne i nie ma co się tego wstydzić, będą miały miejsce parady, rozruby, demonstracje czy cholera wie co jeszcze.

Moja rada - przeżyj swoje życie jak chcesz i daj żyć innym. Za 100 lat i tak będziemy wszyscy martwi, czy mądry czy głupi, czarny czy biały, bogaty czy biedny.

Pozdrawiam serdecznie!
 
Mężczyzna

Barteq1

Biegły Uwodziciel
Rozumiem oburzenie jeżeli półnadzy, opasani jakimiś skórzanymi paskami mężczyźni paradują sobie po ulicy, sama uważam to za niesmaczne, ale tutaj orientacja raczej nie gra roli, raczej rozum i godność człowieka. Jako osoba będąca "częścią" LGBT, ponieważ mam dziewczynę, nigdy nie wpadłabym na pomysł miziać się w miejscach publicznych, tak samo jak tego nie robiłam spotykając się z chłopakami.

Co natomiast zdecydowanie nie jest w porządku jest szykanowanie ludzi queer za ich orientację. To tak samo durne jak np. rasizm, bo ktoś jest czarny, a nie biały. Dopóki ludzie nie pójdą po rozum do głowy i nie zrozumieją, że to jest normalne i nie ma co się tego wstydzić, będą miały miejsce parady, rozruby, demonstracje czy cholera wie co jeszcze.

Moja rada - przeżyj swoje życie jak chcesz i daj żyć innym. Za 100 lat i tak będziemy wszyscy martwi, czy mądry czy głupi, czarny czy biały, bogaty czy biedny.

Pozdrawiam serdecznie!
Ja jako osoba hetero mam trochę bardziej liberalne podejście do tych parad, nawet jeśli prawicowe newsy o tych półnagich mężczyznach okazałyby się prawdą, a nie tylko stereotypem obliczonym na stygmatyzację nielubianej grupy: to próba odreagowania dyskryminacji poprzez korzystanie z wolności zgromadzeń. Każdemu obywatelowi należą się równe prawa, i z tego powodu osoby LGBT powinny być traktowane tak samo, łącznie z możliwością zawierania małżeństw, adopcji dzieci, jeśli się do tego nadają w ocenie powołanych do rozstrzygania o tym organów, współdzielenia majątku, wspólnego rozliczania PIT w sformalizowanym związku, dziedziczenia po sobie. Jeśli nie wchodzą innym w drogę z ustalaniem jak inni mają żyć czy kochać, to co reszcie do tego?
I jeszcze jedno: jak zbudujemy społeczność zaangażowanych w dbanie o dobro państwa, aktywnych obywateli, jeśli pewną ich grupę systemowo będziemy traktowali "z buta" z powodu własnych uprzedzeń? Jak da się posklejać społeczeństwo, w którym jest miejsce na nienawiść z tak błahego powodu, jak orientacja, która nikogo nie krzywdzi?
 
Mężczyzna

col.Greg

Dominujący
Barteq1 Ja nie idę, aż tak głęboko. Po prostu jestem przeciwny szykanowaniu ludzi za ich cechy niezależne od nich jak na przykład rasa, kolor skóry czy wpojone wyznanie i swiatopogląd.
 
Mężczyzna

Barteq1

Biegły Uwodziciel
Uważam, że ró
Barteq1 Ja nie idę, aż tak głęboko. Po prostu jestem przeciwny szykanowaniu ludzi za ich cechy niezależne od nich jak na przykład rasa, kolor skóry czy wpojone wyznanie i swiatopogląd.
Ok. Ja uważam, że w stosowaniu równości wobec prawa należy być konsekwentnym, o ile się tym nikogo nie krzywdzi. Osoby LGBT nie krzywdzą nikogo tym, jakie są.
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry