Dyskusja na ten temat jest na dwóch poziomach:
- z perspektywy jednostkowej i normatywnej (jak powinno to wyglądać)
- z perspektywy makrospołecznej i realistycznej.
Realia są nadal takie, że ons jest przez większość facetów postrzegane w ten a nie inny sposób i wpieranie przez mainstream, że jest to postrzegane inaczej, robi krzywdę kobietom.
Polecam lekturę pierwszego, lepszego wątku, np.
Nigdy w życiu nie chciałbym stworzyć związku z dziewczyną, z którą przespałem się już na pierwszej randce. Skoro tak szybko wskakuje facetowi do łóżka, to znaczy, że nie potrafi się kontrolować i pewnie ma problemy z wiernością. Spanie z kim popadnie to nie jest najlepsza wizytówka dla dziewczyny.
Prawdziwe życie to nie bajka. Możecie się tu wzajemnie utwierdzać, że jest inaczej na poziomie normatywnym. Ale rzucanie się z pazurami na kogoś, kto pokazuje, jak jest realnie, uważam za niepoważne.