jakos nie przepadam za tymi okresleniami - obciagnac, mineta itd xD no, ale nie jest tak zle :twisted:
wiele dziewczyn mowi, ze robienie loda chlopakowi to - "fuj", "blee" i inne takie. ale to sie z pewnoscia z czasem zmienia.
tak samo stwierdzenia, ze robienie loda jest ponizajace. no tak - to robienie minety rowniez? to juz zalezy jak ktos to odbiera. dla mnie nie ma nic w tym ponizajacego.
bylem w zwiazku z dziewczyna. stwierdzila, ze NASZE soki są oblesne i by nie zrobila loda. to dodytkala "go" tylko dlonia. (zeby nie bylo, wczesniej, nim to powiedziała, nie widziala mnie nagiego
). ok, nasze bycie razem sie zakonczylo, po jakims czasie - z 6 miesiecy - mowi mi, ze to zrobila swojemu chlopakowi. ze ja troche zmusil, ale to polubila. "ale nie ma mowy, o sp... w ustach". mozliwe, ze juz jej sie zmienilo
ale troche mi z tym glupio ;p
to jest przyklad, ze z czasem tok myslenia o tym sie zmienia