Wesele tańce zabawy dużo znajomych przeważnie sami młodzi mąż delikatnie mi na ucho dziś nasza noc ja przymrużyłam oczy skiwnełam delikatnie głową szepnęła tak kochanie wybiła dwunasta odczepiny potem spakowaliśmy się i wdrogę zarezerwowaliśmy przytulny domek w Bieszczadach ale muj nie wiedział że mam dla niego niespodziankę po sześciu godzinach na miejscu kompie mąż pojechał na zakupy a ja zaczęłam przygotowania świeczki pięknie ozdobiony salon zaczęłam się ubierać białe pończoszki majteczki staniczek zbliżał się wieczór kazałam poczekać mężowi na ganku aż go zawołam po paru minutach wchodzi aja siedzę na stole założoną nogą na nogę ale nie spodzianka zemną w salonie moja koleżanka puł naga siedzi na fotelu mąż zdziwiony a my wstajemy podchodzimy rękoma muskamy go za krocze on kochanie co toa znaczyć a ja to nasza noc poślubna i delikatnie rozpinamy rozporek Marta wyciąga go i zaczyna mężowi ssać delikatnie przysuwam się i razem z nią ustami przesuwamy się w górę i wduł ale nagle odsuwa nas poczekajcie chwilę ubiera spodnie i wychodzi wraca a dodomu wchodzi Patryk były muj szwagier Adam i dwóch moich kolegów Rafał iTomek ja o rany mąż podchodzi donie chwyta mię w puł chodź kochanie zrywa wszystko że mnie Patryk widząc to podchodzi zniża się i zaczyna całować mi pupe Adam podchodzi od tyłu chwyta mnie za sudki a Rafał wpycha mi język do buzi zaczęłam drżącym głosem ni nie nie oo tatak Marta stała obok trzymając telefon chłopaki połorzyli mnie na ten wielki stuł zaczęli mnę macać ręce jeździły w górę i wduł a ja trzymałam w dłoniach ich stojące interesy Rafał delikatnie posadził mnie na swojego a ja wypięłam pupe kutas coraz głębiej wchodził mi w malutką Adam widząc moją sterczonca pupe muwi Aga jest moja i od razu włożył gwałtownie aż mnie zabolało oby dwaj na raz dwa raz dwa posuwali mnie Patryk chej zostawcie trochę dla mnie i szybko włożył mi go do buzi Aga ale jesteś zajeb....wzdychali zmieniali się co chwilę Patryk wpadł na pomysł może dwa w malutką co Aguś ja nie wem ale spróbujemy odwrucili mnie mąż wszedł w pupe Adam zozszerzył mi nogi i delikatnie wszedł rozkosz krzyczę posuwali mnie do rana na koniec Marta się dołączyła ale oni chcieli tylko mnie chłopaki muwie jak do środka czy cycuszki oni wszyscy zgodni zalejemy cię Aguś po wszystkim stanęli na demną a ja zaczęłam ssać im po kolei że następny finał był na moich ustach ja poszłam się wkompać a muj mąż zabrał się za Martę po kompieli wyszłam nagutko nawerande a tam stał właściciel haty tak z niczego podeszłam wypięłam pupe on w pośpiechu wyciągną swój interes i wsadził mi w pupe zerrzną mię ostro tak zakończyła się moja podaż poślubna no i świetna noc Aga buziaczki.
Noc poślubna.......
- Rozpoczęty przez AGASE
- Rozpoczęty
Znam swoje "niemożliwości", więc się nie bierę za to...
S
sheepdog
Guest
Ciekawe, jakie oceny autor miał z polskiego w szkole.
Dwójki?
Ortografia bardzo zła, styl zresztą też.
Dwójki?
Ortografia bardzo zła, styl zresztą też.
Ty robisz sobie antyreklamę własnym sumptem...
Sluchaj zgromadzonych tu ludzi. Ja osobiscie nie przeczytalem twojego opowiadania bo mam juz doswiadczenie z takimi co nie rozumieja interpunkcji. Normalny czlowiek nie jest w stanie przyswoic napisanych w ten sposob informacji. A skoro autor nie szanuje czytelnika to czemu czytelnik ma szanowac autora? Myslisz ze gdyby sapkowski tak pisal to ktos chcialby zrobic z tego gre? Nie mowie o serialu, bo np tvp trzyma taki poziom ze pewnie by twoje opowiadanie zekranizowali nawet bez edycji
Zlota rada: zanim klikniesz ”opublikuj” skoncz walic konia, przeczytaj jeszcze raz, popraw bledy i wtedy klik. Albo rob jak do tej pory z tym samym skutkiem. Pozdro 600 za checi.
Zlota rada: zanim klikniesz ”opublikuj” skoncz walic konia, przeczytaj jeszcze raz, popraw bledy i wtedy klik. Albo rob jak do tej pory z tym samym skutkiem. Pozdro 600 za checi.
Nawet w tym zdaniu nie użyłeś znaków interpunkcyjnych.
I zdecyduj się. Jesteś mężczyzną? "myślałam"?!?
S
sheepdog
Guest
Autor lub autorka, bo dalej nie wiem.
Podobne tematy
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.