• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

Nietypowe miejsca w ktorych sie kochaliscie

Mężczyzna

taki_onmaly

Nowicjusz
u kumpla na grillu, dawno to było, jeszcze z żoną wtedy narzeczeństwem byliśmy. Wszyscy siedzieli przy stole w altanie, a my poszliśmy jakiś 5 metrów dalej za jeden z budynków. Fakt, że było lato, to tylko podwinęła spódniczkę, ja odchyliłem majteczki i w pozycji od tyłu, oparta rękoma o ten budynek.
 
Mężczyzna

Speed1986

Seks Praktykant
Przy ognisku,byliśmy bardzo pijani i wszyscy to widzieli,nic nie pamiętalem na następny dzień tylko z opowieści od innych
 
Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
1. W budce wartowniczej na byłym poligonie.
2. Przy ścieżce na tymże poligonie był zaułek z wysokich krzaków, tworzyły te krzaki taki proskokąt 2 na 1 metra. Laska się położyła, ja na niej. Zapominiałem o swoim wzroście (192cm). Moje stopy wystawały na ścieżce. Przejrchało po nich dziecko na rowerze, zdążyłem schować, bo rodzice jadący za dziewczynką też by chyba przejechali po stopach. A my w tym zaułku nadzy na misjonarza. Co dziewczynka widziała - mogę tylko podejrzewać. Na pewno mój tyłek i jajka podskakujące na dziewczynie.
3. Generalnie z każdą dziewczyną miałem takie przypadki. Wybraliśmy się na uroczysko. Pięknie, wysoko na małej polance, w dole, jakieś 100 metrów stromo w dół rzeka. Kochamy się (też na misjonarza), narzeczona była pewna, że nie zajdzie i kazała mi trysnąć do środka. I gdy sobie zalewałem jej muszelkę na polankę wszedł facet, który przeganiał krowy na noc do stajni. Stanął i patrzy. Ja nie miałem siły się ruszyć, akurat tryskałem. Dokończyłem, szybko pozbieraliśmy ciuchy i nago ucielkiśmy głębiej w las nad urwiskiem.
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Podrywacz
Nietypowe to może nie tyle miejsce, co połączenie miejsca, czasu i okoliczności. Byliśmy na weselu znajomych, które odbywało się w klubie blisko Mostu Poniatowskiego w Warszawie. No i tak nas naszło, że na chwilę wyszliśmy z imprezy i poszliśmy między okoliczne drzewa się pobzykać. Początek lata, nad Wisłą tłumy przy ogniskach i na spacerach, a my znaleźliśmy mniej więcej środek "zagajnika", aby by możliwie daleko od plaży i ścieżki po drugiej stronie i kiecka do góry, majtki w dół i jazda.

Finał w ustach, buzi buzi, kiecka w dół, założyć majtki i jakby nigdy nic wróciliśmy wybzykani między ludzi :).
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry