• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Nie mogę wejść w cipkę dziewicy

Machabej

Cichy Podglądacz
Zdarza się, że ze stresu mięśnie pochwy się napną tak, że nie mozna wyjąć. Ja się z tym na szczęście nie spotkałem. Było to już w jakimś topicu.

Nie wiem czy pozycje na jeźdźca czy pieska są dobre do inicjacji.

Pieczenie może wynika z całkowitego braku podniecenia. Może się blokować i pochwa mogła się w ogóle nie zwilżyć. Kobieta potrzebuje przede wszystkim bezpieczeństwa. Ja ze swoją wyjechałem w góry. Mocno ja wypieściłem zanim weszłem i nie zabolało ją nic. Myśle, że nie jest odosobnionym przypadkiem.

Według mnie powinieneś stworzyć jej poczucie bezpieczeństwa na wszyskich płaszczyznach. Wteliminować wszystko czego może się bać. Na pewno może się bac, że ktoś Was nakryje. Ja to załatwiłem przez wyjazd, bo u nas nie ma szans na wolne chaty. Zawsze ktoś jest. Ale może u Ciebie to wystarczy. Powinieneś też pokazać, że czujesz się pewnie w tej dziedzinie. Może się też bać, że jesteś z nią tylko dla seksu. Nie znam Twojej sytuacji, ale dziewczyna musi czasami byc pewna Twoich uczuć i że wszystko nie pryśnie po pierwszym razie. No i możesz z nnia poczytać jakąś literaturę naukową o pierwszym razie albo jakieś poray seksuologów. Z tego co wiem są na onecie takie porady i może jest coś tam o pierwszym razie. Jednym zdanie musisz jej stworzyć psychiczny komfort. Takie jest moje zdanie i ja tak zrobiłem ze swoją dziewczyną.
 

Szarka

Erotoman
Też uważam,że nie jest przygotowana psychicznie do współżycia, nie miałaby aż takiego problemu ( w jakim jest wieku ? ). Skurcz mięśni pochwy w czasie stosunku ( kiedy partner nie może wydobyć członka na zewnątrz ) nazywa się zakleszczeniem.
 

Kabaczek

Cichy Podglądacz
ma 20 lat jak ja, jestem z nią łacznie (były przerwy) 3 lata. Chyba dobrze ją przygotowuję :) tym bardziej ze mam taki fetysz ze główną przyjemnosć sprawia mi sprawianie przyjemności partnerce :D Często ją masturbuję i zawsze dochodzi do orgazmu (nie udaje go :] na 100% - dodatkowo ustami wyczuwam wzrost tętna i cisnienia :] a palcami sprawdzam wilgotnosc ;) oczywiście dyskretnie w trakcie ) Poza tym mówi mi ze jest juz gotowa i tego chce. Zna mnie i wie ze jej nie zostawię. Dla seksu tez z nia nie jestem o czym świadczą 3 lata w celibacie który to jest wbrew mojej naturze (czułem zwłaszcza na początku duzy pociag do seksu teraz stracił on dla mnie urok niestety przez to czekanie. ehhh wspominam te czasy jak to rodzice wyjeżdżali a ja pełen nadzieii ze cos będzie, a potem guzik)
 

Machabej

Cichy Podglądacz
Wydaje mi się, że czegoś jej musi brakować. Poczucia bezoieczeństwa albo intymności.

Przyszło mi jeszcze do głowy, że może sie bać samego przebicia błony, bo mogła się naczytać albo nasłuchac od koleżanek o bólu. W takim przypadku defloracji mozna dokonać palcami. Może to zrobić sama. Możesz to zrobić Ty podczas sprawiania jej przyjemności(tylko delikatnie). W końcu może to też zrobić ginekolog za pomocą sklapela(ja bym nie chciał, ale wymieniam wszystkie możliwości jakie mi przychodzą do głowy).
 

kira

Seks Praktykant
może po prostu boi sie, ze bedzie bolalo. i ogolnie boi sie wejscia. najlepiej jakby postarala sie rozluznic. nie musi chodzic o to, ze nie jest gotowa :p
ciasno jest i tyle...
 

Szarka

Erotoman
Obawiam się,ze to jednak pochwica, powinna udac się do dobrego ginekologa. Nie wiem czy partnerka lubi wino ale ja, która jest anty alkoholowa w tym przypadku polecam lampkę ;)
 

kira

Seks Praktykant
gdzies czytalem podobny temat, tzn inne forum. dziewczyna poszla do ginekologa i stwierdzil pochwice. i jak pamietam powiedzial, ze raczej sie z tym nie da nic zrobic.
ale z teorii wiem, ze niezbyt latwo jest wejsc w dziewczyne za 1 razem
 

Machabej

Cichy Podglądacz
A ja z doświadczenia wiem, że jak się odpowiednio dziewczyne podnieci to nie ma problemu. U mnie w klasie się mówiło, że jak się popieści to się wszystko zmieści.

Na temat pochwicy niestety(a raczej stety)niewiele wiem, więc nie potrafie pomóc. Wyczytałem tylko, że jest to w pełni wyleczalne.
 

Szarka

Erotoman
Machabej napisał:
A ja z doświadczenia wiem, że jak się odpowiednio dziewczyne podnieci to nie ma problemu. U mnie w klasie się mówiło, że jak się popieści to się wszystko zmieści.

Na temat pochwicy niestety(a raczej stety)niewiele wiem, więc nie potrafie pomóc. Wyczytałem tylko, że jest to w pełni wyleczalne.

w pierwszym akapicie piszesz, że się da, a w drugim , że nic nie wiesz o pochwicy - sam sobie zaprzeczasz
 

Machabej

Cichy Podglądacz
Pierwszy akapit dotyczył ostatniego zdania z poprzedniej wypowiedzi. A drugi dotyczył pochwicy ogólnie. Przepraszam za nieścisłość.
 

kira

Seks Praktykant
ujme to tak :p
straszycie troche chłopaka. mozliwe, ze po prostu jest ciasno. tak samo jak np z wkladaniem tam palcy. 1 wejdzie spokojnie, a 2 juz sie nie da, ciasno i boli. nawet gdy dziewczyna jest podniecona.
chyba to jakos trzeba przebolec? wiadomo, ze 1 raz zapewne zaboli, w koncu jest ciasno...
 
Kobieta

monika1245

Cichy Podglądacz
z moja bylo to samo z 5 minut jezdzilem po cipce i delikatnie popychalem zeby wejscie sie mokra zrobila i delikatnie rozluznila i caly czas ona ze jednak nie chce nie nie ja ze juz nie ma ze nie bo zawsze tak bedzie powoli zaczolem wkladac przy 1cm to ja wygielo lezac i taki krzyk na caly dom i ta ryczy i “blagam cie nie chce dzis nastepnym razem “ ja zjebalem bo jej ulegalem i zamiast raz odrazu przebic to z 4 podejscia robilem ze grzybek wchodzil a ta sie drze i odpycha ile ma sil potem juz mowie chuj i dziablem calym to nigdy nie widzialem zeby ktos tak plakal ale po kilku ruchach przestala chociaz trauma z puerwszego razu sie ciagla z pol roku ze ona gotowa nie jest ze boli strasznie jak wkladam bo ja stres zjadal i zawsze przez ten czas pierwsze 3 ruchy to bylo krzyk placz i proszenie ze nie chce sie ruchac bo zabardzo boli a potem juz hit bylo
Co jest kurwa z tobą nie tak?
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry