Znak dzisiejszych czasów... Chcę coś mieć, obniżę swój standard byle to mieć. A może warto trochę się natrudzić, zwiększyć swoją wartość w oczach płci przeciwnej i pieniądze które przeznaczasz na usługę, zainwestujesz w siebie? Raz wydajesz pieniądze, a zyskujesz wartość, która nie dość, że da Ci nowe umiejętności to jeszcze otworzy Ci drzwi do kobiet. Cóż... Od pewnego czasu coraz więcej osobników z penisem (sorry, żeby być mężczyzną oprócz penisa trzeba mieć mentalne jaja), ma subskrypcję na samochód, netflixa, pornhuba... teraz dochodzi jeszcze subskrypcja na seks. IMO przykre.
Próbowałem nie jeden portal randkowy, nawet na speed dates chodziłem, takie na żywo i cóż i nic nie wyszło, bo to wszystko były albo oszustki/ oszuści, ustawki albo takie Panie niby na godzinkę i też oszukiwały na pisaniu wiadomości albo same albo się podszywając pod nie pracowników portali aby brać kasę przelewami za wysyłanie wiadomości itp rzeczy.
W końcu się wkurzyłem i wszedłem na escort.pl zaryzykowałem i zadzwoniłem, chociaż miałem pewność że z prawdziwą kobietą rozmawiam bo idealnych po linijkę wypowiedzi nie układała jak typu chatbot, krótko i na temat jak coś to tu i tu przyjmuję jak chcę przyjść i zaryzykowałem i się udało.
Po prostu tradycyjne sposoby, czyli krótko na telefon są najpewniejsze bo z telefonu trudniej im oszukać niż przez Internet a wszelkiego rodzaju, portale fake-i itp to bujda, tylko polega aby Ci dopamina strzeliła, hormon szczęścia i żebyś tylko pisał i wydawał kasę na wiadomości, a statystyki są fikcyjne aby Cię zachęcać.
Aby nie być samotnym w końcu obniżyłem swoje wymagania i taki układ mi odpowiada, że chadzam do Pani, bo już wiem, że mnie nie okantuje, nie doliczy za coś tam mi tego nie mówiąc, konkretnie tyle i tyla za i za to, bo przecież ileż można być kur... samemu bez jakiegokolwiek kontaktu z kobietą, zwłaszcza, że o tym zawsze marzyłem.