Ja dostałem książkę "Liberałów nikt nie kocha" Sardulskiego i "jak prowadzić badania polityczne?" - nie wiem - bo jeszcze się nie zabrałem za to drugie - o czym dokładnie i kogo.
Zaś ona dostała majteczki (figi) i przedwszystkim taką przewiewną, obcisłą, przeźroczystą, koronkową sukienkę do pempka.- nie wie, jak to nazwać, ale te komplet nam się podobał od awsze. A wygląda nim jak nie wiem tak się na nią rzuciłem.