Basiu moja wypowiedz miala charakter bardziej przesmiewczy niz powazny. Oczywiscie masz racje, wielkosc fiuta nie mogla predestynowac do uzycia pasa cnoty wobec kobiety potencjalnie niewiernej podczas nieobecnosci jej malzonkaraczej zapominasz że jak wyjeżdżali to raczej nie na tydzień czy dwa a małżeństwa raczej nie występowały z miłości, wielkość fiuta nie ma tu żadnego znaczenia. Tym bardziej że seks oznaczał raczej prokreacje a nie zadowolenie, a już na pewno nie zadowolenie kobiet. Inna mentalność, inna obyczajowość.
W jezyku polskim mozna poszukac inforamcji na ten temat np. na historycy.org
Ciekawy artykul ang. z filmikiem jak sie nie lubi czytac ;p https://www.ancient-origins.net/history-ancient-traditions/chastity-belt-0011406
Inny: https://www.smithsonianmag.com/smart-news/medieval-chastity-belts-are-myth-180956341/
Pozycja ksiazkowa analizujaca temat od a do z: https://www.amazon.com/The-Medieval-Chastity-Belt-Myth-Making/dp/1403975582
Glownie chodzi o dominacje, kontrole i dyscypline a bol jest dodatkiem i wystapi tylko wtedy, gdy ptaszek w klatce bedzie niegrzeczny ;p Tak jak napisal Pico, dyskomfort jaki powoduje noszenie pasa jest wynagradzany w postaci pozniejszych duzo bardziej intensywnych niz zazwyczaj doznan czyli tzw. orgazmoeksplozjiczyli zgodnie z tym co sądziłam to mimo wszystko narzędzie do zadawania bólu