Mam fantazje i kręci mnie to jak moja kobieta uprawiała by sex z innym a ja patrzę
- Rozpoczęty przez Zimny26
- Rozpoczęty
Piękna fantazja ja z żoną już tak zrobiłem że inny ją ruchał a ja najpierw patrzyłem a potem robiła mi loda piękny widok
To jest nudna i oklepana do bólu "fantazja". Serio co jakiś czas trafiam na takie wpisy i zastanawiam się co w tym jest podniecającego? Że inny typ posuwa żonę a ja patrzę... NUDA. To już lepsza jest zwykła zabawa w trójkę
A mogłeś w tym czasie obiad ugotować. Byłby gotowy na kolejny dzień.
Jeden lubi ogórki a drugi kalarepę.To jest nudna i oklepana do bólu "fantazja". Serio co jakiś czas trafiam na takie wpisy i zastanawiam się co w tym jest podniecającego? Że inny typ posuwa żonę a ja patrzę... NUDA. To już lepsza jest zwykła zabawa w trójkę
ogórki jeszcze nie, ale kalarepe co wieczór
Witam też mam taką fantazje że jestem związany na fotelu a moja żona jest wykorzystywana przez dwóch facetów ostro i bez kompromisów.ma ktoś chęć popisać na priv
Z chęcią popisze
Jasne, dawaj na priv
Też bym chciał być świadkiem takiej akcji patrzeć z ukrycia jak się zabawiają ostro
Ja bym chciał, żeby moją ktoś wykorzystywał i zaspokajał, ale przy mnie. To musi być świetne przeżycie, żona z kutasem innego w każdej dziurce po kolei i na końcu z jego spermą w ustach.
Ja zdecydowanie mam taką fantazję z moją partnerką, z którą jestem 3 lata. Normalnie jest zwykłą dziewczyną 28 lat. Ale jak popije alkoholu mocniej, to staje się niczym suka. Pragnie kutasa, obciągać i ostry seks. Po prostu puszczają jej hamulce i chce być zeszmaconą, co wykorzystuję całkowicie i mnie to mega kręci jej uległość. Niestety ma opory przed spróbowaniem tego z kimś innym, choć wiele razy ją pytałem jak była napalona czy chce się przełamać i zrobić to.
W każdym razie jest moim marzeniem, aby kiedyś się zgodziła i abym mógł przyglądać się jak inny ją dominuje i nie daje taryfy ulgowej.
Raz tylko mieliśmy incydent, gdy rozmawiała z dawnym znajomym mieszkającym w Anglii przez kamerkę. Rozmawialiśmy i piliśmy. W trakcie zacząłem trochę naciągać jej bluzkę przy dekolcie, ale ona zbywała mnie. Potem jak weszło kilka kolejnych drinków, to coraz mniej zwracała na to uwagę i co chwilę się tylko poprawiała. Jak stała się bardziej upojona i napalona, to przekręcała telefon na bok i ssała mi przez chwilę lub całowaliśmy się, a potem wracała do rozmowy z nim. W pewnym momencie rozmawiała, siedząc na mnie i udawała że mnie ujeżdża będąc oboje w ubraniu. Czułem, ze ma mokro i jest mocno pijana. Dała ściągnąć sobie powoli bluzkę, a potem zacząłem popuszczać jej ramiączka stanika czekając kiedy powie stop. Spojrzała na mnie z zagryzionymi wargami i nic nie powiedziała. Chciała tego, a stanik opał, pokazując jej wielkie piersi mi i koledze na kamerce. Gdy to się stało, całkowicie puściły jej hamulce. Odłożyła telefon, aby wszystko było dokładnie widać i zaczęła mi obciągać łapczywie jak suka. Gdy skończyła, to przenieśliśmy się do sypialni, a ona dalej wszystko relacjonowała, a gość się podniecił i walił sobie. Wiedziałem, ze to ją kręci. Wylizałem jej cipkę, a było co wylizywać. Zacząłem mówić jej na ucho to co lubi słyszeć pijana: "że potraktuje ją jak kurewkę i że jest moją dziwką" Obciągała i była brana na zmianę w cipkę. Potem już sama głośno mówiła, że chce chce być zeszmacona jak dziwka i trudno było ja zaspokoić. Miałem opory przy obcym na kamerce, ale dostała kilka uderzeń dłonią w piersi, a potem w buzię. Dostała orgazmu jak penetrowałem jej cipkę, podduszając mocniej i słabiej. Nigdy tak się nie wyginała ze spełnienia. Mi tez już mało brakowało. Dostała kutasa do ust i spuściłem się, a potem pozwoliła aby jej z ust wyciekało. Był to chyba najlepszy seks w moim życiu. Niestety nigdy nie powtórzony. Partnerka miała na drugi dzień kaca moralnego i wyrzuty sumienia. Ale wiem, że jej się to podobało w trakcie.
W każdym razie jest moim marzeniem, aby kiedyś się zgodziła i abym mógł przyglądać się jak inny ją dominuje i nie daje taryfy ulgowej.
Raz tylko mieliśmy incydent, gdy rozmawiała z dawnym znajomym mieszkającym w Anglii przez kamerkę. Rozmawialiśmy i piliśmy. W trakcie zacząłem trochę naciągać jej bluzkę przy dekolcie, ale ona zbywała mnie. Potem jak weszło kilka kolejnych drinków, to coraz mniej zwracała na to uwagę i co chwilę się tylko poprawiała. Jak stała się bardziej upojona i napalona, to przekręcała telefon na bok i ssała mi przez chwilę lub całowaliśmy się, a potem wracała do rozmowy z nim. W pewnym momencie rozmawiała, siedząc na mnie i udawała że mnie ujeżdża będąc oboje w ubraniu. Czułem, ze ma mokro i jest mocno pijana. Dała ściągnąć sobie powoli bluzkę, a potem zacząłem popuszczać jej ramiączka stanika czekając kiedy powie stop. Spojrzała na mnie z zagryzionymi wargami i nic nie powiedziała. Chciała tego, a stanik opał, pokazując jej wielkie piersi mi i koledze na kamerce. Gdy to się stało, całkowicie puściły jej hamulce. Odłożyła telefon, aby wszystko było dokładnie widać i zaczęła mi obciągać łapczywie jak suka. Gdy skończyła, to przenieśliśmy się do sypialni, a ona dalej wszystko relacjonowała, a gość się podniecił i walił sobie. Wiedziałem, ze to ją kręci. Wylizałem jej cipkę, a było co wylizywać. Zacząłem mówić jej na ucho to co lubi słyszeć pijana: "że potraktuje ją jak kurewkę i że jest moją dziwką" Obciągała i była brana na zmianę w cipkę. Potem już sama głośno mówiła, że chce chce być zeszmacona jak dziwka i trudno było ja zaspokoić. Miałem opory przy obcym na kamerce, ale dostała kilka uderzeń dłonią w piersi, a potem w buzię. Dostała orgazmu jak penetrowałem jej cipkę, podduszając mocniej i słabiej. Nigdy tak się nie wyginała ze spełnienia. Mi tez już mało brakowało. Dostała kutasa do ust i spuściłem się, a potem pozwoliła aby jej z ust wyciekało. Był to chyba najlepszy seks w moim życiu. Niestety nigdy nie powtórzony. Partnerka miała na drugi dzień kaca moralnego i wyrzuty sumienia. Ale wiem, że jej się to podobało w trakcie.
Nie pamiętam czy Cię o to pytałem, ale dlaczego właściwie fantazjujesz o cuckoldzie? Wygląda na to, że dobrze się że sobą bawicie, ty ze swoją partnerką, więc po co wam to?
Zabawa bardzo fajna z nią, to prawda. Ale marzy mi się, aby przesunąć jej granice jeszcze bardziej, bo samemu chyba już nie mogę. Kręci mnie jej uleglość i chęć bycia upokorzoną seksualnie. Chciałbym więc móc patrzeć jak inny ogier, zamiast mnie robi z niej totalną szmatę. Czuję na samą myśl ogromną satysfakcję, że pozwoliłbym jej zostać zwykłą dziwką, o której tylko chce słuchać. A co dopiero przeżyć to na żywo.
Jej widok ze spermą innego na piersiach czy wyciekająca z ust byłaby mega nagrodą. Prawdopodobnie pozwoliłbym nawet innemu spuścić się w jej cipce, gdyby pokazał badania. A nawet więcej. Mam fantazję, że inny bierze ją na pieska ostro, a ja podchodzę i przytrzymuję ją za ramiona i każę mu skończyć w środku. Ona pijana, próbująca wyrwać się, przyjmuje wszystko.
Mam wrażenie, że piszesz właśnie o tym, co kiedyś tu pisałem, że w cuckoldzie są ukryte tendencje sadystyczno-masochistyczne.
Z tego co piszesz, odnoszę wrażenie, że jest w Tobie dużo energii.
A nie fantazjowałeś bardziej o trójkącie z nią, gdzie jesteś mimo wszystko aktywny, a nie bierny, jak w cuckoldzie?
Oczywiście, że fantazjowalem. I jest to w sumie na drugim miejscu, tego czego chciałbym z nią spróbować. Ewentualnie połączyć obie fantazje. Nie mniej, póki ona jest zamknięta na innego mężczyznę to u tak pozostaje to tylko jako fantazje
Podobne tematy
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.